„To, co widzimy teraz, to to, że inflacja będzie rosła przejściowo, dlatego lepiej jest zachowywać się ostrożnie i trzymać stopy na tym poziomie, które doprowadzą ją do celu w 2026 r., tak jak pokazuje projekcja inflacji. Decyzje, podejmowane natomiast przez EBC, Rezerwę Federalną czy banki centralne Czech, Węgier oraz Rumunii, to są oczywiście postanowienia, które wynikają z tego jak przebiegają procesy inflacyjne w tamtych gospodarkach. Myśmy się już dostosowali, oni dopiero teraz zaczynają swoje obniżki” – powiedziała dr hab. Marta Kightley, pierwsza zastępczyni prezesa NBP, w telewizji „Obserwatora Finansowego”, dostępnej na kanale YouTube.
Ekonomistka zwróciła uwagę, że posiadanie własnej polityki pieniężnej jest bardzo ważne, ponieważ Rada Polityki Pieniężnej może dostosowywać decyzje do potrzeb polskiej gospodarki, a ta może się zachowywać inaczej niż np. gospodarki ościenne.
Dziś „obserwujemy do pewnego stopnia efekt bazy, czyli w 2024 r. mamy bardzo dobre pierwsze półrocze, a drugie półrocze będzie gorsze, bo będą zdejmowane tarcze antyinflacyjne” – wyjaśniała.
„Jak patrzymy na obecną projekcję, ona pokazuje, że inflacja będzie kształtowała się średniorocznie powyżej 5 proc. w 2025 r., czyli nawet zakładając, że stopy procentowe pozostają na obecnym poziomie, to ta projekcja nie daje takich możliwości [obniżki stóp]” – stwierdziła pierwsza zastępczyni prezesa NBP.
„Spodziewamy się inflacji ok. 6 proc. w pierwszym półroczu i potem na poziomie około 4 proc. w drugim półroczu 2026 r. Dopiero wtedy nastąpi moment, gdy będziemy już w celu inflacyjnym” – prognozowała, zaznaczając, że wszystko zależy od danych. „Być może będzie się coś takiego działo w gospodarce, że ta projekcja się zmieni już przy kolejnej rundzie, czyli w listopadzie, ale póki co to będziemy mieli do czynienia z rosnącą inflacją, właśnie ze względu na te ceny regulowane”.
Decyzje RPP były trafne
Prof. Kightley w rozmowie z Maksymilianem Wysockim i Damianem Diazem podsumowała także działania polskiego banku centralnego podejmowane w reakcji na pandemię COVID-19.
„Mimo tego, że Narodowy Bank Polski był narażony na bardzo silną krytykę dotyczącą decyzji podejmowanych przez Radę Polityki Pieniężnej, dane wyraźnie wskazują, że były to odpowiednie decyzje i przyjmowane we właściwym momencie. […] Bank centralny zareagował szybko, w sposób bardzo silny i to spowodowało, że gospodarka bardzo łagodnie przeszła przez tę pandemię. […] Patrząc na to wszystko, co się wydarzyło od początku rozprzestrzeniania się koronawirusa do dzisiaj, to widać, że te decyzje były trafne i że doszło do bardzo silnej dezinflacji przy niskich kosztach dla gospodarki” – oceniła wiceprezes.
„Utrzymywanie inflacji na niskim poziomie stanowi warunek zrównoważonego wzrostu gospodarczego. Jeżeli chcemy się rozwijać długookresowo, szybko i w zrównoważony sposób, to niska inflacja, czyli ta inflacja w celu, który został ustalony dla naszej gospodarki, jest istotna” – dodała wiceprezes NBP zaznaczając, że jednym z kluczowych czynników, które pozwalają realizować cele, jest niezależność banku centralnego.
Cała rozmowa dostępna jest na kanale YouTube: Obserwator Finansowy TV.
„Obserwator Finansowy” to portal, wydawnictwo i telewizja, tworzone przez redakcję OF oraz niezależnych ekspertów ekonomicznych.
„OF TV” to program nadawany od poniedziałku do piątku, w godzinach od 9.00 do 15.00. Kanał prezentuje wywiady, analizy i dyskusje o tematyce dotyczącej bankowości centralnej, ekonomii, finansów i gospodarki. Gośćmi studia są uznani eksperci i praktycy życia gospodarczego z Polski i z zagranicy.
Portal internetowy obserwatorfinansowy.pl jest obecny na rynku już od prawie 15 lat. Przez ten czas zdobył uznanie odbiorców, stając się jednym z najbardziej opiniotwórczych serwisów ekonomicznych. W 2023 r. znalazł się w pierwszej czwórce najczęściej cytowanych portali o profilu ekonomiczno-biznesowym w rankingu przygotowywanym przez Instytut Monitorowania Mediów (IMM).
Obserwator Finansowy to także drukowany kwartalnik, który można nabyć w salonach prasowych oraz na stacjach paliw w całej Polsce.