Spektakularny upadek Lehman Brothers okazał się dla likwidatorów, prawników i doradców szansą na zbicie fortuny. Firma Alvarez & Marsal LLC, przeprowadzająca upadłość bankruta, w ciągu 18 miesięcy zgarnęła dzięki Lehmanowi 262,2 mln USD. W sumie Lehman wypłacił już 731 mln USD wszystkim swoim doradcom.
Lehman Brothers, który za pomocą sztuczek kreatywnej księgowości próbował ukrywać miliardy dolarów strat, teraz wyprzedaje swój majątek, aby spłacić długi swoim wierzycielom. Jednak olbrzymie wypłaty dla prawników i doradców Lehmana nie wywołują większych kontrowersji w środowisku wierzycieli.
Robert Lawless, profesor prawa na Uniwersytecie Illinois College w Champaign, twierdzi, że wierzyciele wolą nie ryzykować kolejnymi stratami i nie sprzeciwiają się polityce wynagrodzeń wypłacanych przez Lehmana z należnych im pieniędzy. W najlepszym wypadku, wierzyciele i tak mogliby odzyskać bardzo niewiele. „Co za parodia. Wyprowadzili prawie trzy czwarte miliarda dolarów ze zbankrutowanej firmy i nikogo to nie obchodzi” – oburza się George Fisher z Guardian LLC.
Czytaj całość na portalu forsal: Lehman Brothers jest hojny nawet zza grobu
W styczniu 2020 roku Wielka Brytania formalnie opuściła Unię Europejską. Oczekiwane korzyści z brexitu, poza odzyskaniem suwerenności w zakresie kształtowania prawa i zewnętrznych relacji gospodarczych, jednak się nie zmaterializowały. Widoczny jest natomiast spadek wydajności i konkurencyjności brytyjskiej gospodarki, co wpływa także na kondycję rynku pracy.
