Autor: Izabela D. Tymoczko

Doktor nauk ekonomicznych, ekonomistka w Departamencie Analiz Ekonomicznych NBP.

Utrudnić życie „czarnym łabędziom”, być kreatywnym

W jaki sposób utrudnić życie niszczycielskim czarnym łabędziom, które pojawiają się np. w postaci epidemii groźnych chorób? Wesprzeć badania naukowe krytycznym myśleniem. Co to oznacza w obecnym konkretnym przypadku pandemii COVID-19? Upowszechnić kreatywne badania nad szczepionkami.
Utrudnić życie 'czarnym łabędziom', być kreatywnym

(©Envato)

Nie ma na świecie produktu, który wzbudzałby obecnie takie uczucie pożądania, jak niedostrzegalny gołym okiem fragment kwasu rybonukleinowego zatopiony w odrobinie tłuszczu. Tę cząsteczkę, ratującą dzisiaj życie i zdrowie, stworzono w oparciu o wiedzę i szczególne umiejętności. Dlaczego, mimo powszechności dostępu do nauki, dokonali tego nieliczni? Czarny łabędź, jak nazywa się w ekonomii zjawiska uderzające w gospodarki nieoczekiwanie i z wielką siłą, w tym przypadku czarny łabędź pandemii, uzmysławia nam, że musimy się rozwijać mądrze, aby destrukcyjne szoki łagodzić.

Rozpoczął się wyścig z czasem, gdzie stawką jest życie milionów ludzi, ale także stawką jest postęp technologiczny i rozwój światowej gospodarki. Atutem liderów okazała się umiejętność wykorzystania dostępnej wiedzy, śmiałość eksperymentowania i podważania dotychczasowych osiągnieć nauki. Ten wyścig nakazał wyjść poza szablony dotychczasowych zastosowań i porzucić schematy myślowe, aby dokonać przełomu w dziedzinie kojarzonej z długookresowymi badaniami i żmudnym doskonaleniem produktu.

Po raz kolejny przekonujemy się, że sama wiedza nie wystarczy. Trudniejszym zadaniem jest jej kreatywne zastosowanie. Np. proces właściwej odpowiedzi na wyzwania pandemii wymaga niezależności myślenia, elastyczności działania i odkrywania nowych rozwiązań dla pojawiających się potrzeb. Czym zatem jest kreatywność, czym krytyczne myślenie, i kiedy zacząć się tego uczyć, aby wykorzystując dostępną wiedzę, znaleźć się w gronie nielicznych, którzy mogą z sukcesem rozwiązywać problemy świata?

Krytyczne myślenie jest podstawą

Myślenie krytycznie to sztuka zadawania właściwych pytań, gromadzenia i selekcjonowania informacji. Według Daniela Kahnemana nasz umysł skłonny jest do automatyzacji myśli i chętnie posługuje się prostymi schematami. Dopiero wysiłek włożony w myślenie pozwala eliminować automatyzm sądów, poprawia jakość naszych: myśli, ocen, wnioskowania. Biegłości w krytycznym myśleniu nabieramy z czasem, jaki poświęcimy na nabycie tej umiejętności. Dlatego też konstruktywne podejście do nauki wymaga, aby każdy przedmiot w programie nauczania dawał swobodę eksploracji tematu, okazję do efektywnej dyskusji oraz wykształcał zdrowy odruch tworzenia z wykorzystaniem dotychczasowych osiągnieć. Errare humanum est, dlatego Seneka przywiązywał ogromną wagę do nauki myślenia. Wykorzystując dorobek tego wybitnego filozofa i myśliciela, R. Paul i L. Elder (2007) podkreślają, że jeśli umiejętnie myślimy, to dobrze się uczymy. Jeśli natomiast nie posiądziemy umiejętności konstruktywnego myślenia, mamy problemy z nauką, a co kluczowe, z jej właściwym wykorzystaniem.

