Koniec Eldorado – zyski korporacji będą niższe

Na początek dwa obszerne materiały eksperckie – McKinseya o zyskach korporacji i Grand Thornton - ranking państw pod względem dynamizmu gospodarczego. Ponadto warto przeczytać m.in. o zadłużeniu samorządów w Polsce, kosztach pracy w Unii i Polsce, gdzie się lepiej żyje – w stanach o większej czy mniejszej wolności w USA oraz na deser wywiad z Januszem Jankowiakiem, ekonomistą Polskiej Rady Biznesu.
Koniec Eldorado - zyski korporacji będą niższe

wiadomosciMcKinsey opublikował analizę i prognozę na temat zysków korporacji na świecie. W globalnych korporacjach od 1980 roku zyski (przed opodatkowaniem i odsetkami – EBIT) wzrosły realnie trzykrotnie, a zyski netto pięciokrotnie. 2/3 tych zysków przypadło na firmy z krajów rozwiniętych gospodarczo, przepływały z przemysłu ciężkiego do branż o wysokiej wartości dodanej generowanej z zasobów intelektualnych (marki, R&D, oprogramowanie) takich jak farmacja, media, finanse, technologie informatyczne. Rośnie konkurencja firm z krajów wschodzących (40 proc. światowych obrotów). Jednak aczkolwiek globalne obroty mogą dojść do 185 bilionów dolarów w 2025 roku, to zyski korporacji, stanowiące dziś 10 proc. światowego PKB, obniżą się do mniej niż 8 proc. Realny wzrost zysków korporacyjnych netto spadnie z 5 do 1 proc. rocznie.

zegarJak wygrać w takiej sytuacji? Mc Kinsey radzi m.in.: być w ofensywie a nie defensywie, iść za rynkami szybko rosnącymi; unikać strategicznej inercji, sfokusowac się na wartościach niematerialnych (aktywach intelektualnych), skupić się na pozyskaniu największych talentów, wydłużyć horyzont działania, szukać inwestorów o takim horyzoncie, ponieważ wielu nowych konkurentów daje priorytet skali i wielkości sprzedaży nad stopą rentowności.

mobilnaFirma doradcza Grant Thornton przygotowała ranking krajów pod względem dynamizmu gospodarczego, czyli gdzie warto rozwijać swój biznes. Polska jest na 21 miejscu na 60 państw. Na pierwszych: Singapur, Izrael i Australia. Potem m.in. kraje skandynawskie, Szwajcaria , Słowenia, Niemcy i USA. Oprócz jeszcze kilku innych krajów zachodnioeuropejskich wyprzedzają nas także Chiny, Malezja i Południowa Korea. Ranking powstał przy wykorzystaniu 22 wskaźników w pięciu obszarach: otoczenie operacyjne biznesu, otoczenie finansowe (tu Polska wypadła najlepiej – 5 miejsce) , rynek pracy, technologie (w tym wypadku IT, R&D i zakres internetu szerokopasmowego), perspektywy rynkowe (wzrost wydatków konsumenckich, rynek akcji). W od poprzedniego dwa lata temu największy postęp – o 27 miejsc uczyniła Słowenia (wskoczyła na 6 miejsce z 33) a także Dania (skok o 14 miejsc), Holandia (skok o 19 miejsc) i znajdujące się za Polską Czechy (plus 15). Polska od poprzedniego rankingu poprawiła się tylko o 3 pozycje. Największy spadek – Chiny kontynentalne – o 11 pozycji i Chile (spadek o 28 miejsc).

finanse-publiczne„Wspólnota” opublikowała kolejny ranking zadłużenia samorządów. „Po trzech latach stagnacji zadłużenie samorządów w 2014 roku ponownie wzrosło, przekraczając już 70 mld zł. Można to wiązać z pierwszym od kilku lat wzrostem poziomu inwestycji samorządowych, o którym pisaliśmy przy okazji innego rankingu „Wspólnoty”. W ostatnim roku dług rósł najszybciej w samorządach wojewódzkich (o prawie 10 proc.) i miastach na prawach powiatów (5 proc.), natomiast najwolniej w powiatach, gdzie niemal się nie zmienił (wzrost ledwie o 1 proc.)”- piszą autorzy rankingu Paweł Swianiewicz i Julita Łukomska. W 107 jednostkach samorządowych, w tym w jednym województwie (mazowieckie), sześciu powiatach i 10 miastach na prawach powiatu zadłużenie przekracza próg 60 procent dochodów budżetowych. Wśród miast wojewódzkich najbardziej zadłużony w relacji do dochodów jest Toruń (95 proc.) przed Łodzią i Bydgoszczą. Wśród miast na prawach powiatu Wałbrzych (89 proc.) przed Elblągiem i Żorami. Wśród powiatów – wałecki, a miast powiatowych Kamień Pomorski, Myslenice i Pisz. Wśród gmin wiejskich rekordzistka jest gmina Ostrowice zadłużona na szokujące 300 proc. dochodów. Szokujące? To wskaźnik niemal identyczny jak zadłużenia Skarbu Państwa w stosunku do dochodów podatkowych budżetu.

