Teoria „Wielkiej Dezinflacji”, którą przedstawili Goodhart i Pradhan nie jest przekonująca, podobnie jak wysunięty przez nich wniosek, że zbliżający się wielki zwrot demograficzny wróży ponowny wzrost inflacji. Książka autorstwa Goodharta i Pradhana powstała zasadniczo w 2019 r., sugerowana data integracji Chin z gospodarką światową to 1989 rok – jak by nie patrzeć – o wiele za wcześnie.
Praca autorstwa Goodharta i Pradhana (2020) sugeruje, że era niskiej inflacji powoli się kończy. „….globalizacja i szoki demograficzne wywołały bardzo silny trend dezinflacyjny w ciągu ostatnich 30 lat…”; „Integracja Chin z globalnym systemem produkcji, która sama w sobie była złożonym procesem, więcej niż podwoiła podaż siły roboczej potrzebnej do wytwarzania produktów będących przedmiotem obrotu pomiędzy gospodarkami rozwiniętymi”; „Skutki gospodarcze były dramatyczne…. osłabienie siły przetargowej pracowników … nie dziwi więc fakt, że siły dezinflacyjne były tak mocne…”; „Jednak Wielki Zwrot (Demograficzny) już nadchodzi…”; „…. silny spadek liczby osób wchodzących na rynek pracy…” oraz „zwiększony popyt na pracę, aby utrzymać osoby starsze, których liczba będzie rosła szybko i zdecydowanie” – czytamy w pracy.
W niniejszym artykule staram się dowieść, że wpływ dezinflacyjny integracji Chin z gospodarką światową na gospodarki rozwinięte mógł mieć miejsce dopiero stosunkowo niedawno. Ponadto uważam, że zmniejszenie udziału płac w PKB gospodarek rozwiniętych można było zaobserwować już przed pełną integracją Chin ze światowym systemem handlu. Demografia nie musi być odpowiedzialna za hamowanie globalnej inflacji. Dlatego zbliżający się zwrot demograficzny nie musi wróżyć powrotu wysokiej inflacji.
Krótka historia dezinflacji w gospodarkach zaawansowanych
Upadek system z Bretton Woods na początku lat 70. XX wieku zbiegł się w czasie ze wzrostem inflacji w gospodarkach rozwiniętych. Dwa szoki egzogeniczne (w roku 1973 i 1979 ) dotknęły światową gospodarkę powodując wysoką inflację, której szczyt odnotowano w roku 1975 oraz w latach 1980-81 (Wykres 1).
Umiarkowaną/niską inflację (obserwowaną od połowy lat 90. XX wieku) poprzedził okres stopniowej dezinflacji, którą można przypisać kilku czynnikom. Przede wszystkim, gwałtownemu spadkowi cen ropy naftowej (1986). Co więcej, wzrost gospodarczy w tym okresie był bardzo słaby i towarzyszyły mu epizody recesji (1981-82, 1993). Kolejne okresy recesji (2002-03, 2008-09, 2012-13) miały miejsce w latach niskiej inflacji. Dzięki tym epizodom inflacja pozostawała pod kontrolą. Słaby i niestabilny wzrost był zapewne konsekwencją prowadzonej polityki gospodarczej, szczególnie w latach 80. i do połowy lat 90. XX wieku. W tych latach stopy procentowe były wyjątkowo wysokie: polityka monetarna była narzędziem, które ograniczało zarówno inflację jak i wzrost gospodarczy.
„Czynnik chiński” mógł odgrywać jakąś rolę od około 2005 roku, lecz ….
Chiny przystąpiły do Światowej Organizacji Handlu w roku 1997, jednak dopiero po kilku latach stały się dla krajów rozwiniętych ważnym partnerem handlowym. Eksport chińskich towarów do krajów o wysokich dochodach długo pozostawał marginalny w porównaniu z importem towarów przez kraje o wysokich dochodach z pozostałych krajów świata (tj. z krajów o niskich lub średnich dochodach). Eksport chińskich towarów do krajów o wysokich dochodach zaczął rosnąć dopiero od 2003 roku (Wykres 2).
