Krótkowzroczne korporacje

Czy firmy, jak przekonuje w trakcie swojej kampanii prezydenckiej Hillary Clinton, naprawdę są na tyle nieodpowiedzialne, że koncentrują się tylko na krótkoterminowych zyskach?
Krótkowzroczne korporacje

(CC BY WIIIVision)

Nie. Udziałowcy firm nie chcą rezygnować przecież z dobrych inwestycji, które zwiększają oczekiwaną wartość ich biznesów. Krytycy ich „krótkowzroczności” mylą krótkofalowe wyniki korporacyjne z celem działania firmy, podczas gdy są one po prostu cennymi wskaźnikami prawdopodobieństwa, że w przyszłości firma będzie miała dobre wyniki netto. To, że dobre wyniki w krótkim terminie prowadzą do zwiększania ceny akcji nie jest dowodem na tezę pani Clinton.

Ceny akcji są przede wszystkim miernikiem sukcesu w zarządzaniu firmą i odbijają obecną wartość oczekiwanych przyszłych dochodów. Perspektywa menedżera jest determinowana przez perspektywę udziałowców.

Clinton podkreśla także, że dowodem na krótkowzroczność firm jest zwiększanie poziomu wykupu akcji, w celu ich umorzenia, co przekłada się na rezygnowanie z nowych inwestycji. Ignoruje ona tym samym fakt, że te pieniądze w dużej mierze będą zainwestowane gdzie indziej z lepszym rezultatem.

Cały komentarz na stronie Mises Institute.

(CC BY WIIIVision)

Tagi


Artykuły powiązane

Cyfryzacja przedsiębiorstw w czasie pandemii COVID-19

Kategoria: Trendy gospodarcze
Pandemia przyspieszyła transformację cyfrową, która stała się integralną częścią społeczeństwa oraz przetrwania europejskich i amerykańskich firm. Unia Europejska pozostaje jednak w tyle za Stanami Zjednoczonymi pod względem cyfryzacji przedsiębiorstw.
Cyfryzacja przedsiębiorstw w czasie pandemii COVID-19