Dzieci są drogie

Dziecko urodzone w USA w 2012 r. będzie kosztować swoich rodziców w sumie średnio ok. 241 tys. dolarów w przeciągu swojego życia, a w przypadku rodzin bogatszych nawet 399 tys. dolarów.
Dzieci są drogie

(CC BY-NC-ND GlobalPartnership for Education)

To zdumiewiające, jeśli wziąć pod uwagę fakt, że jeszcze do niedawna dzieci zamiast zajmować się jego drenażem dorzucały się do budżetu domowego. Historia uczy, że dzieci zwykle już od 5 roku życia miały ekonomiczne zadania do wypełnienia w swoich domach. Wykonywały prace domowe takie, jak np. zbieranie jagód, wypas zwierząt, czy zaopatrzenie w pitną wodę.

Socjologowie zwracają uwagę, że żyjemy w wyjątkowych czasach, gdy dzieci z punktu widzenia ekonomicznego są bezwartościowe, będąc zarazem bezcenne z punktu widzenia emocjonalnego. Myślimy o nich przecież jako o naszym najważniejszym życiowym projekcie. Idea, że rodzice powinni inwestować w dzieci jest nawet zakodowana w naszym prawodawstwie, które wyznacza oficjalne progi pełnoletniości.

Skąd wzięła się ta zmiana?

>>Cały komentarz: Forbes

(CC BY-NC-ND GlobalPartnership for Education)

Tagi


Artykuły powiązane

Ekonomiści powinni czytać Dickensa

Kategoria: Demografia
Ebenezer Scrooge, postać z „Opowieści Wigilijnej” Karola Dickensa niesie nam przesłanie moralne, filozoficzne, społeczne, a nawet polityczne i, jak zwrócił uwagę Harry van Dalen, profesor makroekonomii na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Tilburgu w południowej Holandii – ekonomiczne.
Ekonomiści powinni czytać Dickensa

Czego możemy się nauczyć z koreańskiej katastrofy demograficznej

Kategoria: Społeczeństwo
Wskaźniki urodzeń spadają na całym świecie, lecz nigdzie bardziej niż w Korei. Ten artykuł poddaje analizie, w jaki sposób normy dotyczące płci, kultura pracy i inne cechy społeczne współdziałają ze sobą i powstrzymują płodność w tym kraju pomimo dużych inwestycji w politykę rodzinną.
Czego możemy się nauczyć z koreańskiej katastrofy demograficznej

Niski i zróżnicowany poziom kompetencji finansowych na świecie

Kategoria: Analizy
Definiując pojęcie kompetencji finansowych (financial literacy), warto odwołać się do podejścia zaproponowanego przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Jest ono bowiem na świecie powszechnie akceptowane i wykorzystywane w badaniach. Przez kompetencje finansowe należy rozumieć „kombinację świadomości, wiedzy, umiejętności, postaw i zachowań niezbędnych do podejmowania skutecznych decyzji finansowych i ostatecznego osiągania indywidualnego dobrobytu finansowego” (OECD/INFE Guidance on digital delivery of financial education, OECD 2022). Nawet z bardzo pobieżnej analizy tej definicji widać, że pojęcie kompetencji finansowych jest wielowątkowe i zawiera kilka wzajemnie uzupełniających się komponentów.
Niski i zróżnicowany poziom kompetencji finansowych na świecie