Rynek pozagiełdowy ma być w Chinach miejscem łatwego pozyskiwania kapitału

Konstrukcja rynku pozagiełdowego w Chinach opiera się na sprawdzonym modelu amerykańskim. Nowy, krajowy rynek ruszy prawdopodobnie w drugiej połowie roku i będzie miał siedzibę w Pekinie. Ma być jednym z miejsc łatwego pozyskiwania kapitału przez chińskie małe i średnie przedsiębiorstwa.
Rynek pozagiełdowy ma być w Chinach miejscem łatwego pozyskiwania kapitału

Zhongguancun (Fot. J. Strzelecki)

Chiński OTC (over the counter market – czyli rynek pozagiełdowy) zostanie rozszerzony i obejmie działającą od sześciu lat w Zhongguancun platformę obrotu akcjami spółek, głównie high-tech. Był to w praktyce pierwszy w Państwie Środka parkiet dla firm nie notowanych na giełdzie.

W 2006 r. rząd w Pekinie wdrożył pilotażowy program alternatywnego systemu obrotu papierami wartościowymi (dian tou shichang jiaoyi) w parku technologicznym Zhongguancun Science Park. Przedsięwzięcie okazało się sukcesem. Wypracowane tam mechanizmy i procedury stały się podstawą dla otwarcia innych tego typu rynków w Chinach.

W kwietniu tego roku władze w Pekinie wytyczyły nowe zasady pozagiełdowej przestrzeni obrotu papierami wartościowymi. Ogłosiły też utworzenie kolejnego, już nie lokalnego a krajowego, OTC.

Giełdowy przedsionek

Zhongguancun, położone na północny-zachód od Pekinu, to chińska Dolina Krzemowa. Na powierzchni ponad 100 km kw. produkuje się tu wyroby elektroniczne, rozwija się przemysł informatyczny i nowoczesnych technologii, prowadzi badania farmaceutyczne. Swoje siedziby w Zhongguancun Science Park mają największe chińskie firmy takie jak Sina, Lenovo, Xiaomi, Sohu, Baidu, Vancl oraz zagraniczne giganty technologiczne, jak choćby Microsoft.

Przed sześciu laty ruszył tu parkiet OTC, który niewielkim spółkom miał dać szansę zdobycia kapitału. Często jedyną, ponieważ wielkie banki państwowe finansowaniem ich rozwoju nie były zainteresowane.

Na koniec maja tego roku, na parkiecie w Zhongguancun było notowanych 115 firm z sektora zaawansowanych technologii, a obroty w ostatnim roku wyniosły blisko 600 mln juanów, czyli w przeliczeniu na złotówki ok. 300 mln zł.

Według danych Chińskiej Komisji Papierów Wartościowych (China Security Regulatory Commission – CSRC) platforma Zhongguancun w ciągu sześciu lat swojej działalności zebrała z rynku kapitał o wartości w sumie 1,71 mld juanów. W ostatnich 15 miesiącach wartość obrotów rosła o 3,4 proc. Dla porównania: w tym samym okresie na rynku giełdowym było to 230 proc.

Statystyka nie jest może porywająca, ale na pewno obiecująca. Wokół podstawowej grupy skupionych jest bowiem kolejnych kilkaset przedsiębiorstw, różnej wielkości i o różnej formie organizacyjnej. Na razie nie są one w ogóle notowane, także na OTC, ale według badania przeprowadzonego przez Chińską Komisję Papierów Wartościowych, ponad połowa z nich jest zainteresowana wprowadzeniem swoich papierów do obrotu.

(opr. DG/ CC BY-NC-SA by sssteve.o)

(opr. DG/ CC BY-NC-SA by sssteve.o)

Intuicja kapitałowa

Przy tworzeniu rynku pozagiełdowego, chiński rząd przyjął założenie, że ma on być miejscem oraz narzędziem szybkiego generowania kapitału dla małych przedsiębiorstw. Jego konstrukcję oparto na sprawdzonym, amerykańskim modelu Over-The-Counter Bulletin Board (OTCBB).

Wybór parku naukowo-technologicznego na uruchomienie pierwszej platformy pozagiełdowej oczywiście nie był przypadkowy. Chiny mimo wysokiego tempa rozwoju – w latach 1992-2010 średni wzrost PKB sięgał 10,3 proc. rocznie – nadal są technicznie zacofane. Przysłowiową kulą u nogi w rozwijaniu gospodarki opartej na wiedzy są przedsiębiorstwa państwowe. Ich reforma przebiega z ogromnymi oporami, a główną przeszkodą są problemy natury społecznej, prowadzące m.in. do ogromnych przerostów zatrudnienia.

Takich kłopotów nowe firmy nie mają. Ich zarządy cechuje gotowość do wprowadzania innowacji, w której widzą jedyną drogę do zapewnienia przedsiębiorstwu globalnej konkurencyjności rynkowej. I właśnie takie firmy ulokowały się zarówno w pekińskim parku, jak i w podobnych parkach w całych Chinach.