Czym jest kreatywność, czym krytyczne myślenie, i kiedy zacząć się tego uczyć, aby wykorzystując dostępną wiedzę, znaleźć się w gronie nielicznych, którzy mogą z sukcesem rozwiązywać problemy świata?

Według filozofii Sokratesa, osoba krytycznie myśląca stawia pytania i ma odwagę podważać obowiązujące przekonania. Za pomocą analizowania, syntetyzowania i weryfikacji dostępnej informacji, rozwiązuje problem, formułuje odpowiedzi alternatywne wobec tych dotychczas; znanych, przeczytanych, zasłyszanych. Zdaniem X. Qing, (2013) zdolność krytycznego myślenia to podwalina kreatywności…

Kreatywności, czyli…?

Termin „creatus” wywodzi się z łaciny i znaczy „twórczy”. Kreatywnością można określić umiejętność wychodzenia poza schematy myślowe i okrzepłe mechanizmy działania. Jest to unikatowy sposób postępowania prowadzący do stworzenia nowej wartości, która odpowiada zapotrzebowaniu w danej dziecinie, rozwiązuje problem lub przyczynia się do szybszego rozwiązania problemu, co właśnie z uwagi na brak kreatywności nigdy wcześniej nie zostało wymyślone. Myśląc o kreatywności przywołujemy pożądane cech osoby twórczej, jej nawyki intelektualne, w tym także sposób wyboru obszarów i zagadnień wartych eksplorowania. Łączymy to z ugruntowaną, specjalistyczną wiedzą w dziedzinie, w której poszukiwane jest rozwiązanie problemu lub rozwijana jest koncepcja badawcza.

Próbując dociec, czym jest kreatywność A. Jordanous i B. Keller (2016) stworzyli listę 694 określeń, które były wykorzystywane do definiowania kreatywności w różnych tekstach i opracowaniach. Sformułowali listę kluczowych komponentów kreatywności, których współwystępowanie sprzyja postawie twórczej. Na liście najistotniejszych charakterystyk osoby twórczej znalazły się, obok inteligencji i ogólnie wysokich zdolności umysłowych, zaangażowanie i wytrwałość w rozwiązaniu problemu. Bardzo ważną, a nie zawsze docenioną, okazała się szeroko pojęta umiejętność współpracy, otwartość na koncepcje innych, komunikatywność, w tym pozytywne motywowanie do pracy siebie i innych.

Imigranci szansą na wygranie przez USA wyścigu technologicznego

Nieodzowną cechą osoby twórczej są też umiejętności doprowadzania procesów do końca i uzyskiwania wyników, przy elastyczności i oryginalności łączenia elementów na pozór nie mających ze sobą związku. Nieoceniona jest przy tym spontaniczność i zdolność dokonywania autonomicznych, efektywnych wyborów; umiejętność oceniania własnych poglądów; decyzyjność oraz odwaga abstrahowania od pierwotnego zamysłu. Zbiór najistotniejszych cech osoby twórczej zamyka zdolności radzenia sobie z niepewnością, dwuznacznością albo brakiem oczekiwanych wyników.

Niewątpliwie osoba twórcza to jednostka wyposażona w talent, ciekawość, intuicję. Jak sprawić, aby drzemiące w ludziach pokłady wyobraźni i chęć działania przekuć w wartościowy produkt końcowy?

Moment rozpoczęcia budowania przewag nie jest przypadkowy

J.J. Heckman i P.M. Carneiro (2007), badając efektywność kosztową inwestowania w edukację stwierdzili, że im szybciej obejmie się dzieci powszechną edukacją, tym korzyści są większe. Odpowiada za to dynamiczna natura procesu uczenia się. Dzieje się tak, ponieważ nabyte już umiejętności przyczyniają się do pojawienia się kolejnych, wiedza z jednej dziedziny wywołuje potrzebę, albo konieczność jej poszerzania o wiedzę z dziedzin pokrewnych. Dlatego im szybciej wzbudzi się u dzieci chęć uczenia się i nabywania elementarnych umiejętności, z tym większym entuzjazmem dziecko będzie kontynuować rozbudowywanie własnych kompetencji. Środowisko domowe jest pierwszym, które wspiera dzieci w rozwoju procesów poznawczych i umiejętności poza-poznawczych. We wczesnym dzieciństwie służy temu wspólne czytanie książek, opowiadanie o zdarzeniach, o zjawiskach, o zwyczajach panujących w najbliższym otoczeniu, jak i w innych społecznościach, kulturach, krajach.

