Wyższy wzrost pomimo zagrożeń

O 0,4 punktu wzrósł w kwietniu wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący o przyszłych tendencjach w gospodarce. Wskaźnik wytracił nieco swój impet w stosunku do skali poprawy odnotowanej w poprzednich dwóch miesiącach, jednak nadal wskazuje na utrzymywanie się tendencji wzrostowych w gospodarce w pespektywie najbliższych miesięcy.

Wyższy wzrost pomimo zagrożeń

– Stopniowo zwiększa się rola popytu wewnętrznego – zwraca uwagę autorka badania, Maria Drozdowicz z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. Konflikt ukraińsko-rosyjski i jego ewentualne konsekwencje gospodarcze negatywnie wpływają na opinie menedżerów przedsiębiorstw na temat perspektyw rozwojowych – dodaje Drozdowicz.

Spośród ośmiu składowych wskaźnika w tym miesiącu cztery działały kierunku jego wzrostu, dwie w kierunku spadku wskaźnika a wpływ pozostałych dwóch był neutralny.

Największy wpływ na wzrost wskaźnika miał w kwietniu zwiększony napływ zamówień. Od początku roku przedsiębiorstwa wyraźnie sygnalizują poprawę portfela zamówień zarówno krajowych jak i pochodzących od zagranicznych odbiorców. Drugi miesiąc z rzędu odnotowujemy przewagę odsetka firm, które wskazują na wzrost zamówień nad odsetkiem firm sygnalizującym ich spadek. Ostatni raz sytuację taką mieliśmy przed trzema laty.

W ostatnich miesiącach zdecydowanie szybciej rosną zamówienia krajowe. Dynamika napływu nowych zamówień pochodzących od zagranicznych kontrahentów osłabła nieco w ostatnich miesiącach, co częściowo można tłumaczyć rosyjskim embargiem na eksport polskiego mięsa. Nie mniej jednak pozostałe branże typowo eksportowe, takie jak przemysł samochodowy, meblowy oraz skórzany co najmniej od jesieni ubiegłego roku odnotowują poprawę.

Drozdowicz, koniunktura, 25.4.14

Najgorzej radzi sobie przemysł odzieżowy, który od ponad roku przeżywa poważne problemy w pozyskiwaniu odbiorców.

– Wyższa dynamika zamówień krajowych świadczy o odradzaniu się popytu krajowego, czemu sprzyja wzrost wynagrodzeń, stopniowa poprawa na rynku pracy oraz niska inflacja – komentuje Drozdowicz.

W marcu wzrosła podaż pieniądza M3. Przybyło również gotówki. Jej podaż od początku roku rośnie wyjątkowo dynamicznie, co częściowo odzwierciedla rosnącą siłę popytu wewnętrznego. Zwiększona wartość agregatu M3 wynikała głównie ze wzrostu depozytów przedsiębiorstw, co w znacznej mierze odzwierciedla poprawę sytuacji finansowej w firmach. O poprawie kondycji finansowej przedsiębiorcy informują od wiosny 2013  roku. Co prawda od 2008 roku w ocenach menedżerów firm dominują pesymiści, którzy negatywnie oceniają bieżącą sytuację finansową zarządzanych przez nich firm, jednak od blisko roku ich udział systematycznie zmniejsza się.

Nieznacznie wzrosło zadłużenie gospodarstw domowych z tytułu kredytów. Wiosna na ogół sprzyja zakupom finansowanym kredytem bankowym. Bankowcy odnotowują wzrost zainteresowania kredytem hipotecznym.

– Sięganie przez gospodarstwa domowe po kredyt, zarówno typowo konsumpcyjny, jak i związany z zakupem mieszkania, zapowiada na ogół wzrost konsumpcji. Szczególne znaczenie dla wzrostu gospodarczego w średnim okresie ma kredyt hipoteczny. Przyczynia się bowiem do wzrostu popytu na trwałe dobra konsumpcyjne, które może utrzymywać się nawet około 2 lat od momentu zaciągnięcia kredytu na zakup mieszkania. Ostatnie dane o wzroście wynagrodzeń i wielkości zatrudnienia pozwalają mieć na nadzieję na utrzymywanie się zainteresowania kredytem hipotecznym – przewiduje Drozdowicz.

Oceny bieżącej ogólnej kondycji gospodarki nie zmieniły się w stosunku do ocen sprzed miesiąca. Napięta sytuacja w relacjach z Rosją spowodowała, że przed miesiącem oceny te były nieco gorsze. Obecny brak zmiany, to zapewne wyraz wyczekiwania na ustabilizowanie tej niepewnej sytuacji.

Nieco spadła wydajność pracy w sektorze przedsiębiorstw produkcyjnych. Ubiegły rok nie był pod tym względem zbyt korzystny, wydajność pracy nie poprawiała się. Początek roku zaburzony był czynnikami statystycznymi związanymi z liczbą dni roboczych. Stąd obecne tendencje są trudne do oceny. Zapewne kwiecień przyniesie wzrost wydajności związany ze zwiększoną produkcją związaną ze świętami oraz mniejszą liczbą dni roboczych.

– Szacunki zmian wydajności pracy w dłuższym okresie są obarczone dużym ryzykiem. Proste rezerwy wzrostu wydajności pracy w dużym stopniu zostały w gospodarce wyczerpane, zaś niska stopa inwestycji w nowoczesne technologie nie stwarza szans na utrzymanie tendencji do poprawy produktywności w dłuższej perspektywie – ocenia Drozdowicz.

Marzec nie był zbyt korzystny dla inwestorów giełdowych. Realne wartości podstawowego indeksu WIG spadły o ponad 3 proc. w stosunku do miesiąca poprzedniego.

Drozdowicz, koniunktura, 25.4.14

Tagi


Artykuły powiązane

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Raporty
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (02–06.05.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce