Maleją różnice w dochodach Polaków

Do 30,4 proc. spadł w Polsce współczynnik Giniego obrazujący poziom zróżnicowania dochodów osiąganych w naszym społeczeństwie – wynika z opublikowanej informacji GUS o sytuacji gospodarstw domowych w 2016 roku. Różnice w dochodach są większe u mieszkańców wsi, ale tak jak w miastach maleją.

Współczynnik Giniego to stosowana w świecie miara rozkładu dochodów, w której za 100 przyjmuje się społeczeństwo skrajnych nierówności, a za 0 absolutne ich wyrównanie (alternatywnie stosuje się przedział od 0 do 1). W krajach europejskich współczynnik ten kształtuje się na ogół w granicach od 25 do 35 proc. Wedle tej miary większymi rozwarstwieniami charakteryzują się społeczeństwa niemal wszystkich krajów latynoamerykańskich, USA, południa Afryki i Chin.

W Polsce od 2004 roku (z wyjątkiem roku 2010) współczynnik Giniego systematycznie spada. W ostatnim roku spadek ten był dość znaczny – z 32,2 do 30,4 proc., w czym można dopatrywać się efektów programu 500+, który poprawił sytuację wielu najuboższych polskich rodzin. O znacznie mniejszym rozwarstwieniu społecznym można mówić w przypadku ludności miejskiej. W miastach współczynnik Giniego wyniósł w 2016 roku 28,8 proc., podczas gdy w 2004 roku wynosił on jeszcze 33,1 proc. W przypadku ludności wiejskiej współczynnik Giniego w ubiegłym roku także znacząco się obniżył – z 32,3 do 30,5 proc. Warto tu jednak zauważyć, że największe zróżnicowanie dochodów na wsi notowane było w roku 2013, kiedy współczynnik wynosił 35,2 proc.

Wyrównywanie dochodów następuje w Polsce w warunkach wyraźnej poprawy sytuacji materialnej wszystkich grup społeczno-ekonomicznych gospodarstw domowych. Gospodarstwa domowe osiągały w ubiegłym roku wyższe dochody i zwiększały swoje wydatki. Wzrosła nadwyżka dochodów nad wydatkami, co dało gospodarstwom domowym większe możliwości oszczędzania. Poziom przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na osobę w zaokrągleniu do 1 zł wyniósł w 2016 roku 1475 zł i był realnie aż o 7,0 proc. wyższy od dochodu z roku 2015 (w 2015 roku wzrost realny wyniósł 4,3 proc.).

>>> Więcej szczegółowych informacji GUS o sytuacji gospodarstw domowych w 2016 roku.


Tagi


Artykuły powiązane

Svensson o przeszacowaniu cen nieruchomości mieszkaniowych

Kategoria: Instytucje finansowe
Przedstawiane przez organy nadzoru makroostrożnościowego twierdzenia o przeszacowaniu cen nieruchomości – na przykład w Szwecji – oparte na współczynniku cen nieruchomości do dochodów są często przesadzone. W niniejszym artykule dowodzimy, że dla określenia czynników fundamentalnych kształtujących ceny nieruchomości mieszkaniowych konieczne jest uwzględnienie zrównoważonego poziomu stóp procentowych, lecz żadna konkretna miara przeszacowania lub niedoszacowania nie jest zadowalająca. Do miar tych należy współczynnik kosztów użytkowania do dochodów. Zamiast nich dla potrzeb przeprowadzenia oceny opartej na dowodach wymagane są strukturalne modele empiryczne rynku mieszkaniowego i rynku kredytowego.
Svensson o przeszacowaniu cen nieruchomości mieszkaniowych

Sytuacja finansowa Polaków

Kategoria: Recenzje
Czy pandemia COVID-19 pogorszyła sytuację finansową polskich gospodarstw domowych? Na pewno znacznie wpłynęła na ich portfele. Szczegóły na ten temat ujawnia monografia „Sytuacja finansowa gospodarstw domowych w Polsce”.
Sytuacja finansowa Polaków

Oczekiwania gospodarstw domowych pomagają przewidywać inflację

Kategoria: Instytucje finansowe
Oczekiwaniom inflacyjnym gospodarstw domowych zazwyczaj nie poświęca się zbytniej uwagi przy monitorowaniu i prognozowaniu inflacji, częściowo dlatego, że wykazano, iż mediana ich oczekiwań ma mniejszą moc predykcyjną niż oczekiwania innych podmiotów. Niniejszy artykuł ma na celu dowieść, że zmiany w rozkładzie oczekiwań inflacyjnych gospodarstw domowych są istotne dla prognozowania inflacji w najbliższym czasie i oferują dodatkowe informacje w porównaniu z miernikami rynkowymi i oczekiwaniami prognostów. Sugeruje to, że oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych powinny odgrywać większą rolę w monitorowaniu inflacji, a w konsekwencji w kształtowaniu polityki pieniężnej.
Oczekiwania gospodarstw domowych pomagają przewidywać inflację