Komisja Europejska poinformowała w czwartek, że pakiet pomocowy w wysokości 56 mln euro na rzecz wsparcia rolników w krajach frontowych, którzy muszą mierzyć się z konsekwencjami pojawienia się na unijnym rynku dużej ilości towarów rolno-spożywczych z Ukrainy, został zaaprobowany przez wszystkie państwa członkowskie i środki mogą być uruchomione.
Wsparcie rolników zapowiedziała tydzień temu szefowa KE Ursula von der Leyen. O uruchomienie środków wnioskowała Polska.
„Chciałabym podkreślić sukces korytarzy solidarnościowych, które pozwalają Ukrainie eksportować duże ilości zboża i produktów rolno-spożywczych. (…) W tym kontekście ważne jest, żebyśmy pomagali naszym rolnikom w UE, którzy muszą stawiać czoła konsekwencjom rynkowym. Dużo zboża trafia na europejski rynek, co ma wpływ na ceny” – mówiła von der Leyen.
„Zatem kraje frontowe, które najbardziej pomagają w ramach korytarzy solidarnościowych, nie powinny cierpieć z powodu negatywnych konsekwencji. Zmobilizowaliśmy ponad 56 mln euro z rezerwy rolnej” – dodała szefowa KE, zastrzegając jednocześnie, że jest to za mało i że Komisja będzie badać dalsze możliwości wsparcia.
Podczas konferencji prasowej w Brukseli rzeczniczka Komisji Europejskiej ds. rolnictwa Miriam Garcia Ferrer nie wykluczyła ewentualności, w której – po zbadaniu wpływu importu na wspólny rynek – cła na produkty importowane z Ukrainy mogłyby być przywrócone.
Z Brukseli Artur Ciechanowicz
asc/ tebe/ asa/