Sezonowy spadek bezrobocia

Wskaźnik Rynku Pracy informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia wzrósł w czerwcu o 0,1 punktu. Był to trzeci z rzędu miesiąc niewielkich wzrostów wskaźnika, co wskazuje na dominację w spadającym obecnie bezrobociu czynników sezonowych nad koniunkturalnymi – informuje Maria Drozdowicz z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych BIEC.
Sezonowy spadek bezrobocia

Stopa bezrobocia rejestrowanego spadła w maju w porównaniu z kwietniem o 0.4 punktu proc. do poziomu 10,8 proc. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych zarówno w kwietniu jak i w maju 2015 r. stopa bezrobocia wyniosła 10,9 proc., a to świadczy o tym, że wzrost gospodarczy jest zbyt słaby aby trwale obniżyć bezrobocie.

Korzystne działanie czynników sezonowych na rynku pracy potrwa do października, a przy sprzyjających dla budownictwa warunkach pogodowych do listopada. W ostatnich miesiącach roku, kiedy ich wpływ w budownictwie, turystyce i przetwórstwie spożywczym nie będzie miał tak dużego znaczenia, problemy na rynku pracy mogą nasilić się – spodziewa się Drozdowicz.

Spośród składowych Wskaźnika Rynku Pracy, cztery oddziałują obecnie w kierunku spadku jego wartości, a tym samym zapowiadają poprawę na rynku pracy. Dwie składowe oddziałują w kierunku jego wzrostu, a tym samym wyższej stopy bezrobocia i dwie pozostają neutralne dla wartości wskaźnika.

Do czynników pozytywnie oddziałujących na rynek pracy zaliczyć należy wzrost pozytywnych ocen menedżerów przedsiębiorstw na temat rozwoju sytuacji gospodarczej w kraju i kondycji ekonomicznej w ich firmach. Oceny te poprawiają się drugi miesiąc z rzędu, po dość długim, bo trwającym od blisko roku okresie stagnacji.

Większy optymizm przedsiębiorców nie przekłada się jednak na wzrost chęci do zatrudniania. Menedżerowie w tej kwestii zachowują powściągliwość. Od blisko roku odsetek firm planujących redukcję zatrudnienia jest niemal taki sam jak odsetek firm planujących wzrost liczby pracowników. Zwolnienia przewidywane są przede wszystkim w jednostkach dużych, z kolei średnie przewidują wzrost liczby pracowników. W układzie branżowym redukcji zatrudnienia spodziewać należy się w firmach tekstylnych i odzieżowych oraz w branży przetwarzającej koks i ropę naftową. Wzrost liczby pracowników przewidywany jest w przemyśle farmaceutycznym oraz w firmach przetwarzających surowce mineralne i niemetaliczne.

Drozdowicz, r.pracy, wykres, 30.6.15

Przybywa ofert pracy. Zjawisko to rejestrowane jest zarówno przez dane pochodzące z powiatowych urzędów pracy, jak również przez dane pochodzące z ogłoszeń o miejscach pracy ukazujących się na portalach internetowych. Znacząca jest od początku 2015 r. dynamika napływu ogłoszeń o pracy ukazujących się w Internecie. Tempo napływu ofert trafiających do urzędów pracy jest zdecydowanie słabsze i charakteryzuje się wysoką zmiennością.

– Świadczyć to może o nieistotnej roli powiatowych urzędów pracy w wypełnianiu funkcji pośrednictwa pracy – ocenia Drozdowicz.

Im więcej ofert pracy sezonowej oraz pracy w tzw. szarej strefie, tym mniejsza rola powiatowych urzędów [racy w pośredniczeniu pomiędzy bezrobotnymi a pracodawcami. W konsekwencji napływ nowych bezrobotnych zmniejsza się. Zjawisko takie obserwujemy ostatnio. W dłuższym okresie liczba takich osób zmniejsza się w bardzo umiarkowanym tempie. W porównaniu z rokiem ubiegłym napływ nowych bezrobotnych skurczył się o blisko 4 proc.

Pomimo zwiększonego napływu ofert o pracy i mniejszej liczby nowych bezrobotnych rejestrujących się w urzędach, nie zwiększa się liczba osób, które dotąd były bezrobotne, znalazły zatrudnienie i w efekcie wyrejestrowały się ze spisu bezrobotnych. Co więcej, od początku roku liczba osób wyrejestrowanych ze spisu bezrobotnych w efekcie zatrudnienia nieznacznie zmniejsza się.

– Może oznaczać, to, że w miarę wzrostu zatrudnienia, w zasobach bezrobotnych pozostają osoby o najniższych kwalifikacjach, nieodpowiadających oczekiwaniom pracodawców – przypuszcza Drozdowicz.

Na brak jakichkolwiek pracowników wskazuje zaledwie 5 proc. badanych, ale na brak pracowników wykwalifikowanych uskarża się ok. 17 proc. badanych przedsiębiorców. Na największe braki wykwalifikowanej kadry narzekają przedstawiciele producentów środków transportu – ponad 46 proc., producenci mebli – 38 proc. i producenci maszyn i urządzeń – 31 proc. badanych.

O pozytywnych zmianach na rynku pracy świadczy spadająca systematycznie od jesieni 2013 roku liczba osób zwalnianych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy. W maju proces ten uległ wyhamowaniu, nie mniej jednak w ciągu ostatniego roku liczba bezrobotnych, którzy utracili pracę w wyniku tzw. zwolnień grupowych skurczyła się o blisko 15 proc..

W konsekwencji od blisko roku spada wartość łącznej kwoty wypłaconych zasiłków dla bezrobotnych. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy zmniejszyła się ona o blisko 11 proc.

Średni tygodniowy czas pracy spadł w I kwartale 2015 r. o 24 minuty w porównaniu do średniej z IV kwartału ubiegłego roku, i wyniósł nieco ponad 40 godzin. Zmiany te mogą częściowo kompensować wzrost średniego czasu pracy (o 20 minut) odnotowanego w IV kwartale ubiegłego roku. Dane historyczne wskazują, iż w gospodarce rezerwy siły roboczej występują nawet do poziomu 42 godzin średniego tygodniowego czasu pracy. Dopiero później może nastąpić istotny wzrost zatrudnienia, a w konsekwencji spadek stopy bezrobocia.

OF

Drozdowicz, r.pracy, wykres, 30.6.15

Tagi


Artykuły powiązane

Jak napięte są rynki pracy w Stanach Zjednoczonych?

Kategoria: Trendy gospodarcze
Badanie wskazuje, że rynki pracy w Stanach Zjednoczonych są obecnie bardzo „ciasne” i prawdopodobnie jeszcze przez pewien czas przyczyniać się będą do utrzymania presji inflacyjnej.
Jak napięte są rynki pracy w Stanach Zjednoczonych?

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Trendy gospodarcze
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (30.05–03.06.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce

Uchodźcy na rynku pracy: bilans na plus i liczne wyzwania

Kategoria: Analizy
Napływ obywateli Ukrainy do Polski może się okazać zastrzykiem kapitału ludzkiego dla niektórych branż, borykających się z brakami kadrowymi. Jednak kobiety i dzieci nie wypełnią wakatów w budownictwie i przemyśle.
Uchodźcy na rynku pracy: bilans na plus i liczne wyzwania