Prezes NBP: Ewentualna podwyżka stóp dopiero po zakończeniu skupu aktywów

Inflacja powyżej górnego odchylenia od celu może się utrzymać także w kolejnych miesiącach – zapowiedział prezes NBP prof. Adam Glapiński. Rada Polityki Pieniężnej nie rozważa podwyżek stóp, przynajmniej do połowy 2022 roku.
Prezes NBP: Ewentualna podwyżka stóp dopiero po zakończeniu skupu aktywów

Profesor Adam Glapiński, Prezes NBP (Fot. NBP)

Kwietniowy odczyt inflacji CPI na poziomie 4,3 proc. wywołał na rynku rozważania o możliwym zacieśnianiu polityki pieniężnej, ale RPP nie zapowiedziała tego w komunikacie po posiedzeniu 5 maja. Kulisy tej decyzji wyjaśniał na konferencji prasowej online 7 maja prof. Adam Glapiński.

– Inflacja w kwietniu wyniosła rzeczywiście, ku pewnemu zaskoczeniu obserwatorów, ale nie mojemu  4,3 proc. (…) Ale do tego wzrostu inflacji przyczyniły się wyłącznie droższe paliwa i żywność. Jednocześnie inflacja bazowa prawdopodobnie się obniżyła (…) Żaden z tych elementów nie podlega polityce pieniężnej – wyjaśniał prezes NBP.

– Czynnikiem podwyższającym inflację teraz i w przyszłości jest przede wszystkim wzrost cen paliw, wynikający z droższej ropy na rynkach światowych, ale także z tego, że ropa naftowa mniej więcej rok temu bardzo taniała, była w dołku cenowym. Baza jest więc niezwykle nisko, a odbicie wysokie – kontynuował prezes banku centralnego.

– Do tego dochodzą ceny energii elektrycznej i ten nieszczęsny wzrost opłat za wywóz śmieci – dodawał.

Prezes NBP podkreślał, że aż 2 pkt. proc. z bieżącego wskaźnika cen można przypisać wpływowi regulacyjnemu. Są to negatywne szoki podażowe. Istotne jest jednak, że nieprędko mają się pojawić czynniki popytowe.

– Z pewnością ledwo co wychodząca z pandemii gospodarka nie przyczynia się jeszcze sama z siebie do podwyższonej inflacji. (…) Nie spodziewamy się także niestety, aby w dalszej części tego roku oddziaływanie czynników popytowych proinflacyjnych się nasilało. (…) Przewiduję w tej chwili, że może to nastąpić w połowie 2022 roku, może wcześniej – ocenił prezes Glapiński.

Mówił także o właściwej kolejności ewentualnego zaostrzania polityki pieniężnej. Przypomniał, że gdyby było to konieczne, to najpierw zarząd NBP zakończy program skupu obligacji skarbowych, a dopiero potem może nastąpić podwyżka stóp, nie zaś odwrotnie.

– Zapewniam państwa, że jeśli powstaną przesłanki do zmiany polityki pieniężnej, to ani jeden miesiąc nie zostanie zmarnowany, ale powtarzam – w świetle dzisiejszej wiedzy – zaczniemy o tym myśleć prawdopodobnie w połowie przyszłego roku, daj Bóg, żeby wcześniej, bo to będzie znaczyć, że gospodarka zaczęła się gwałtownie rozwijać – zapowiedział prof. Adam Glapiński.

 

Nagranie całej konferencji na stronie NBP.

Profesor Adam Glapiński, Prezes NBP (Fot. NBP)

Otwarta licencja