Pierwsze lata życia dziecka wypełnione swobodną zabawą są pełne okazji do budowania jego edukacyjnego potencjału. Okres ten powinien być jednak zorientowany na wsparcie naturalnych zdolności dziecka, w tym kompetencji miękkich, takich jak: odwaga zadawania pytań, konsekwencja w poszukiwaniu odpowiedzi, a także umiejętność weryfikacji sensu i prawdziwości uzyskanych odpowiedzi. Nierzadko słychać opowieści o skonfundowanych rodzicach, których dzieci każdy dzień rozpoczynają od słów: dlaczego?, po co?, jak?, gdzie i kiedy?, aby wieczorem misterny wywód rodzica zakończyć pytaniem: a dlaczego? Być może dlatego, że odpowiedź uznały za niesatysfakcjonującą lub nudną. A być może dziecko zachęcone do samodzielnego myślenia i wnioskowania oczekiwało potwierdzenia dla własnych pomysłów?

Niestety istnieją dowody na to, o czym piszą L. Guernsey i S. Mead, (2010), że tylko ze względu na wykształcenie rodziców nie każde dziecko ma szanse uzyskania odpowiedzi na wiele ze stawianych przez siebie pytań. Dzieci, których rodzice są dobrze wykształceni, już w wieku przed- przedszkolnym trwale zwiększają swoje możliwości intelektualne, i to znacznie bardziej niż dzieci rodziców niewykształconych. Słabo wykształceni rodzice z natury rzeczy nie posiadają szerokiej wiedzy, bogatego zakresu słownictwa, przez co rzadko kiedy mogą dostarczyć dziecku wyczerpujących odpowiedzi. Autorzy oszacowali, że do trzeciego roku życia dzieci z rodzin słabiej wyedukowanych słyszą średnio trzy miliony słów mniej niż dzieci rodziców wykształconych!

Start-upowcy mawiają: „sky is the limit”! Dlaczego tylko oni?

Szczęśliwie drugim, niezmiernie ważnym etapem rozwoju kompetencji w zakresie nabywania zdolności uczenia się jest okres zinstytucjonalizowanej nauki. Nierówności, które powstają w tym pierwszym okresie można próbować niwelować na etapie szkolnym. Zdaniem przywoływanego wcześniej J. Heckmana istnieje zależności między zdolnością do uczenia, a wiekiem inicjacji powszechnej edukacyjnej. Im młodsze dziecko jest objęte jakimkolwiek programem edukacyjnym, tym większe czyni postępy w kolejnych latach i tym jego możliwości indywidualne – ale również kompetencje jako członka społeczności – stają się większe.

Nie tylko nabywanie elementarnej wiedzy sprawdza się w regularnej szkole i grupie rówieśniczej. Według M. Scriven i R. Paul (1987) ale także, o czym piszą J. Ladsman i P. Gorski (2007), R. Lundquist, (1999) również nauka krytycznego myślenia wymaga towarzystwa i czasu, bo wiąże się z koniecznością wykonania wielu powtórzeń oraz wsparcia mentora – wykwalifikowanego nauczyciela. Nauczyciel, ucząc krytycznego myślenia, musi być silną osobowością, wspierającą proces uczenia, moderatorem dyskusji, osobą kierująca i sterującą przebiegiem poszukiwania rozwiązań. Rolą nauczyciela nie jest narzucanie własnych koncepcji, ale tworzenie warunków, aby w umysłach podopiecznych pojawiały się nieodkryte jeszcze sposoby rozwiazywania problemów badawczych.

