Blanchard się żegna

Giełdowe rynki Azji nadal spadają (Nikkei prawie 4 procent we wtorek). Warto dziś także przeczytać japońskie oceny chińskiej gospodarki planowanej, pożegnalny wywiad Oliviera Blancharda, głównego ekonomisty MFW i o efektywności polskiego handlu zagranicznego.
Blanchard się żegna

chiny wisdomChiny miały nie kupować akcji, ale jednak kupują. I być może będą kupować, mimo że to niewiele daje, bo we wtorek rano indeks giełdy w Szanghaju nadal spadał (2proc.), po najgorszym odczycie PMI od 2009 roku. Objawem szaleństwa jest wielokrotnie powtarzać eksperyment licząc, że przyniesie inny rezultat. >>więcej

Chiny miały karać i karzą żwawo zmierzając w stronę rozprawy z „manipulatorami” rynkowi, w tym dziennikarzami.

O tym, że rządy uprawiające centralne planowanie powodują więcej niepewności niż rządy z orientacja prorynkową – prof. Hamada z Uniwersytetu Yale, doradca premiera Japonii, w Project Syndicate: w gospodarce planowej manipulowanie cenami aktywów doprowadziło je w Chinach do poziomu, który przyniósł krach. Rząd nie porzucił jednak interwencjonizmu i odpowiedział ciężką ręką, zgodnie z motywacjami politycznymi, m.in. zawieszając obrót wieloma akcjami. To przejściowo zatrzymało wprawdzie spadek notowań, ale nie ma wątpliwości, że w przyszłości mniej inwestorów będzie angażowało kapitał na giełdach chińskich wiedząc, że rząd może w każdej chwili zmienić reguły gry, na przykład blokując handel w kluczowym monecie. Podobnie ostatnia dewaluacja. Choć nieduża, ale po latach prób wzmocnienia juana i uczynienia z niego waluty światowej, była szokiem zwiększającym zmienność rynków. Utrzymywanie interwencjonizmu na rynkach finansowych poddaje w wątpliwość zamiar budowy konkurencyjnej gospodarki rynkowej w Chinach.

makroekonomiaGUS opublikował dane o handlu zagranicznym w 2014 roku – prawie 200 stron tabel. Mnie skusiły informacje o niektórych towarach. To 40 stron bardzo dokładnych wyliczeń, obserwacje są ciekawe. Pierwsze co rzuca się w oczy, to ogromne zdywersyfikowanie eksportu. Mamy tu wszystko: surowce, żywność, maszyny, silniki turboodrzutowe, kosmetyki, leki itd. Na liście są towary, których eksport liczony jest już w setkach milionów, a najczęściej w miliardach złotych, a nie pojedyncze transakcje. Na przykład leki to 10,3 mld zł, preparaty kosmetyczne, perfumeryjne – 9,2 mld. Wszyscy znają KGHM, ale eksport miedzi to zaledwie 6,8 mld zł, a artykułów z niej – 5,2 mld zł. Mało kto pamięta o aluminium. Tymczasem eksport aluminium to 2,45 mld, ale wyrobów 6,1 mld zł, więcej niż wyrobów z miedzi. Silniki spalinowe to 15,2 mld, odrzutowe – 5,5 mld, lodówki – 4, pralki – 4,6 mld, i tak na 40 stronach. Książka telefoniczna też bywa ciekawa.

autorzyO przyszłości strefy euro były tysiące tekstów. Ten wyróżnia się kilkoma niebanalnymi obserwacjami i propozycjami. Z obserwacji – kryzys finansowy na tle długów publicznych i panika zaczęła się w 2010 roku, miała szczyt w 2012 i w 2014 skończyła się (oprocentowanie obligacji wróciło do niskiego poziomu). Kryzys ekonomiczny, w tym wysokie bezrobocie, będzie trwał znacznie dłużej – do 2018 roku. Z propozycji: więcej rynku, mniej polityki, euroobligacje, a w ostateczności – eurobony skarbowe. Konieczne jest zbudowanie unii bankowej.

