Oko na gospodarkę: Eksportowe sukcesy szarych komórek

Ponad 500 mld dolarów warty jest w świecie eksport dziedzin i branż gospodarki, których rozwój tworzą nowe idee, wzory, wytwory „szarych komórek”. Liderami kreatywnej gospodarki, tak jak całego światowego handlu, są Chiny. Polska też tu się liczy.

UNCTAD, czyli wchodząca w skład ONZ, Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju, opublikowała w połowie stycznia 2019 r. raport o prognozach rozwoju w świecie kreatywnych dziedzin gospodarki (Creative Economy Outlook). Zebrane w nim dane pochodzą z roku 2015, ale nie ma świeższej łącznej wiedzy o bardzo rozproszonych i umykających codziennym statystykom dziedzinach aktywności nie tylko gospodarczej, ale także naukowej i artystycznej. Ich wspólnym mianownikiem jest to, że są one wytworem przede wszystkim myśli ludzkiej.

Kreatywna gospodarka (produkcja i usługi), której z pewnością nie należy mylić z kreatywnymi finansami, czy kreatywną księgowością, to bardzo szeroka paleta dziedzin. Obejmuje m.in. działalność reklamową, artystyczną, rzemiosło, badania i rozwój (B plus R), programy i gry komputerowe, media i wydawnictwa, marketing, produkcję filmów, programów radiowych i telewizyjnych, modę i architekturę. Termin obejmujący razem wszystkie te dziedziny sformułował w 2001 r. Brytyjczyk John Howkins w książce pod jasno znaczącym tytułem: The Creative Economy: How People Make Money from Ideas.

Według raportu UNCTAD eksport wyrobów kreatywnej gospodarki osiągnął w 2015 r. wartość 509 mld dol. Jeszcze w 2002 r. miał on wartość 208 mld dol., co oznacza, że rynek ten wzrastał w ostatnich kilkunastu latach szybciej niż wynosi tempo wzrostu obrotów całego handlu na świecie. W grupie tej największe znaczenie – w sensie wartości – mają produkty wizualne, zaliczane do dzieł wzorniczych i artystycznych, a także wyroby jubilerskie. W przypadku krajów rozwiniętych stanowią one razem ok. 54 proc. eksportu wyrobów kreatywnej ekonomii. W krajach rozwijających się ich udział jest jeszcze większy, gdyż sięga aż 70 proc.

Światowym liderem w eksporcie produktów kreatywnej gospodarki są Chiny, których eksport w tej dziedzinie osiągnął w 2015 r. wartość ponad 168 mld dol. Pozycja Chin jest szczególnie silna w przypadku eksportu dzieł artystycznych. Największymi odbiorcami wyrobów kreatywnej gospodarki z Chin są nabywcy z innych krajów azjatyckich, w tym zwłaszcza z Hongkongu, a także z USA. Same Chiny też są coraz większym importerem wyrobów sztuki. W 2016 r. aukcyjna sprzedaż dzieł sztuki z importu osiągnęła w Chinach wartość 4,79 mld dol., co odpowiada mniej więcej 38 proc. światowego rynku w tej dziedzinie. Chiny dystansują pod tym względem USA (udział na poziomie 28 proc.) i Wielką Brytanię (17 proc.).

W pierwszej dziesiątce, największych światowych eksporterów wyrobów gospodarki kreatywnej, znajduje się więcej krajów zaliczanych do kategorii rozwiniętych, ale szybko umacnia się też pozycja azjatyckich krajów rozwijających się. Oprócz Chin należą do nich m.in. Hongkong i Indie. W przypadku tych ostatnich największe znaczenie mają wyroby jubilerskie oraz związane z modą, takie jak odzież i akcesoria.

Polska zajmowała w 2015 r. 14. miejsce w świecie w eksporcie wytworów gospodarki kreatywnej, a 8. wśród samych tylko krajów rozwiniętych (w tej statystyce awansowaliśmy już z grona krajów rozwijających się). Nasz eksport w tej dziedzinie osiągnął wówczas wartość blisko 7,5 mld dol. Pozostawiliśmy w tyle, pod tym względem, nie tylko małe kraje jak np. Belgię, czy Czechy, ale także Hiszpanię, a nawet Japonię. Od wielu lat osiągamy w tej dziedzinie nadwyżkę eksportu nad importem.

Z danych UNCTAD wynika, że polską specjalnością w tej dziedzinie jest przede wszystkim wzornictwo, zwłaszcza projektowanie wyrobów, a także zabawki, gry oraz akcesoria z dziedziny mody. Silnie rozwijają się z myślą o eksporcie usługi informatyczne i komputerowe, a także produkcja audiowizualna oraz wydawnicza. Przebojem są osiągnięcia polskich artystów w dziedzinie filmowej i komputerowej animacji. Zdecydowana większość eksportu (89 proc.) trafia do krajów europejskich, w tym zwłaszcza do Niemiec (ponad 2 mld dol.).

Udział wytworów kreatywnej gospodarki w światowym handlu jedynie nieznacznie przekracza poziom 3 proc. Ich rozwój to jednak przyszłość, a także sposób na osiąganie przewagi konkurencyjnej zwłaszcza w przypadku krajów nie dysponujących nadmiarem surowców. Warto zwrócić uwagę na duże znaczenie eksportu produkcji opartej przede wszystkim na myśli ludzkiej dla Chin (7,4 proc. eksportu). Z krajów europejskich do tego poziomu najbliżej Francji (6,8 proc.) i Włochom (5,8 proc.). W przypadku Polski wytwory kreatywnej gospodarki stanowią 3,7 proc. udział w łącznym eksporcie, czyli powyżej średniej w światowym handlu.

UNCTAD o perspektywach gospodarki opartej na ideach


Tagi