Dziennikarz ekonomiczny, korespondent Obserwatora Finansowego na Ukrainie. Ukrainą z przerwami zajmuje się od 1991 r. Od 2008 r. mieszka na przemysłowym wschodzie Ukrainy, w latach 2011-2014 na Krymie. Autor raportów gospodarczych i dokumentacji projektów inwestycyjnych na Ukrainie. Publikował m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej, Gazecie Giełdy Parkiet, Gazecie Bankowej. Był obserwatorem międzynarodowym w wyborach na prezydenta Ukrainy w 2004 r. i wyborach do ukraińskiego parlamentu w 2012 r.
Po latach zastoju gwałtownie przyspieszyły prace nad ukraińsko-turecką strefą wolnego handlu a biznes z Turcji coraz śmielej zapuszcza się pod polską granicę. To szansa także dla polskich przedsiębiorców.
Ukraina chciałaby zostać kluczowym europejskim graczem na perspektywicznym rynku wodoru. Nad przejęciem kontroli nad jego dostawami znad Dniepru na rynki Unii Europejskiej już dziś pracują Niemcy.
Ceny żywności na Ukrainie biją kolejne rekordy. Tymczasem przygotowywane ostatnio zmiany ustawowe uderzają w i tak słabe rolnictwo, zagrażając żywnościowemu bezpieczeństwu naszego sąsiada. To szansa dla polskiego...
Zniesienie w lipcu obowiązującego nad Dnieprem przez dwadzieścia lat moratorium na handel gruntami rolnymi nie spowodowało oczekiwanego przez rząd boomu.
W ukraińskim banku centralnym na ostatnią prostą wychodzą przygotowania do emisji e-hrywny – cyfrowego odpowiednika narodowej waluty.
Lipcowa decyzja USA o zniesieniu sankcji przeciwko rosyjsko-niemieckiemu projektowi Nord Stream 2, która w praktyce pozwala jeszcze w tym roku uruchomić nowy gazociąg omijający Ukrainę zaskoczyła Kijów. Nad Dnieprem...
“Majemo te, szczo majemo”, czyli “Mamy to, co mamy” – te słowa pierwszego prezydenta Ukrainy Leonida Krawczuka wypowiedziane w latach 90. XX wieku doskonale opisują sytuację, w jakiej Ukraina i jej gospodarka...
Nie pomagają coraz to nowe działania mające sprzyjać większej efektywności - ukraińskie firmy państwowe z roku na rok mają coraz gorsze wyniki finansowe.
Ogłoszona nad Dnieprem „amnestia podatkowa” ma wyciągnąć z szarej strefy miliardy dolarów i dać impuls rozwojowy ukraińskiej gospodarce.
Nad Dnieprem zapowiedziano prywatyzację znacjonalizowanego w 2016 r. PrivatBanku. Jego nabywca będzie pośrednio kontrolował znaczną część ukraińskiej gospodarki.