wywiadyNa stronie MFW pożegnalny wywiad z Olivierem Blanchardem, głównym ekonomistą Funduszu. Blanchard pracował na tym stanowisku siedem lat, od wiosny 2008 roku. W rozmowie pokazuje jak wiele zmieniło się w myśleniu o kryzysach, finansach i makroekonomii od tego czasu. Odrodziły się koncepcje Hymana Minsky’ego o niestabilności finansowej, zdjęta została anatema z monetarnego finansowania deficytu fiskalnego, niektóre narzędzia ekonometryczne okazały się do niczego nieprzydatne, wreszcie wahadło przesunęło się od rynku w stronę interwencji rządowej – kontroli kapitałowej, nadzoru makroostrożnościowego. Ale to wahadło ma haczyk – pozostał sceptycyzm, co do efektywności interwencji rządowej

mobilnaTyler Cowen rekomenduje oryginalna publikację – historię jednego kwartału budynków w Nowym Jorku na Manhattanie, o boku niewiele dłuższym niż 100 metrów, ale za to przez 400 lat. William Easterly, Laura Freschi i Steven Pennings opisują jakie przechodził fazy, od przedprzemysłowej – rolniczej przez okres rezydencjalny, potem kiedy dominowały w nim domy publiczne, potem wytwórczości ubrań dalej próbowano planowania i urbanistyki w połowie XX wieku, następnie kwartał stał się siedziba artystów a teraz znowu jest rezydencjalny i luksusowy.

Jego historia pokazuje jak wiele w mikroekonomii zależy od niespodziewanych wydarzeń kreowanych przez rynek. Jeśli wzrost gospodarczy rzeczywiście zależy od wzrostu produktywności, dzięki kreatywnej destrukcji i zmiennej alokacji środków, to próby manipulowania rozwojem tylko osłabią zmiany i produktywność. Blokada spontanicznych zmian zwiększa możliwość błędnej alokacji środków.

przemyslJest prosty sposób na uzdrowienie górnictwa – połączyć z elektroenergetyką. Ale tym razem lider związkowy Bogusław Ziętek idzie na całość i twierdzi, że jak się tego nie zrobi, to…. energetyka upadnie. Fragment wypowiedzi dla wnp.pl: „Zmiana struktury organizacyjnej, zaangażowanie Węglokoksu i spółek energetycznych – pozwoli górnictwu przetrwać najtrudniejszy okres. Jeśli natomiast górnictwo upadnie, a chodzi o wszystkie śląskie spółki węglowe, to w efekcie upadnie również Węglokoks i nie przetrwają spółki energetyczne”.

praca2Przy okazji – wykres aktualnej ceny węgla API 2 publikuje Daily Shot info. Cena spadła od stycznia z 66 do 52 dolarów za tonę i nadal spada, mimo że inne surowce odbiły nieco w końcu sierpnia (miedź, ropa).

1aCiekawe rozważania Daniela Fernándeza Méndeza z Universidad Francisco Marroquín w Gwatemali o dowodach na zmniejszanie się nierówności na świecie. Konkluzje: po pierwsze zmieniły się źródła nierówności na świecie. Na początku XIX wieku głównym były nierówności wewnątrz poszczególnych państw, teraz są międzypaństwowe, ale równocześnie np. dzięki rozwojowi Chin – zmniejszają się. Nierówności wynikają z różnego tempa i zakresu uprzemysłowienia oraz rozprzestrzenienia się instytucji rynkowych. Warto zauważyć, że po 1980 roku nierówności ponad granicami zaczęły maleć (Chiny), a wewnątrz granic danego państwa rosnąć. Nierówności w krajach przedprzemysłowych były niewielkie, bo były one skrajnie ubogie. Różnice dochodowe mogą pojawić się dopiero w społeczeństwach zamożniejszych

wkaznikiRanking największych firm Europy Środkowej i Wschodniej publikuje Coface. Zaciekawiło mnie zdanie z informacji PAP, że choć na liście dominują polskie firmy, to jednak okazało się, że są mniej efektywne, niż te z innych krajów regionu. Pod względem przychodów na pracownika byliśmy w 2014 r. na 10 miejscu wśród 12 krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Wśród polskich firm w pierwszej setce dominują państwowe giganty, w tym Orlen z rekordowa stratą, w innych krajach na czołowych miejscach jest więcej firm prywatnych, głównie z sektora motoryzacyjnego.

chiny wisdom
makroekonomia
autorzy
wywiady
mobilna
przemysl
praca2
1a
wkazniki

Otwarta licencja


Tagi