Pomimo obowiązujących od ponad dwóch lat sankcji Zachodu wobec Rosji po jej inwazji na Ukrainę, liczba rosyjskich miliarderów jest obecnie największa w historii. Amerykański magazyn „Forbes” na swojej liście najbogatszych ludzi świata umieścił aż 125 Rosjan – poinformował niezależny rosyjski portal Meduza.
„W 2021 r. >>Forbes<< zaliczył do grona miliarderów 121 obywateli Rosji. Rok później, w konsekwencji ograniczeń gospodarczych Zachodu nałożonych na Kreml, ta liczba zmniejszyła się do 88. A w 2023 r. wzrosła jednak do 110, natomiast w 2024 – do 125, co stanowi rekord” – czytamy na łamach Meduzy.
We wtorek „Forbes” ogłosił nową listę miliarderów. Znalazło się na niej aż 2781 pozycji, czyli o 141 więcej niż w poprzednim roku. Najbogatsi są Amerykanie, zajmujący 813 miejsc w zestawieniu. Za Stanami Zjednoczonymi uplasowały się Chiny – 473 miejsc (łącznie z Hongkongiem) i Indie z 200 miliarderami.
Na szczycie listy znajduje się Bernard Arnault (233 mld dol.), szef francuskiej firmy LVMH (LVMH Moet Hennessy Louis Vuitton) wyspecjalizowanej w towarach luksusowych. Drugą pozycję zajmuje zdetronizowany na skutek gorszych wyników Tesli Elon Musk (195 mld), były numer jeden klubu najbogatszych. Na trzeciej pozycji uplasował się założyciel Amazona Jeff Bezos, a na czwartej – Mark Zuckerberg, twórca Facebooka.
Za najbardziej zamożnego Rosjanina uznano właściciela koncernu naftowego Łukoil Wagita Jusupowicza Alekpierowa, który zajął 59. miejsce z majątkiem szacowanym na 28,6 mld dol.
Najbogatszy Polak Michał Sołowow (6,9 mld dol.), inwestor i finansista, zajął w zestawieniu „Forbesa” 398. Pozycję.
szm/ adj/
