Do urzędu coraz częściej przez internet

Z 34 do 44 proc. wzrósł w ostatniej dekadzie odsetek mieszkańców UE kontaktujących się z urzędami przez internet. Znacznie mniej czyni to aktywniej, wysyłając przez internet wypełnione formularze. W Polsce odsetek ten jest dużo niższy, ale masowa już skala e-rozliczeń PIT zwiastuje przyspieszenie zmian.

Najchętniej korzystają z internetu przy załatwianiu spraw urzędowych mieszkańcy północnych krajów europejskich. Rekordowo wysoki udział pośrednictwa internetu w zdobyciu wiedzy o formalnościach związanych z urzędowymi procedurami – jak wynika z najnowszej dokumentacji Eurostatu na ten temat – notowany jest w przypadku Danii. Źródłem tym w 89 proc. był w 2019 r. internet. Danii nieznacznie jedynie ustępują pod tym względem (84 proc.) Finlandia i poza-unijna Norwegia (80 proc.). Do europejskich liderów w tej dziedzinie należą także Szwecja (79 proc.) i Holandia (76 proc.). Średnia unijna (już bez Wielkiej Brytanii) to 44 proc. Najmniej zaawansowanymi krajami europejskimi w pozyskiwaniu wiedzy o procedurach przez internet są Rumunia (9 proc.), Włochy (19 proc.) i Bułgaria (20 proc.).

Zdobycie potrzebnej informacji to ważny, ale zaledwie pierwszy krok na drodze do załatwienia urzędowej sprawy. O znacznie wyższym poziomie zaawansowania kontaktów obywateli z urzędem świadczy korzystanie z internetu przy wypełnianiu i wysyłce stosownych formularzy i dokumentów. Pod tym względem mieszkańcy Unii są nieco bardziej wstrzemięźliwi. Średnia unijna w 2019 r. to 26 proc. Najbardziej powszechne jest to w przypadku mieszkańców Szwecji (77 proc.), Danii i Estonii (po 74 proc.) oraz Finlandii (72 proc.). Zdecydowanie rzadsze w przypadku np. Niemiec (tylko 21 proc.).

Koszty biurokracji można zmniejszyć

Przeniesienie przynajmniej części procedur urzędowych do internetu to, jak wynika z analizy statystyk, w dużej mierze kwestia pokoleniowa. Elektroniczna droga pozyskania niezbędnych informacji wykorzystywana jest najczęściej przez Europejczyków w wieku od 25 do 34 lat (66 proc.) oraz kolejnej dziesiątki roczników – od 35 do 44 lat (63 proc.). W przypadku osób starszych i w podeszłym wieku jest to o wiele rzadsze. W 2019 r. do internetu w poszukiwaniu wiedzy o procedurach zaglądało 31 proc. mieszkańców Unii w wieku od 65 do 74 lat.

Dane Eurostatu dotyczące wykorzystania w Polsce internetu do załatwiania spraw urzędowych wskazują, że ta forma kontaktu rozwija się w naszym kraju znacznie wolniej niż w innych, nawet sąsiednich krajach. W okresie ostatnich 12 miesięcy z możliwości takiej skorzystało (dane za 2019 r.) 25 proc. naszych obywateli. Dekadę wcześniej – w 2009 r. – udział ten wynosił niemalże tyle samo – 22 proc. W tym czasie w Czechach udział ten wzrósł z 25 do 52 proc., w Słowacji – z 33 do 47 proc., a na Węgrzech z 28 do 50 proc.

Obok Rumunii i Włoch należymy niestety – wskazują na to statystyki Eurostatu – do krajów i społeczeństw, które w Unii Europejskiej z największym oporem zmieniają swój sposób relacji z instytucjami urzędowymi. Może to wynikać m.in. z braku przyjaznych pod tym względem zasad formalnego postępowania w urzędach, m.in. dobrego interfejsu urzędów pozwalającego łatwo zdalnie zdobywać wszystkie potrzebne informacje, a potem pokonywać kolejne etapy przyjętych procedur.

E-czterdziestolatek, czyli jak generacja X w Unii Europejskiej korzysta z bankowości internetowej

Inna przypuszczalna przyczyna, to podobnie jak w innych krajach europejskich, wyraźna bariera pokoleniowa. W Polsce, podobnie jak w innych krajach europejskich, kontakt z instytucjami za pośrednictwem internetu wyraźnie pogarsza się wśród osób w wieku powyżej 45 roku życia. Znacznie częściej z internetu korzystają także w przypadku kontaktu z urzędami osoby, które są z nim obyte w praktyce od dzieciństwa.

Kontakt z urzędami za pośrednictwem internetu mogą jednak nawet skokowo powiększyć w całym społeczeństwie takie udane doświadczenia jak np. wprowadzenie w naszym kraju od 2019 r. rozliczeń osób prywatnych z podatku dochodowego. Wprowadzenie w 2019 r. systemu rozliczeń PIT, w którym to urząd sam na podstawie zgromadzonej dokumentacji od pracodawców, czy zleceniodawców, przygotowuje dokument zeznania podatkowego, a osoba indywidualna jedynie potwierdza poprawność wyliczenia, zaakceptowało ponad 16 mln podatników, czyli ok. 57 proc. płatników PIT.

W 2020 r. liczby te mogą być jeszcze wyższe. W drugiej połowie lutego z możliwości złożenia e-PITu przez internet skorzystało już ponad 1 mln podatników. Dzięki takim, korzystnym dla indywidualnego obywatela zmianom, polskie statystyki dotyczące relacji z urzędami poprzez internet mogą się wkrótce znacznie poprawić.

>>> Eurostat o relacjach z urzędami przez Internet

Otwarta licencja


Tagi