Ceny wyhamują w drugiej połowie roku

O blisko 0,7 pkt proc. wzrósł w styczniu Wskaźnik Przyszłej Inflacji, prognozujący z wyprzedzeniem ruchy cen towarów i usług konsumpcyjnych. Wysoka zmienność kursu walutowego oraz podwyżki cen i podatków, które dotkną zarówno producentów, jak konsumentów nie będą sprzyjały szybkiemu spadkowi wskaźnika inflacji – prognozuje Maria Drozdowicz z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC).

Ostatnie miesiące przyniosły osłabienie czynników działających proinflacyjnie. Nie wszystkie jednak mają charakter trwały. W największym stopniu zastrzeżenie to dotyczy kursu złotego oraz silnie związanych z nim cen importu oraz wartości długu skarbu państwa. Na rzecz wzrostu inflacji działa kumulacja wszystkich podwyżek wprowadzanych od początku 2012 roku: wzrost stawek podatku VAT od artykułów dziecięcych, składki rentowej płaconej przez pracodawców, cen energii i gazu oraz wprowadzenia akcyzy na węgiel w połączeniu ze słabym i podlegającym znacznym zmianom kursem złotego, będą działały proinflacyjnie. Dopiero druga połowa roku przynieść może stabilizację cen konsumpcyjnych.

W tym miesiącu na rzecz wolniejszego wzrostu cen działały jednostkowe koszty pracy. Spadają one od sierpnia 2011 r., przy czym w ostatnich trzech miesiącach zjawisko to uległo nasileniu. W całym 2011 roku jednostkowe koszty pracy spadły o ok. 5 proc. Redukcja tej kategorii kosztów wynikała głównie z wolniejszego wzrostu wynagrodzeń przy utrzymaniu stosunkowo wysokiej dynamiki produkcji. Ponadto, w ubiegłym roku a zwłaszcza w jego drugiej połowie w przedsiębiorstwach rosły pozostałe kategorie kosztów, w szczególności te, związane z importem materiałów i surowców. Menadżerowie firm ograniczali więc koszty pracy w celu ratowania zysków – ocenia sytuację Maria Drozdowicz.

WPI styczen 2012

Na rzecz ograniczenia inflacji działały też interwencje związane z kursem złotego względem euro i dolara. Miały one na celu ustabilizowanie kursu wymiany w ostatnich dniach ubiegłego roku i wpłynęły na zmniejszenie długu publicznego. Pierwsze dni stycznia i zaostrzenie sytuacji na Węgrzech ponownie wpłynęły niekorzystnie na polską walutę, a więc znaczenie tego czynnika zmalało.

Drugi miesiąc z rzędu nieco wolniej rosły ceny usług transportu i magazynowania. Od początku 2011 roku one jednak wykazywały silną tendencję do wzrostu. W październiku 2011 r. (ostatnie dostępne dane) najszybciej rosły ceny usług związanych z przechowywaniem towarów i ceny transportu wodnego, przy nieco wolniejszym wzroście cen transportu lądowego. Podobnie jak w poprzednich miesiącach, tendencję do spadku wykazywały ceny usług pocztowych i kurierskich.

Czynnikiem sprzyjającym zwiększeniu inflacji jest ponowne nasilenie się oczekiwań przedsiębiorców dotyczące kształtowania się cen produkowanych przez nich wyrobów. Już szósty miesiąc z rzędu przeważają oceny wskazujące na tendencje do podnoszenia cen. Niemal wszystkie branże w perspektywie najbliższych kilku miesięcy zamierzają podnieść ceny na swe wyroby. Najsilniejsze oczekiwania dominują u producentów żywności i przetwórców ropy naftowej i koksu. Nie zamierzają podnosić cen producenci samochodów i pozostałych pojazdów.

Dane z listopada 2011 roku wskazują na bardzo umiarkowane tempo przyrostu kredytów konsumpcyjnych. Niepewna sytuacja w gospodarce i nieco wolniejszy wzrost wynagrodzeń nie zachęcają klientów do finansowania kredytem większych zakupów. Ponadto wprowadzenie przez banki zaostrzonych kryteriów przyznawania kredytów zmniejszyło zdolności kredytowe gospodarstw domowych.

Opr. KB

WPI styczen 2012
WPI styczen 2012

Tagi


Artykuły powiązane