Czytanki o Banku Anglii

Czytanki o Banku Anglii

Paul Tempest, The Future of the Bank of England. A silver lining? Volume II of the Bank of England Bedside Book. Medina Publishing Ltd., Newport, 2011.

„Niesłabnąca siła Banku Anglii wywodzi się z 317 lat doświadczenia w utrzymywaniu wypośrodkowanego stanowiska między rozszalałym, wielorakim fermentem handlu a wiecznie nienasyconą, władczą ręką rządu. (… ) Siła ta wywodzi się też z mistrzowskiej wiedzy – co dzieje się w rządzie, w brytyjskiej społeczności finansowej, czy w szerokim świecie – biorącej się nie tyle z wertowania papierów co ze znajomości głównych instytucji i osób. Ostrzeżona na czas o nadchodzących kłopotach i katastrofach szalupa, jaką jest Bank Anglii musi być w pełni wyposażona, by była gotowa wyruszyć na morze w każdej chwili”.

Jest to cytat ze świeżo wydanego II tomu Czytanek o Banku Anglii (Paul Tempest, The Future of the Bank of England. A silver lining? Volume II of the Bank of England Bedside Book. Medina Publishing Ltd., Newport, 2011.)

Opatrzony podtytułem: Złota nić tom I ukazał się w 2008 r. (Paul Tempest, Danny Denahy i Basil Hone, A Thread of Gold (1694 – 2008): Adventures, Escapades and Memories.  The Bank of England Bedside Book, Volume I. Stacey International, Londyn, 2008). Przedstawiał historię tej instytucji od jej powstania do 2008 roku. Obecny tom, oprócz warstwy historycznej, omawia też wnioski z burzliwych w świecie finansów lat 2007 – 2010, uznanych za największy kryzys w całym okresie jej istnienia. Tom III ukaże się w przyszłym roku. Obie książki są zbiorami artykułów o różnym charakterze – od szkiców analitycznych po anegdoty i wspomnienia zaczerpnięte z wewnętrznego pisma klubu byłych pracowników. Ilustrowane są też karykaturami i historycznymi zdjęciami. Taka kompozycja miała służyć przedstawieniu nie tylko problemów i wydarzeń ale również l’esprit de corps jego pracowników, którzy chociaż historycznie zarabiali mniej, niż pracownicy  H. M. Treasury, uważali się za wyższą kastę. Obok refleksji na temat globalnego kryzysu finansowego (którego początek upatrywany jest nie w bankructwie banku Lehman Brothers we wrześniu 2008 r. lecz rok wcześniej – w sierpniu 2007 r., gdy reagując na nagły brak płynności w niektórych segmentach amerykańskiego rynku sekurytyzacji, kilka swoich funduszy zamroził BNP Paribas), znajdujemy tam także opowieści o lunchach służących podtrzymywaniu wnikliwej znajomości głównych osób i instytucji, jakimi podejmowano bankowych wizytatorów, zakrapianych tak, że trzeba było im potem wskazywać, w jakim kierunku mają wracać.

Mimo i takich tradycji, Bank Anglii – czytamy – jest ogólnoświatowym modelem dla innych banków centralnych, chlubi się niezrównanym potencjałem analitycznym, jest powszechnie podziwiany i kopiowany a tylko w ostatnich 5 latach szkolenie w nim, bądź też na prowadzonych przez jego pracowników seminariach wyjazdowych, przechodzili przedstawiciele ponad 100 innych banków narodowych.

Czy przy takiej apoteozie Starej Damy z Threadneedle Street nietaktem będzie spostrzeżenie, że refleksje o artykułowaniu brytyjskiego interesu narodowego zostały wydrukowane i oprawione w Chinach?

Paul Tempest, The Future of the Bank of England. A silver lining? Volume II of the Bank of England Bedside Book. Medina Publishing Ltd., Newport, 2011.

Tagi