Ceny drepczą w miejscu

Wskaźnik Przyszłej Inflacji, prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych nieznacznie wzrósł w grudniu w porównaniu z listopadem. Spowodowane to było wzrostem jednie trzech spośród dziewięciu składowych wskaźnika wynika z analizy Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych BIEC.

Ceny drepczą w miejscu

– W porównaniu z listopadem – informuje Maria Drozdowicz z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych BIEC – nieznacznie nasiliły się oczekiwania przedsiębiorców na wzrost cen. Wzrosły też w stosunku do poprzedniego miesiąca ceny usług transportu i magazynowania oraz jednostkowe koszty pracy. Pozostałe składowe wskaźnika działały w kierunku spadku cen lub ich stabilizacji.

W ostatnim miesiącu przybyło menedżerów przedsiębiorstw planujących w najbliższym czasie podwyżki cen. Oczekiwania takie wyrażali głównie przedstawiciele firm dużych, zatrudniających powyżej 250 pracowników, w szczególności branża paliwowa. Im mniejsza firma tym niższy odsetek planujących podwyżki.

– Od czerwca oczekiwania przedsiębiorców na temat kształtowania się cen podlegają znacznym wahaniom. Utrzymująca się od dwóch lat deflacja cen producentów, naraża firmy na utratę zaplanowanych wcześniej zysków. Stąd coraz częściej planują oni podwyżki. Korekta tych oczekiwań, wynikająca głównie ze słabego popytu powoduje w kolejnym miesiącu weryfikację tych zamierzeń, co zwiększa zmienność tych danych w stosunku do wcześniejszych obserwacji – wyjaśnia Drozdowicz.

Nieznaczny wzrost cen usług transportu i magazynowanie miał charakter relatywny, wynikający z faktu, że ceny te w ubiegłym miesiącu obniżyły się. W dłuższym okresie, tj. od ponad roku ceny tej kategorii usług wykazywały tendencje do wolniejszego wzrostu lub okresowo do spadku.

Drozdowicz, inflacja 12.12.14

Od początku roku jednostkowe koszty pracy rosną w bardzo umiarkowanym tempie, średnio po około 0,2 proc. w miesiącu, co od początku roku dało przyrost rzędu 2 proc. Wzrost ten wynika głównie z niekorzystnej relacji pomiędzy tempem wzrostu wartości produkcji i tempem wzrostu płac. Te ostatnie rosną szybciej niż wolumen produkcji sprzedanej. Koszty produkcji w przeliczeniu na jednostkę produktu od początku roku zmniejszały się zaś w ostatnich miesiącach pozostały na niezmienionym poziomie.

Słaby popyt oraz utrzymująca się od blisko dwóch lat deflacja cen producentów nie sprzyjają zwiększeniu zaangażowania mocy produkcyjnych, co również stabilizuje koszty prowadzonej działalności produkcyjnej. Średni odsetek wykorzystania mocy w przetwórstwie przemysłowym od początku roku nie zmienił się i wynosi obecnie około 77 proc.

Ponownie obniżyły się ceny importu (ostatnie dostępne dane za sierpień). W ciągu ostatniego roku wykazują niewielką tendencję do spadku, na co z pewnością największy wpływ mają taniejące surowce.

Tempo podaży pieniądza M3 oraz tempo zadłużania się gospodarstw domowych z tytułu kredytów nie uległy w ostatnim miesiącu istotnym zmianom. Obydwie dane świadczą o powolnym odradzaniu się popytu wewnętrznego w gospodarce, co nie sprzyja pojawieniu się presji inflacyjnej.

OF

Drozdowicz, inflacja 12.12.14

Tagi


Artykuły powiązane

Czego można się dowiedzieć o oczekiwaniach inflacyjnych

Kategoria: VoxEU
Oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych są zwykle zawyżone, systematycznie niesymetryczne i skorelowane z cechami społecznymi i demograficznymi. Badanie tych niejednorodności i ich wpływu na zagregowane wyniki gospodarcze jest obecnie kluczowym wyzwaniem dla decydentów politycznych.
Czego można się dowiedzieć o oczekiwaniach inflacyjnych