Sekret sukcesu ilościowego łagodzenia

Zaostrzenie polityki fiskalnej pozbawia narzędzi do walki z deflacją.
Sekret sukcesu ilościowego łagodzenia

Rezerwa Federalna może połączyć metodę „ilościowego łagodzenia” z poluzowaną polityką fiskalną, aby podbić popyt konsumencki. A jeśli sektor prywatny nie zdecyduje się na zwiększenie wydatków, to wówczas może to zrobić rząd: tnąc podatki, wysyłając bony gospodarstwom domowym, budując infrastrukturę, a nawet dofinansowując kredyty hipoteczne. „Ilościowe łagodzenie” umożliwia utrzymywanie stóp procentowych na niskim poziomie. Na tym właśnie polega słynny „zrzut worków pieniędzy z helikoptera”, o którym mówił Milton Friedman.

„The Economist” podobnie jak „Investors Business Daily”, „The Atlantic”, „New York Times” czy „Fortune” zastanawia się, dlaczego pakiet stymulacyjny wprowadzony przez obecną administację nie zadziałał. I podaje przykład z okresu II wojny, gdy rząd USA zdecydował się na podobne rozwiązanie. Nie wspomina jednak o argumencie podnoszonym także przez czytelników „Obserwatora”, iż amerykańska gospodarka nie miała wówczas konkurencji.

„The Economist” konkluduje, w pewnym sensie, apriori: „Ta metoda się sprawdziła”. W czasie II wojny światowej rząd amerykański zwiększył swoje zadłużenie z 44 do 106 proc. PKB. Już w 1942 r. administracja zgodziła się,  by utrzymać stosunkowo niskie krótko- i długoterminowe stopy procentowe. Efekty tej polityki były widoczne: bezrobocie spadło z 15 do 2 proc., a od 1940 do 1945 r. PKB rosło 12 proc. rocznie. Jednak za ten szybki wzrost Amerykanie musieli zapłacić: pensje i ceny stały się narzędziem utrzymywania inflacji na niskim poziomie.

QED

Czy te mechanizmy można wprowadzić w ruch ponownie już bez inflacji i autonomicznej pozycji władz banku centralnego? To pytanie postawił prof. Eric Leeper z University of Indiana podczas konferencji banków centralnych w Jackson Hole. „Fiskalna alchemia może podważyć naukę o monetaryzmie” – ostrzegał bardziej polityków niż ekonomistów i bankierów, zdecydowanych by podjąć działania na rzecz stabilizacji długu ich rządów.

Pełny tekst w tygodniku „The Economist”.

QED
QED

Tagi


Artykuły powiązane

Obecne sankcje to za mało. Co może powstrzymać Rosję?

Kategoria: Trendy gospodarcze
Cudowne recepty na pokój nie istnieją, ale odnaleźć można lepsze i gorsze rozwiązania. Historia gospodarcza przestrzega nas przed pochopnym rozpętywaniem wojny ekonomicznej – która może nie tylko nie zapobiec eskalacji militarnej, ale nawet ją pogłębić.
Obecne sankcje to za mało. Co może powstrzymać Rosję?