Mniej więcej w tym roku rozpoczęła się prawdziwa integracja Chin z gospodarką światową, a nie „30 lat temu”. Do 2003 roku eksport chińskich towarów do krajów o wysokich dochodach był znikomy w porównaniu z całkowitym importem krajów o wysokich dochodach, lub nawet w porównaniu z ich importem z krajów o niskich i średnich dochodach. Tak więc, istnieją powody, by przypuszczać, że to co miało miejsce po roku 2003 miało jakiś wpływ na gospodarkę tych krajów. Jednak nie ma wystarczającego uzasadnienia dla twierdzenia, że eksport z Chin mógł odegrać istotną rolę w pierwszych latach intensywnej globalizacji (od około 1990 r. do pierwszych lat XXI wieku).
….. nie miał wpływu na udział płac w PKB krajów o wysokich dochodach
Domniemane dezinflacyjne skutki integracji Chin z gospodarką światową powinny się objawić w ograniczaniu tempa wzrostu płac w krajach o wysokich dochodach (poprzez drastyczne osłabienie siły przetargowej pracowników). Jednak trudno zgodzić się z taką opinią, biorąc pod uwagę dostępne dane na temat (skorygowanego) udziału płac w PKB.
Wykres 3 sugeruje, że na początku lat 90. XX wieku udział płac w PKB największych gospodarek rozwiniętych wykazywał trend spadkowy. Następnie udział ten albo stabilizował się albo nawet nieznacznie wzrastał.
Najwyraźniej proces zmniejszania się udziału wynagrodzeń w PKB rozpoczął się, zanim towary eksportowane z Chin weszły na rynki światowe (i zanim nastąpiła pełna liberalizacja handlu i przepływów kapitału, czyli ok. 1990 r.). W większości przypadków krytyczne pod tym względem były lata 1975-1990. Natomiast w latach 2005-2020 udział płac w PKB nieco wzrósł. To samo sugerują dane dotyczące średniego poziomu bezrobocia: po roku 2003 obserwowano raczej spadkowy trend bezrobocia (Wykres 4).
Najwidoczniej szybki wzrost eksportu z Chin nie powodował usuwania pracowników z rynku pracy w krajach zaawansowanych – przynajmniej w okresie kilku lat po roku 2003. (Po roku 2008 bezrobocie wzrosło, najwyraźniej pod wpływem Wielkiej Recesji, a w strefie euro także podczas kolejnej powtórnej / pomniejszej recesji w latach 2011-12. Późniejsze ożywienie gospodarcze jeszcze bardziej obniżyło stopy bezrobocia).
Uwagi końcowe
Wydaje się, że „Wielka Dezinflacja” obserwowana od roku 1990 zbiegła się w czasie z postępującą globalizacją i wzrostem podaży siły roboczej. Nie można natomiast wyjaśniać trendów dezinflacyjnych ekspansją Chin, która rozpoczęła się tak naprawdę w 2003 roku. Wbrew powszechnym opiniom nie wydaje się, aby integracja Chin z globalnym systemem produkcji doprowadziła do zmniejszenia udziału płac w PKB gospodarek zaawansowanych. Nie doprowadziła również do wzrostu bezrobocia w tych gospodarkach.
Teoria „Wielkiej Dezinflacji”, którą przedstawili Goodhart i Pradhan nie jest przekonująca, podobnie jak wysunięty przez nich wniosek, że zbliżający się wielki zwrot demograficzny wróży ponowny wzrost inflacji. Alternatywne wyjaśnienie trendów inflacyjnych obserwowanych od połowy lat 80. XX wieku może wskazywać na fakt, że wbrew „powszechnemu mniemaniu”, pogłębiająca się i obejmująca coraz więcej krajów globalizacja doprowadziła do wyhamowania globalnego wzrostu gospodarczego (Podkaminer, 2021, 2022). A to z kolei mogło przyczynić się do ograniczenia globalnej inflacji.
Bibliografia
Goodhart, Ch. i Pradhan, M. (2020) The Great Demographic Reversal. Ageing Societies, Waning Inequality, and an Inflation Revival. Palgrave Macmillan.
Podkaminer, L. (2021) ‘Does trade support global economic growth? Further evidence on the global trade – global growth connection’. Bank i Kredyt tom 52, nr 1, 23-36.
Podkaminer, L. (2022) ‘Economic stagnation in the Euro Area’. W: Wray, R. i Dantas, F. (eds.) Handbook of Economic Stagnation. Elsevier.