Inflacja CPI w horyzoncie projekcji poniżej celu inflacyjnego NBP

Inflacja CPI do końca horyzontu projekcji, czyli 2017 roku, kształtować się będzie poniżej celu inflacyjnego NBP 2,5 proc. – wynika z opublikowanej w poniedziałek listopadowej projekcji inflacji i PKB Narodowego Banku Polskiego. 

„Na nasilenie tendencji deflacyjnych w polskiej gospodarce w bieżącym roku wpływ miały nie tylko uwarunkowania popytowe, ale – i to w dużo większym stopniu – czynniki o charakterze podażowym: silne obniżenie się cen ropy naftowej oraz wysoka podaż produktów rolnych. Wyrazem tych uwarunkowań jest utrzymująca się niska presja kosztowa w gospodarce, odzwierciedlona w spadku cen importu i krajowych cen producenta (PPI) oraz umiarkowanym wzroście jednostkowych kosztów pracy” – napisano w projekcji NBP.

Zaznaczono, że w horyzoncie projekcji wpływ czynników obniżających inflację będzie wygasał, co wpłynie na stopniowy wzrost dynamiki cen wszystkich głównych komponentów koszyka dóbr i usług konsumpcyjnych (inflacji bazowej, cen żywności, cen energii).

„Inflacja CPI do końca horyzontu projekcji kształtować się będzie jednak poniżej celu inflacyjnego NBP, na co wskazuje oczekiwana umiarkowana skala poprawy koniunktury w kraju i strefie euro oraz prognozowane niskie ceny surowców na rynkach światowych.

Centralna ścieżka projekcji inflacji CPI NBP to w 2015 roku minus 0,8 proc. rdr, w 2016 roku plus 1,1 proc. rdr, a w 2017 roku plus 1,5 proc. rdr.

Projekcja inflacji i PKB została opracowana w Instytucie Ekonomicznym (IE) Narodowego Banku Polskiego i przedstawia prognozowany rozwój sytuacji w gospodarce polskiej przy założeniu stałych stóp procentowych NBP. Projekcja listopadowa z modelu NECMOD obejmuje okres od IV kw. 2015 r. do IV kw. 2017 r. – punktem startowym projekcji jest III kw. 2015 r. Projekcja została przygotowana z uwzględnieniem danych dostępnych do 19 października 2015 r.

LUKA POPYTOWA

W dokumencie NBP podkreślono, że począwszy od II połowy 2013 r. ujemna luka popytowa zaczęła się zawężać, co wynika z wejścia gospodarki polskiej w okres ożywienia przy relatywnie niskim wzroście produktu potencjalnego.

„W kolejnych latach luka popytowa utrzymywać się będzie na nieznacznie ujemnym poziomie. Stanowi to efekt z jednej strony stabilizacji dynamiki PKB w horyzoncie projekcji, z drugiej natomiast przyspieszania tempa wzrostu produktu potencjalnego do poziomu zbliżonego do tempa wzrostu PKB” – napisano.

„Takie kształtowanie się luki popytowej, będącej syntetyczną miarą presji popytowej w gospodarce, sygnalizuje, że koniunktura w mniejszym stopniu niż w poprzednich latach przyczyniać się będzie do spadku stopy inflacji. Jednak ze względu na inercję dostosowań cenowych, inflacja CPI reaguje z opóźnieniem na wielkość luki popytowej, wobec czego niska presja popytowa pozostanie czynnikiem utrzymującym dynamikę cen konsumenta poniżej celu inflacyjnego w całym horyzoncie projekcji” – dodano.

KURS WALUTOWY

W projekcji NBP zaznaczono, że w III kwartale bieżącego roku, wraz ze wzrostem awersji do ryzyka na rynkach wschodzących, złoty osłabił się, i wciąż utrzymuje się poniżej poziomu określonego przez czynniki fundamentalne.

„Świadczy o tym w szczególności kształtowanie się salda rachunku obrotów bieżących i kapitałowych na rekordowo wysokim poziomie. Pomimo jego stopniowego obniżenia w kolejnych kwartałach, w całym horyzoncie projekcji saldo to będzie wyższe niż średnia wieloletnia dla tej kategorii, co przyczyniać się będzie do stopniowej aprecjacji krajowej waluty” – napisano.

