System bankowy w Europie jest stabilny – ocenił kanclerz Niemiec Olaf Scholz w piątek w Brukseli, po zakończeniu dwudniowego szczytu Unii Europejskiej. Z oceną tą zgodził się premier Holandii Mark Rutte.
Drugi dzień posiedzenia Rady Europejskiej był poświęcony m.in. obawom, czy kłopoty banków amerykańskich i szwajcarskich nie wywołają efektu domina w UE.
Scholz był dopytywany przez dziennikarzy, jak jego optymizm ma się do faktu, że akcje Deutsche Bank w ostatnim czasie wyraźnie straciły na wartości.
Zdaniem kanclerza, Deutsche Bank jest rentowny i, jak powiedział: „nie ma powodów, by wątpić w jego przyszłość”.
„Deutsche Bank gruntownie zreorganizował i zmodernizował swój model biznesowy i jest bardzo rentownym bankiem” – dodał Scholz.
Diagnozę szefa niemieckiego rządu podziela premier Holandii Mark Rutte, który wyraził przekonanie, że kryzys bankowy w strefie euro jest mało prawdopodobny.
Rutte podkreślił, że sektor ten jest znacznie silniejszy, niż 10 lat temu, dzięki reformom przeprowadzonym po poprzednim kryzysie finansowym.
Z Brukseli Artur Ciechanowicz
asc/ mal/ asa/