Tax Foundaton opublikowała ranking konkurencyjności podatkowej państw OECD. Brano pod uwagę m.in. wysokość poszczególnych podatków, ich bazę, uciążliwość przy spełnianiu wymagań podatkowych, neutralność systemu i wiele innych parametrów – w sumie 40. W raporcie mnóstwo danych. Najwyższe miejsce, czyli najbardziej konkurencyjna podatkowo okazała się Estonia, gdzie jest relatywnie niski podatek korporacyjny CIT, brak podwójnego opodatkowania dochodów z dywidend, niemal plaski podatek PIT i ograniczone podatki od nieruchomości. Estonia wyprzedza Nową Zelandię, Szwajcarię, Szwecję i Australię – okazuje się, że kraj o relatywnie wysokiej redystrybucji jak Szwecja też może znaleźć się w rankingu na wysokiej pozycji. Na ostatnim miejscu jest Francja – ma wysokie podatki korporacyjne i od nieruchomości, nadto podatek od bogactwa, wysoki i mocno progresywny PIT. Na końcu listy są, poza Francją, Portugalia, Stany Zjednoczone i Włochy. Polska znalazła się na 26 miejscu (na 34 państwa).
Kanada stała się nową miłością konserwatystów z USA ze względu na probiznesową politykę, niskie podatki, nieopodatkowane indywidualne rachunki oszczędnościowe sprzyjające akumulacji, system imigracyjny faworyzujący wysoko wykształconych imigrantów. Jest wzorowym krajem „ekspansji oszczędnościowej”, którego gospodarka rośnie, mimo że dług i wydatki publiczne są ograniczane – twierdzi New York Times. Ale w rankingu podatkowym, o którym wyżej, jest na dalekim 24 miejscu.
Klarowny felieton Roberta Samuelsona tłumaczący, dlaczego Ameryka nie będzie rozwijała się tak szybko jak w poprzednich dekadach – nie ze względów podatkowych wszakże, lecz z powodów demograficznych i osłabionej dynamiki produktywności.
Europejska polityka sąsiedzka, ogłoszona 2004 roku miała sprawić, by na południe i wschód od Unii znajdowały się przyjazne kraje, a narzędziami jej prowadzenia miały być m.in. handel, europejska pomoc i reformy polityczne w tych krajach. Tymczasem powstał europejski pierścień ognia – mamy konflikty w Ukrainie, Gruzji i Mołdawii, w Libii konflikt wewnętrzny, a egipskie powstanie zostało obalone przez militarną kontrrewolucję – pisze Charlemagne, komentator The Economist. Po czym analizuje przyczyny fiaska, od sił wewnętrznych w poszczególnych krajach, po naiwność europejską.
Anatol Kaletsky uważa, że wojna na wschodzie Ukrainy ma większy wpływ na sytuację gospodarczą Europy niż jakiekolwiek wiadomości nadchodzące z Frankfurtu czy Brukseli. Rozejm w Donbasie będzie trwał, bo zbieżne są interesy Rosji i Ukrainy – Putin osiągnął swoje kluczowe cele, udowodnił, że będzie walczyć w obronie rosyjskich interesów, gdyby ktoś chciał ją bardziej „osaczyć”, a Poroszenko wie z kolei, że próba zbrojnego odzyskania straconych terytoriów oznaczałoby narodowe samobójstwo. Zdaniem Kaletsky’ego Putin nie będzie chciał większych zdobyczy terytorialnych, gdyż rozumie, że Rosja jest zbyt słaba ekonomicznie, by bezpośrednio konkurować z „imperializmem” NATO czy Unii Europejskiej. Z drugiej strony konfrontacja na Ukrainie i sankcje mają też pewne pozytywne znaczenie ekonomiczne dla Rosji – twierdzi Kaletsky – mogą ją popchnąć w stronę większego protekcjonizmu handlowego, ograniczenia importu i rozwiązań stymulujących rozwój krajowego przemysłu.
Teraz kilka doniesień z kraju. Dług Skarbu Państwa rośnie. Ministerstwo Finansów podało, że po lipcu wynosił 751 mld zł (uwzględniając przejęcie obligacji z OFE) i był o 86,7 mld niższy niż w końcu 2013 roku. Jednak po wyłączeniu efektu OFE dług wzrósł od początku roku o ponad 43 mld złotych. 59,1 proc. długu jest w rękach inwestorów zagranicznych. W 2015 i 2016 roku zapadnie w sumie 203,4 mld zł polskiego długu. Potrzeby pożyczkowe będą wyższe – tylko deficyt budżetu państwa w 2015 roku planuje się w wysokości ponad 46 mld zl. Wiceminister finansów Artur Radziwiłł zapowiedział jednak, że rząd przeanalizuje efektywność wydatków budżetowych dopiero przygotowując budżet na 2016 rok. I od razu zapewnił PAP, że „celem nie jest obcinanie wydatków, ale jak najlepsze wykorzystanie pieniędzy”
To tak, jak z restrukturyzacją górnictwa, w ramach której nikt nie będzie zwolniony. Borykający się z problemami finansowymi państwowy Katowicki Holding Węglowy, właściciel kopalni Kazimierz Juliusz, która ma być wkrótce zamknięta (nie ma węgla), oferuje zatrudnienie na czas nieokreślony wszystkim pracownikom tej kopalni (1023 osoby). Pracownicy z Kazimierza-Juliusza mieliby trafić głównie do kopalń Mysłowice-Wesoła i Murcki-Staszic. Ale po co i jak to wpłynie na produktywność – prezes KHW Roman Łój już nie tłumaczy. Katowicki Holding Węglowy ma na zwałach około 1 mln 700 tys. ton węgla.
Także w Chinach kryzys w górnictwie – pisze South China Morning Post. 70 procent kopalni chińskich przynosi straty, więc obcięło zarobki górników. 30 procent nie jest w stanie płacić w terminie, a dalsze 20 procent obcięło pensje o 10 lub więcej proc. Zapasy węgla 33 miesiąc z rzędu przekraczają 300 mln ton. Wydobycie węgla zmniejsza się. W tej sytuacji liczenie na wzrost cen węgla na świecie to iluzja.
Wygląda na to, że rosyjski koncern Rosatom może otrzymać kontrakty na 50 mld dolarów w RPA. Jeśli tak się stanie, byłby to kolejny sygnał po megakontrakcie gazowym Rosja-Chiny, że grupa BRICS w coraz większym stopniu staje się radą wzajemnej pomocy gospodarczej >>więcej.
Na deser – rekordowa wypłata dla informatora: 30 mln dolarów. Tyle ma otrzymać od amerykańskiej komisji papierów wartościowych SEC zagraniczny tzw. whistleblower, czyli informator. Portal Zerohedge żartuje, że to pewnie dla ostrzegającego, który zwrócił uwagę, że wszystkie banki centralne budują teraz piramidy a la Bernie Madoff, ale na poważnie sugeruje, że chodzi o handel wysokich częstotliwości. Sam komunikat Security Exchange Commission –pouczający językowo.
OF
W styczniu 2020 roku Wielka Brytania formalnie opuściła Unię Europejską. Oczekiwane korzyści z brexitu, poza odzyskaniem suwerenności w zakresie kształtowania prawa i zewnętrznych relacji gospodarczych, jednak się nie zmaterializowały. Widoczny jest natomiast spadek wydajności i konkurencyjności brytyjskiej gospodarki, co wpływa także na kondycję rynku pracy.