W krytycznym myśleniu chodzi o koncentrację na przedmiocie dyskusji i utrzymaniu jej charakteru jako intelektualnie odpowiedzialnej. Celem jest podnoszenie jakości efektywnego komunikowania się i zespołowego rozstrzygania kwestii spornych, a nawet kontrowersyjnych – tam, gdzie pojawiają się rozbieżności, powinna rozwijać się konstruktywna debata. Dlatego tak ważna jest rola nauczyciela, aby włączać w dyskusję jak największą liczbę uczniów, stymulować dyskusję pytaniami, a okresowo podsumowywać to, co zostało rozstrzygnięte w drodze efektywnej dyskusji. Budowanie samoświadomość własnych kompetencji u uczniów tworzy podwaliny ich wartościowej pracy w przyszłości.

Namacalne efekty umiejętnego myślenia

Historia badań nad szczepionkami jest świetnym przykładem kreatywnego wykorzystania dorobku naukowego ludzkości. Po dziesiątkach lat poszukiwań i eksperymentów, pierwsza skuteczna szczepionka pojawiła się w Europie, kiedy świat opanował wirus czarnej ospy. Później pojawiały się kolejne i pozwalały eliminować choroby dziesiątkujące społeczeństwa. Dzisiaj jesteśmy świadkami zastępowania dotychczasowych rozwiązań bardziej efektywnymi. Zapewne był to kolejny, nieunikniony krok w rozwoju nauki, ale pewne jest również, że do przyspieszenia prac przyczynił się czarny łabędź pandemii. Spowodował on, że kreatywnie myślący naukowcy w obliczu nagłej potrzeby stworzyli przełomową innowację. Nie w pojedynkę, co należy podkreślić, lecz w zespołach.

Do przyspieszenia prac nad szczepionką opartą na matrycy RNA wirusa przyczynił się <czarny łabędź> pandemii. Spowodował on, że kreatywnie myślący naukowcy w obliczu nagłej potrzeby stworzyli przełomową innowację.

Za stworzeniem szczepionki Pfizer BioNtech, opartej po raz pierwszy na matrycy RNA wirusa, stoi zespół kierowany przez Kathrin Jansen. W styczniu 2020 r. amerykańska firma Pfizer poinformowała o rozpoczęciu prac nad szczepionką przeciw wirusowi Sars-cov-2. W podobnym czasie prace rozpoczął również zespół w europejskiej firmie BioNTech, jednak brakowało mu doświadczenia w prowadzeniu testów klinicznych szczepionek opartych na matrycy RNA. Wobec narastającego zagrożenia rozprzestrzenianiem się pandemii, w marcu 2020 r. firmy ogłosiły współpracę nad nowo powstającą szczepionką. Wspólny cel, wiedza, zaangażowane zespoły oraz nieschematyczne podejście do osiągnięć nauki już w listopadzie 2020 r przyniósł zamierzony efekt.

Drugi na podium stanął zespół Moderny. Również w tym przypadku do stworzenia szczepionki wykorzystano fragment materiału genetycznego wirusa. Na czele zespołu stanęła Hamilton Bennett. Pierwsze pozytywne efekty badań zespół Moderny ogłosił w marcu, dwa miesiące od oficjalnego rozpoczęcia prac. W grudniu 2020 r. po serii pomyślnie zakończonych badań i testów na rynek wprowadzono kolejną szczepionkę nowej generacji.

(©Envato)

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Utrata kapitału ludzkiego w Ukrainie

Kategoria: VoxEU
Dostarczanie usług edukacyjnych podczas wojny jest wielkim wyzwaniem, ale znalezienie sposobów na zapewnienie uczniom edukacji jest możliwe i pozwala powstrzymać dalsze straty w zakresie kapitału ludzkiego.
Utrata kapitału ludzkiego w Ukrainie