CC BY Images Money
Pozbawianie się możliwości osłabiania własnej waluty celem wzmocnienia eksportu nie jest z konieczności dobrym pomysłem. Weźmy Grecję, która dusi się w gospodarczej klatce i kryzysie politycznym, wprowadzając programy polityczne dyktowane jej przez Brukselę. Grecy są sami sobie winni, to oni sprowadzili na siebie problemy, ale bycie w strefie euro ogranicza ich pole działania, jeśli chodzi o rozwiązanie tych problemów.
Pociesza fakt, że Litwa stoi gospodarczo lepiej niż większość jej partnerów w unii, do której wchodzi.
Więcej na Bloomberg View