Kontynuacja wzrostu, lecz bez przyspieszenia

O 0,3 punktu wzrósł w czerwcu Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury, informujący o przyszłych tendencjach w gospodarce. W ostatnich miesiącach jego wzrost nieco zwolnił, co oznacza kontynuację tendencji rozwojowych gospodarki lecz bez wyraźnego przyspieszenia – ocenia stan koniunktury w gospodarce polskiej Maria Drozdowicz z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych BIEC.
Kontynuacja wzrostu, lecz bez przyspieszenia

Dla porównania z naszymi sąsiadami – zdecydowana większość krajów naszego regionu uporała się z recesją i weszła w fazę przyspieszonego rozwoju. Czechy i Rumunia w I kwartale 2015 r. osiągnęły wzrost powyżej 4 proc., Węgry rozwijają się w tempie zbliżonym do Polski, nieco wolniej rozwija się Litwa, Łotwa i Estonia.

Spośród ośmiu składowych wskaźnika pięć działało w tym miesiącu w kierunku jego wzrostu, wpływ jednej składowej był neutralny, zaś dwie działały w kierunku spadku wskaźnika

Najbardziej niepokoić może znaczący spadek zamówień w sektorze przetwórczym. Jest to na razie pierwszy miesiąc, kiedy zamówienia uległy wyraźnemu ograniczeniu po dość długiej – bo trwającej od jesieni 2014 roku poprawie tempa ich napływu. Obecnie ograniczeniu uległy przede wszystkim zamówienia pochodzące od zagranicznych odbiorców. Już przed miesiącem ich napływ nieco zwolnił, zaś obecnie zjawisko to pogłębiło się. Spośród 22 branż w dziesięciu zamówienia eksportowe napływają wolniejszym strumieniem. W największym stopniu dotyczy to producentów odzieży i wyrobów tekstylnych.

W efekcie zmniejszenia wolumenu produkcji oraz wolniejszego napływu zamówień w magazynach przedsiębiorstw wzrosły nieznacznie zapasy wyrobów gotowych.

– Nie wpłynęło to jednak na sytuację finansową w firmach. Od trzech miesięcy przedsiębiorcy sygnalizują jej umiarkowaną poprawę – informuje Drozdowicz.

Drozdowicz, koniunktura, 26.6.15

Nie bez znaczenia dla stanu finansów przedsiębiorstw ma stopniowe wygaszanie tendencji deflacyjnych, a w szczególności deflacji cen producentów. W warunkach pogłębiającej się deflacji, co następowało od 2013 roku, trudno było realizować zaplanowane zyski. Wiele wskazuje na to, że wskaźnik cen producentów osiągnął swe minimum w lutym 2015 r., co zapewne miało wpływ na poprawę opłacalności produkcji.

Drugi miesiąc z rzędu poprawiają się nastroje przedsiębiorców odnoszące się do ogólnej sytuacji ekonomicznej. Można powiedzieć, że nastąpiło przełamanie nastrojów stagnacyjnych trwających od połowy ubiegłego roku.

Podobne tendencje obserwujemy wśród inwestorów giełdowych. O ile w ubiegłym roku dominowała stagnacja, to w ostatnich miesiącach wydało się, że warszawska giełda wyrwała się z marazmu. W kwietniu 2015 r. po raz pierwszy realne wartości WIG-u przewyższyły wartości z ostatniego lokalnego szczytu z listopada 2013 roku. Ostatnie wyniki notowań nie przemawiają jednak za utrzymaniem się tych pozytywnych nastrojów w najbliższym czasie.

Wydajność pracy w sektorze przedsiębiorstw produkcyjnych wzrosła. Jednak była to poprawa niewiele znacząca wobec utrzymującej się się od początku 2014 roku tendencji do jej pogarszania się.

Wzrosła podaż pieniądza M3, głównie za sprawą rosnących depozytów przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. Ciągle jednak w ujęciu realnym jest ona poniżej swej ostatniej najwyższej wartości z marca  2015 r.

W maju w stosunku do kwietnia zwiększyła się dynamika zadłużenia gospodarstw domowych z tytułu kredytów. Bankowcy odczuwają nieco większe zainteresowanie kredytami hipotecznymi, jednak w dłuższym okresie zaangażowanie kredytowe gospodarstw domowych rosło raczej umiarkowanym tempem o ok. 8 proc. w skali roku, a do boomu kredytowego jest jeszcze daleko.

Drozdowicz, koniunktura, 26.6.15

Tagi


Artykuły powiązane

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Raporty
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (19–22.04.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Raporty
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (16–20.05.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce