Autor: Dr Joachim Nagel

Prezes Deutsche Bundesbanku. Członek Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego

Rola banków centralnych w cyfrowej transformacji rynków finansowych

Proces transformacji cyfrowej postępuje w bardzo szybkim tempie, a społeczeństwo i gospodarka wyraźnie odczuwają jego konsekwencje. Wirtualne spotkania, komunikatory internetowe i zakupy online stały się nieodłącznym elementem życia codziennego.
Rola banków centralnych w cyfrowej transformacji rynków finansowych

Dr Joachim Nagel, Prezes Deutsche Bundesbanku (Foto Nils Thies)

Wiele rządów aktywnie promuje cyfrową transformację poprzez strategiczne działania i niezbędne inwestycje. Najlepszym przykładem jest Polska, która realizuje swoją agendę cyfrową z wielkim entuzjazmem i zaangażowaniem. Znajduje to odzwierciedlenie, między innymi, w poprawiających się w ostatnich latach wynikach Polski w indeksie gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego (ang. Digital Economy and Society Index – DESI), za pomocą którego Komisja Europejska monitoruje cyfrowe osiągnięcia i cyfrową konkurencyjność państw europejskich.

Transformacja cyfrowa w oczywisty sposób wpływa na gospodarkę jako całość. Jednak jej skutki dla sektora finansowego są jeszcze bardziej wyraźne, ponieważ większość, o ile nie wszystkie, typowe usługi finansowe mogą zostać zdigitalizowane. Bankowość internetowa, handel online i pożyczki online to zaledwie kilka przykładów. Proces ten rozpoczął się zaledwie kilka lat temu i w nadchodzących latach jeszcze przyspieszy. Niemniej jednak już teraz zasadniczo zmienił on strukturę rynków finansowych. Na przykład na rynek finansowy weszły liczne nowe podmioty, w tym w szczególności przedsiębiorstwa z branży technologii finansowych, czyli tzw. fintechy” oraz technologiczni giganci, czyli tzw. „bigtechy”. Wprowadziły one innowacyjne produkty i opracowały nowe kanały wejścia na rynek finansowy. Również instytucje finansowe o ugruntowanej pozycji rynkowej odpowiednio dostosowały swoje portfolia produktowe. Obecnie większością usług bankowych i transakcji finansowych można zarządzać zdalnie za pomocą urządzenia mobilnego, takiego jak smartfon czy tablet. Jest to korzystne dla konsumentów, którzy mogą wysyłać pieniądze do odbiorców na całym świecie siedząc wygodnie na kanapie i popijając kawę. Tzw. zdecentralizowane finanse (decentralized financede-fi) w coraz większym stopniu umożliwiają bezpośredni dostęp do produktów finansowych w zdecentralizowanej sieci. Dla przykładu, obecnie aktywa finansowe mogą być przechowywane i przekazywane za pomocą zabezpieczonego portfela, bez udziału pośredników, takich jak brokerzy, giełdy lub banki. Podsumowując, ogólna sytuacja na rynku finansowym diametralnie się zmieniła w ciągu ostatnich kilku lat.

Wspomniane powyżej zmiany otwierają przed instytucjami finansowymi ogromne możliwości. Mogą one, na przykład, digitalizować istniejące modele biznesowe lub tworzyć nowe modele przy użyciu zaawansowanych technologii, takich jak robotyka, sztuczna inteligencja, blockchain czy też usługi w chmurze obliczeniowej. Dobrym przykładem są robo-doradcy, którzy świadczą usługi doradztwa finansowego i zarządzania inwestycjami w oparciu o algorytmy i przy minimalnej interwencji człowieka. Transformacja cyfrowa wiąże się jednak również z zagrożeniami. Niektóre z nich są szczególnie istotne dla banków centralnych, ponieważ mogą potencjalnie osłabiać stabilność finansową. Na przykład, zastąpienie klasycznych usług bankowych przez usługi niebankowe mogłoby wpłynąć na kondycję instytucji finansowych lub systemu bankowego jako całości, ponieważ miałoby negatywny wpływ na rentowność i warunki refinansowania. Ponadto cyfryzacja może w niektórych przypadkach ograniczać konkurencję, ponieważ rynki platformowe tworzone przez gigantów technologicznych sprzyjają większej koncentracji rynkowej. Stwarza to bariery dla nowych podmiotów wchodzących na rynek i może prowadzić do powstawania monopoli. Nie jest wreszcie jasne, w jaki sposób wszystkie te zmiany wpłyną na transmisję polityki pieniężnej.

Bez wątpienia transformacja cyfrowa wpływa na banki centralne w wielu obszarach i dlatego musimy wypracować odpowiednie podejście strategiczne w tym zakresie. Z jednej strony banki centralne muszą zapewnić infrastrukturę umożliwiającą w pierwszej kolejności pojawianie się innowacji z sektora prywatnego, w tym w szczególności innowacji w dziedzinie nowych modeli biznesowych i cyfrowych usług płatniczych. Z drugiej strony banki centralne muszą również zastanowić się czy obecne ramy regulacyjne są odpowiednie dla branży finansowej jutra. Stabilność finansowa, prywatność danych i ochrona konsumentów to tylko niektóre z tematów, które należy omówić a dobre rozwiązania w tym zakresie wymagają ścisłej współpracy pomiędzy różnymi zainteresowanymi stronami. Nie jest do końca jasne, co przyniesie przyszłość, ale jako banki centralne dysponujemy fachową wiedzą, która wzbogaci wszelkie dyskusje na temat tego, jak miałaby wyglądać właściwa  droga do cyfrowej przyszłości finansowej.