pieniadzeGodzinowe nominalne koszty pracy rosną w Unii Europejskiej i w Polsce też – wynika z najnowszych danych Eurostatu. W II kwartale w Unii wzrosły o 1,9 proc. w stosunku do II kwartału 2014, w tym m.in. o 4-8 proc. w republikach bałtyckich, Rumunii i Bułgarii. Zmniejszyły się o 2,9 proc. w Grecji, 1,2 proc na Cyprze i 0,4 procenta we Włoszech. W Polsce wzrost wyniósł 2,4 proc. i był najniższy w Europie Środkowo-Wschodniej z wyjątkiem Słowenii.

praca2Ludzie migrują do krajów o większej wolności, niższych podatkach, mniej rozbudowanej regulacji. Ale czy ludzie są w nich bardziej zamożni? Tak – pisze Gabriel Openshaw – a wynika to z porównania mediany dochodów gospodarstw domowych w poszczególnych stanach w USA. Mediana w 10 stanach o najniższych podatkach i regulacji wynosi 52 334 dolarów, w 10 stanach o najmniejszej wolności jest znacznie niższa – 43 090 dol., i to zjawisko występuje niezależnie od tego, czy są to gospodarstwa imigrantów, Afroamerykanów, Azjatów itd. Różnice nie wynikają z tego, czy dany stan jest bardziej czy mniej zurbanizowany. Również wskaźnik zróżnicowania dochodowego Gini jest w stanach o wysokiej wolności niższy niż w stanach najmniej wolnych.

wywiady47 proc. małych firm brytyjskich chce pozostania w Unii Europejskiej, 41 jest przeciwnych ponieważ uważa, ze członkostwo nie jest dla nich korzystne – wynika z nowego sondażu Federacji Małych Firm (FSB).

Kazachstan w kryzysie. Mimo wielkiej jednorazowej dewaluacji o 20 proc. lokalnej waluty – tenga w połowie sierpnia i dalszej dewaluacji pełzającej (też o około 20 proc.) zabrakło euro i dolarów w kantorach.

prasaNa deser fragment zabawnego wywiadu Janusza Jankowiaka, głównego ekonomisty Polskiej Rady Biznesu dla Rzeczpospolitej, który próbuje policzyć i opisać, o co chodzi w programie gospodarczym Platformy Obywatelskiej:
– Czy likwidacja składek na ZUS i NFZ grozi obniżeniem emerytur i spadkiem nakładów na służbę zdrowia?
– No wie pan! Platforma może być intelektualnie drażniąca, ale aż tak cyniczna nie jest, żeby proponować opłacenie spadku klina podatkowego niższymi emeryturami czy pogorszeniem jakości publicznej służby zdrowia. Niższy klin oznacza niższy przypis składki. Żeby emerytura nie spadła, trzeba do tej składki dopłacić. Skąd budżet na to weźmie? Ano, od tych, którym klin podatkowy wrośnie. Oni po przekroczeniu 30-krotności średniego wynagrodzenia w gospodarce przestaną co prawda płacić składki na ZUS, ale przecież dalej będą płacić ten skonsolidowany podatek, który będzie już wówczas tylko podatkiem dochodowym, według stawki 39,5 proc. Redystrybucja jest immanentną cechą propozycji podatkowej PO.
– W programie PO jest zapis: „zmniejszymy liczbę urzędników administracji centralnej”, gdy tymczasem za rządów PO–PSL administracja urzędnicza drastycznie wzrosła. To poważny zapis czy chwyt pod wybory?
– Niech pan da spokój!
– Czy ujednolicenie systemu podatkowego i połączenie w jedną daninę PIT oznacza, że dojdzie do redukcji armii urzędniczej w ZUS, czytaj: wzrostu bezrobocia?
– E tam, niech pan nie nudzi!

wiadomosci
zegar
mobilna
finanse-publiczne
pieniadze
praca2
wywiady
prasa

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Trendy gospodarcze
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (30.05–03.06.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce

Rekordowe zyski banków to tylko jedna strona medalu

Kategoria: Analizy
Na wynikach sektora w kolejnych kwartałach zaważą m.in. pomoc dla kredytobiorców i wzrost oprocentowania depozytów. Lista potencjalnych zagrożeń jest długa.
Rekordowe zyski banków to tylko jedna strona medalu