„W tym samym kierunku oddziaływać będzie również kontynuacja procesu realnej konwergencji polskiej gospodarki, odzwierciedlona w wyższym wzroście krajowego produktu potencjalnego w porównaniu z dynamiką potencjału głównych partnerów handlowych Polski” – dodano.

„W horyzoncie projekcji na kurs złotego wpływać też będzie napływ – początkowo zwiększony, następnie prawdopodobnie wygasający – inwestycji portfelowych do Polski, powiązany z prowadzonym przez EBC od marca br. programem luzowania ilościowego (QE)” – napisano w projekcji NBP.

INFLACJA BAZOWA

Inflacja bazowa w horyzoncie projekcji stopniowo rośnie, osiągając w końcu 2017 r. poziom 1,7 proc. rdr.

„Z jednej strony czynnikiem ograniczającym wzrost cen w gospodarce jest niska presja popytowa, odzwierciedlona w nieznacznie ujemnym poziomie luki popytowej w najbliższych latach. Z drugiej strony, kształtowaniu się inflacji bazowej na niskim poziomie sprzyja brak presji kosztowej” – napisano w projekcji.

Wskazano, że po spadkach w latach 2013-2014, oraz prawdopodobnie w 2015 r. – na co wskazują dane z I połowy bieżącego roku – w horyzoncie projekcji oczekuje się tylko nieznacznego wzrostu cen importu.

„Przemawia za tym prognozowany niski poziom inflacji w strefie euro oraz założony w projekcji umiarkowany trend aprecjacyjny złotego. Niska presja kosztowa odzwierciedlona jest także w utrzymującej się od przeszło dwóch lat ujemnej dynamice indeksu cen produkcji sprzedanej przemysłu oraz wolno rosnących jednostkowych kosztach pracy” – napisano.

„W 2017 r. w kierunku ograniczenia wzrostu inflacji bazowej oddziaływać będzie także powrót do niższych stawek VAT” – dodano.

CENY ENERGII

Autorzy projekcji podkreślają, że w 2015 r. największy wpływ na utrzymywanie się inflacji CPI poniżej zera mają ceny energii, w szczególności ceny paliw do prywatnych środków transportu.

„Ich obecny poziom jest wynikiem bardzo silnego spadku cen ropy naftowej obserwowanego na przełomie 2014 i 2015 roku, a następnie ich względnej stabilizacji. Ponadto na ceny energii wpływa obniżka, od września br., cen gazu ziemnego dla gospodarstw domowych, stanowiąca reakcję na spadki cen ropy naftowej na rynkach światowych” – napisano.

„W latach 2016-2017 inflacja cen energii wzrośnie, jednak kształtować się będzie na niskim poziomie, istotnie poniżej wieloletniej średniej. W kierunku jej ograniczenia oddziaływać będą niskie ceny surowców energetycznych na rynkach światowych. Wzrost cen energii w 2017 r. będzie dodatkowo ograniczany przez zapowiedziane obniżki stawek VAT” – dodano.

CENY ŻYWNOŚCI

W dokumencie NBP wskazuje się, że na ujemną inflację CPI w 2015 r. wpływa także spadek cen żywności.

„Wynika on z wysokiej podaży surowców rolnych, będącej pochodną wyjątkowo korzystnych warunków meteorologicznych w Polsce i na świecie w sezonie gospodarczym 2014/2015” – napisano.

„Podaż na rynku żywności zwiększa również nałożone od II połowy 2014 r. embargo Rosji na import produktów rolnych, w tym z Unii Europejskiej. Efekty te częściowo kompensuje występująca w Europie w okresie letnim br. susza, która przyczyniła się do zmniejszenia zbiorów warzyw i owoców” – dodano.

Autorzy projekcji zaznaczają, że wobec przyjętego założenia o przeciętnych warunkach meteorologicznych w przyszłym sezonie gospodarczym, wpływ suszy na ceny owoców i warzyw wygaśnie w II połowie 2016 r.

„Przy umiarkowanej presji popytowej na rynku krajowym oraz niewielkim wzroście indeksu cen surowców rolnych na rynkach światowych, w horyzoncie projekcji w ograniczonym stopniu rośnie również inflacja cen żywności w Polsce” – napisano.

„Podobnie jak dla pozostałych komponentów inflacji CPI, choć w nieco mniejszym stopniu, skala wzrostu cen żywności będzie dodatkowo ograniczana przez obniżkę stawek VAT w ostatnim roku projekcji” – dodano.

jba/ asa/