Wpływ wojny w Ukrainie na gospodarkę Wielkiej Brytanii
Kategoria: VoxEUZdecydowana większość członków panelu uważa, że ze względu na wojnę w Ukrainie Bank Anglii powinien spowolnić tempo podwyżek stóp procentowych.
Ostatni dzień Światowego Forum Gospodarczego w Davos upłynął pod znakiem dyskusji dotyczących m.in. normalizacji polityki pieniężnej, bańki na rynku walut cyfrowych, unikania podatków oraz perspektyw wzrostu gospodarczego. Wszyscy czekali jednak na wystąpienie Donalda Trumpa.
Benoît Coeuré, członek zarządu EBC, uważa, że powstanie kryptowalut jest konsekwencją obecnych, zbyt powolnych systemów monetarnych. (CC EU 2016 SK)
Najwięcej komentarzy wywołało wystąpienie prezydenta USA, który za swoim sekretarzem skarbu powtórzył, że rozwijająca się gospodarka amerykańska przynosi korzyści wszystkim. W ramach programu „America First” są podejmowane działania mające na celu zreformowanie handlu międzynarodowego, aby, jak mówi prezydent USA, „wspierać powszechny dobrobyt i nagradzać tych, którzy postępują zgodnie z regułami gry”. Stwierdził, że „nie możemy mieć wolnego i otwartego handlu, jeśli niektóre kraje wykorzystują ten system kosztem innych. Wspieramy wolny handel, ale musi on być sprawiedliwy i wzajemny”. Nie trudno się domyślić, że miał na myśli głównie Chiny, skoro zaledwie kilka dni wcześniej wprowadził cła na import z tego kraju paneli solarnych i dużego sprzętu AGD.
Zaznaczył też, że Stany Zjednoczone są gotowe negocjować obustronnie korzystne porozumienia handlowe ze wszystkimi krajami.
Prezydent Trump chwalił bardzo dobrą kondycję amerykańskiej gospodarki i chwalił się ostatnimi decyzjami w zakresie obniżania podatku dla przedsiębiorstw, dzięki czemu oczekuje podniesienia średniego dochodu rodziny amerykańskiej o ponad cztery tysiące dolarów w skali rocznej.
Interesująca dyskusja wywiązała się podczas panelu The End of Easy Money, gdzie zastanawiano się, czy świat jest gotowy na zaostrzanie polityki pieniężnej. Fed w USA, czy Bank Anglii rozpoczęły już proces zacieśniania polityki monetarnej, natomiast w pierwszej decyzji w 2018 roku Europejski Bank Centralny zdecydował, że w zakresie ceny pieniądza w strefie euro na razie zmiany nie będzie.
Benoît Coeuré, członek zarządu EBC, stwierdził, że ilościowe luzowanie polityki pieniężnej odniosło spektakularny sukces, czego efektem jest obserwowany obecnie wzrost gospodarczy na świecie – w szczególności w USA i Unii Europejskiej.
W związku z normalizacją polityki pieniężnej padło pytanie, czy można spodziewać się wojen walutowych. Axel Weber, przewodniczący rady dyrektorów UBS, uważa, że nie, ale przyznaje, że trudno w pełni przewidzieć skutki braku synchronizacji wychodzenia z nieortodoksyjnej polityki pieniężnej.
Dyskusja z bankierami nie mogła nie zejść na kwestię walut cyfrowych. Benoît Coeuré zauważył, że ich powstanie jest konsekwencją obecnych, zbyt powolnych systemów monetarnych. Bitcoin będzie zatem jednym z głównych czynników wyzwalających zmiany dotychczasowych systemów, co będzie wymagało także wprowadzenia lepszych rozwiązań transgranicznych w zakresie m.in. systemów płatności.
Waluta cyfrowa oraz technologia blockchain są źródłem zarówno niepokoju, jak i optymizmu, przyznali uczestnicy innej dyskusji pt. The Crypto-Asset Bubble.
Optymistów w zakresie nowoczesnych technologii w finansach reprezentowała Cecilia Skingsley, wiceprezes szwedzkiego banku centralnego, która poinformowała, że Szwecja zmierza w kierunku stworzenia społeczeństwa bezgotówkowego. Reprezentowany przez nią bank centralny rozważa wprowadzenie waluty cyfrowej e-Krona, której wartość będzie taka sama, jak korony szwedzkiej i która będzie uzupełnieniem dla banknotów i monet w obiegu.
Czy możliwe jest ustabilizowanie kursu bitcoina, który w ostatnich miesiącach podlegał dużym fluktuacjom? Robert J. Shiller, profesor uniwersytetu Yale, wskazał, że pomóc mogłoby wprowadzenie handlu bitconem na rynek kontraktów futures.
Uczestnicy panelu zgodzili się, że duża zmienność kursu bitcoina sprawia, że jest to nadal zjawisko dość niszowe, ale ryzykowne w przypadku nagłego załamania jego kursu.
Nawet 7,6 biliona dolarów mogą ukrywać w rajach podatkowych przedsiębiorstwa i milionerzy
Tematem, który zainteresował wielu uczestników WEF było unikanie opodatkowania, o czym rozmawiali uczestnicy panelu Beyond the Paradise Papers. Nawet 7,6 biliona dolarów mogą ukrywać w rajach podatkowych przedsiębiorstwa i milionerzy, zastanawiano się więc, jaki jest najlepszy sposób, aby położyć temu kres.
Jak zauważyła Winnie Byanyima, szefowa Oxfam International, unikanie podatków oznacza nie tylko straty finansowe dla budżetów, ale też dla zwykłych ludzi – brak wpływów oznacza na przykład, że usługi społeczne dla najuboższych nie będą wystarczające i utrudnią im wyjście z ubóstwa.
Noblista Joseph E. Stiglitz, profesor uniwersytetu Columbia, uważa, że system podatkowy na świecie jest ułomny, a przedsiębiorstwa nie są zainteresowane żadnymi zmianami. Dopiero znacząca reakcja i oburzenie ze strony społeczeństwa może zainicjować realne zmiany. Obecnie bowiem globalny system podatkowy umożliwia niepłacenie podatków, a ostatnia decyzja Stanów Zjednoczonych dotycząca obniżenia podatku od przedsiębiorstw dodatkowo zaostrzyła konkurencję między krajami w tym zakresie.
Według noblisty rozwiązaniem byłoby wprowadzenie przez Europę minimalnego podatku. Dodatkowo przedsiębiorstwa powinny ujawniać całkowite zyski i płacić 15-20 proc. swoich przychodów w podatkach, a kraje decydowałyby, gdzie te dochody zostały wygenerowane.
W zakresie transparentności zysków firm profesorowi Stiglitzowi wtórował Pierre Moscovici, unijny komisarz ds. gospodarczych i finansowych, który stwierdził, że takie sprawozdania – z podziałem na kraje – muszą być podawane do wiadomości publicznej.
Benoît Coeuré, członek zarządu EBC, uważa, że powstanie kryptowalut jest konsekwencją obecnych, zbyt powolnych systemów monetarnych.
(CC EU 2016 SK)