Powstaje jednak pytanie dlaczego władze w Pekinie, których celem jest jak najszybsze nadrobienie zaległości w stosunku do najbardziej rozwiniętych gospodarek na świecie, tak długo poprzestawały na programie pilotażowym, zamiast rozwijać pozagiełdowe zaplecze kapitałowe dla rozwoju nowoczesnych spółek.

Otóż co najmniej przez ćwierć wieku plan reform opierał się w Chinach w dużej mierze na intuicji. Gdy się prześledzi rozwój ekonomiczny Państwa Środka od 1978 r. do dziś to widać, że zasadą działania w gospodarce, w tym również w tworzeniu jej struktur instytucjonalnych, była doraźność reakcji, a nie przemyślana strategia.

Rynek kapitałowy jest najlepszym tego dowodem. O ile rynek regulowany był priorytetem, to już inne jego formy, jak indeks technologiczny (tzw. drugi filar), czy rynek pozagiełdowy (tzw. trzeci filar), obrót obligacjami i innymi papierami wartościowymi pozostawiono na marginesie (istnieje reglamentowany przez państwo system Qualified Foreign Institutional Investor – QFII).

Kolejne etapy organizowania struktury kapitałowo-finansowej były ściśle powiązane z poziomem rozwoju. Przy budowaniu kolejnych segmentów rynku kapitałowego chiński rząd wybierał ten obszar, który nie tylko w danej chwili wykazywał najwyższą dynamikę wzrostu, ale gwarantował jej utrzymanie, co najmniej w trendzie średniookresowym.

Choć trzeci filar charakteryzował się większym tzw. wskaźnikiem dostosowawczym do bieżących trendów rynkowych, to jednak jego możliwości akumulacji kapitału z rynku były zdecydowanie mniejsze niż giełdy. Z tego też powodu rząd zamiast rozwijać rynek pozagiełdowy poprzestał na programie pilotażowym w Zhonguancun w Pekinie i jego dublerach w kilku innych miejscach. Zajął się natomiast wzmocnieniem i rozwojem segmentu małych oraz średnich firm, powstałych na początku przemian gospodarczych.

Dopiero gdy stały się one na tyle silne, że dały gwarancję co najmniej średniookresowego rozwoju, stworzył dla nich rynek ChiNext z indeksem GEM na giełdzie w Shenzhen.

Szersze otwarcie

W połowie kwietnia 2012 roku chińskie i zagraniczne media obiegła informacja, że władze w Pekinie nie tylko zamierzają rozwijać alternatywny system obrotu papierami wartościowymi, ale chcą też dokonać wielu zmian o znaczeniu fundamentalnym.

Chiński rząd potwierdził, przez przedstawicieli Chińskiej Komisji Papierów Wartościowych, że rynek pozagiełdowy będzie „trzecim filarem” pozyskiwania środków finansowych, szczególnie dla tych firm, które cierpią na niedobór gotówki by się rozwijać.

Komisja podkreśliła również, że wymagania wobec inwestorów indywidualnych, wchodzących na rynek pozagiełdowy, będą „stosunkowo restrykcyjne”, ze względu na to, że ryzyko na tym rynku jest większe niż na parkiecie zwykłych spółek giełdowych. Komisja zachowała sobie prawo oceniania aktywów oraz dotychczasowej działalności spółki, zwłaszcza w zakresie obrotu papierami wartościowymi.

Sukces rynku Zhonguancun przyczynił się do większego zainteresowania chińskich przedsiębiorstw oraz lokalnych władz, w różnych częściach Chin, tego rodzaju alternatywnym finansowaniem.

Przykładowo w ubiegłym roku w Szanghaju otwarty został Shanghai Equity Exchange (SEE), którego zasady i schemat działania – podobnie jak tego w Pekinie – został oparty na zasadach amerykańskiego OTCBB. Władze Szanghaju nie ukrywają, że SEE ma być swoistą wylęgarnią firm, których akcje gwarantują wysoką stopę zwrotu. Swój kapitałowy rynek pozagiełdowy otworzyło miasto Tianjin (Binhai Area). Myślą o tym także rządy miast: Chongqing, Shenzhen oraz Wuhanu.

Chińska Komisja Papierów Wartościowych, gdy poinformowała o zmianach zasad działania rynku pozagiełdowego nie sprecyzowała, gdzie będzie jego serce. Ale w ocenie ekspertów centrum prawdopodobnie powstanie w Pekinie. Z jednej strony zapewni to równowagę na chińskiej mapie kapitałowo-finansowej, a z drugiej podniesie stolicę do rangi również centrum finansowego.

Autor jest dziennikarzem Gazety Bankowej.

Zhongguancun (Fot. J. Strzelecki)
(opr. DG/ CC BY-NC-SA by sssteve.o)
rynek pozagieldowy chiny Wymagania-i-procedura-aplikacyjna-w-Zhongguancun-Science-Park

Otwarta licencja


Tagi