Cyfryzacja może być również dla banków centralnych pomocnym narzędziem w rozwiązaniu problemu zmian klimatycznych, który staje się coraz bardziej poważny. Banki centralne muszą uwzględnić w swoich analizach ryzyko klimatyczne, aby w pełni zrozumieć konsekwencje zmian klimatu dla całego systemu finansowego, a w szczególności dla bilansów banków centralnych. Należy w związku z tym poprawić dostępność danych i procedury ujawniania danych oraz zaktualizować istniejące zestawy narzędzi analitycznych i prognostycznych. W osiągnięciu tych celów pomocne mogą okazać się technologie cyfrowe, takie jak sztuczna inteligencja lub automatyzacja procesów, ponieważ umożliwiają one gromadzenie i analizowanie odpowiednich danych w efektywny kosztowo sposób. Innowacje cyfrowe są zatem bardzo przydatne, jeśli chodzi o identyfikację i zrozumienie zagrożeń dla systemu finansowego wynikających ze zmian klimatu.

Cyfryzacja jest jednak czymś więcej niż tylko zjawiskiem technologicznym. Ma ona również wiele aspektów społecznych i zmienia sposób, w jaki żyjemy i pracujemy. W związku z tym banki centralne muszą brać pod uwagę nie tylko techniczne konsekwencje cyfryzacji w odniesieniu do obowiązków, które realizują zgodnie ze swoim mandatem. Muszą one również dokonać przeglądu swoich struktur organizacyjnych, ponieważ transformacja cyfrowa niesie ze sobą zasadnicze zmiany w trybie pracy i wpływa na wykonywanie codziennych obowiązków służbowych przez pracowników banków centralnych. Technologia wpływa na sposób, w jaki banki centralne wchodzą w interakcje i komunikują się z interesariuszami, w tym na przykład z bankami, które nadzorują. Ponadto pracownicy banku centralnego coraz częściej korzystają z narzędzi cyfrowych, oszczędzić cenny czas, który w przeciwnym razie poświęcaliby  na rutynowe i powtarzalne zadania analityczne. Aby jak najlepiej wykorzystywać nowe technologie, musimy zatem nadążać za tempem cyfryzacji w sektorze finansowym i w szerszej gospodarce. Jestem przekonany, że wyzwaniom tym będziemy mogli sprostać tylko wtedy gdy same banki centralne wykorzystają istniejące możliwości technologiczne poprzez cyfryzację swoich procesów. Należy wreszcie zauważyć, że cyfrowe podejście do bankowości centralnej jest konieczne dla zachowania atrakcyjności banków dla ich obecnych i przyszłych pracowników.

Następna dekada niesie ze sobą ogromny potencjał, ale musimy również uważnie monitorować zagrożenia. Jeśli chcemy zmaksymalizować korzyści dla całego społeczeństwa, to cały system finansowy będzie musiał włączyć się w proces cyfryzacji. Obejmuje to zarówno podmioty prywatne, jak i publiczne – w tym banki centralne, organy nadzoru i organy regulacyjne. W tym kontekście kluczowe znaczenie ma ścisła współpraca między bankami centralnymi. Dlatego bardzo doceniam ścisłą współpracę i stałą wymianę z Narodowym Bankiem Polskim jako partnerem w ramach Europejskiego Systemu Banków Centralnych. Współpraca i wymiana są podstawą, na której zbudujemy cyfrową przyszłość Europy – i naszą przyszłość w ogóle.

Dr Joachim Nagel, Prezes Deutsche Bundesbanku. Członek Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego.

 

Artykułem Prezesa Deutsche Bundesbanku Dr. Joachima Nagela rozpoczynamy w Obserwatorze Finansowym cykl publikacji, których autorami będą prezesi banków centralnych i wybitni ekonomiści. Cykl jest objęty specjalnym patronatem Prezesa Narodowego Banku Polskiego, prof. Adama Glapińskiego. Autorzy artykułów zrzekają się honorarium za napisanie tekstów, w zamian NBP przekazuje kwoty odpowiadające honorariom na konto Narodowego Banku Ukrainy w celu wsparcia NBU w czasie wojny. Poniżej słowo wstępne Prezesa NBP do całego cyklu:

24 lutego wydarzyła się w Europie ogromna tragedia, w obliczu której nie sposób przejść do porządku dziennego.

Żaden człowiek nie może przejść obojętnie wobec nieszczęścia, jakie spadło na naród ukraiński.

Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci doniesieniami prasowymi, a zwłaszcza tym, co widzimy w środkach masowego przekazu.

Walcząca Ukraina to nie tylko jej dzielni żołnierze, ale także armia tysięcy cywilów usiłujących zachować normalność w kraju dotkniętym agresją rosyjską.

W skład tej armii wchodzą urzędnicy Narodowego Banku Ukrainy, z którymi NBP utrzymuje stały kontakt.

Świadomi potrzeb, jakie mają nasi ukraińscy koledzy, zaprosiłem kilku prezesów banków centralnych oraz wybitnych ekonomistów do podzielenia się swoją wiedzą na temat procesów gospodarczych zachodzących na świecie.

Rzadko się zdarza, aby tak zaszczytne grono autorów gościło na łamach wydawanego przez NBP Obserwatora Finansowego. Wart podkreślenia jest fakt, że wszyscy autorzy zrezygnowali z pobrania swoich honorariów po to, aby przekazać je na potrzeby naszych kolegów pracujących w NBU.

Wierzę, że zainteresuje Państwa cykl tych artykułów, za którymi kryje się nie tylko wiedza i doświadczenie, ale przede wszystkim chęć pomocy dla dotkniętego wojną NBU.

                                                                                     Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP

Dr Joachim Nagel, Prezes Deutsche Bundesbanku (Foto Nils Thies)

Otwarta licencja


Tagi