Europejska szóstka pod budżetową kontrolą

Sześciu krajom Komisja Europejska przedłużyła okres obniżania deficytu poniżej 3 proc. Wśród nich w najlepszej sytuacji jest Holandia i Polska -  te dwa kraje mają szansę spełnić warunki fiskalne już w przyszłym roku. Nasze finanse publiczne są jednak bardziej wrażliwe na spadek koniunktury.
Europejska szóstka pod budżetową kontrolą

(CC By ryarwood, Johan Wieland)

Polska dokonała większego niż Holandia wysiłku konsolidacyjnego. Obniżyła w latach 2009-2012 deficyt strukturalny o 4,4 proc. PKB (w roku 2012 o 1,6 proc. PKB), Holandia tylko o 1,5 proc. (w roku 2012 o 1,1 proc. PKB). Oba kraje mają problemy z wystarczającym obniżeniem deficytu na skutek gorszej koniunktury. Z tym że Holandia mimo recesji obniży w tym roku  deficyt o 0,4 proc. PKB, a Polska nie. Warto zauważyć, że Holandia już w ubiegłym roku weszła w fazę recesji,  PKB spadł w tym kraju o 1 proc. i spadek PKB przewidywany jest w roku bieżącym. Tymczasem Polska choć utrzymuje bardzo niski wzrost, ale pomimo to sytuacja budżetowa się pogarsza.

Na stan finansów Holandii negatywnie wpłynęła nacjonalizacja grupy finansowej SNS Reaal, która kosztowała 3,7 mld euro. Pozytywnie zaś oddziaływała sprzedaż licencji na telefonię komórkową 4G. Przeprowadzona w grudniu ubiegłego roku aukcja przyniosła holenderskiemu budżetowi 3,8 mld euro.

We Francji deficyt sektora finansów publicznych wyniósł 4,8 proc. i pomimo podejmowanych przez władze środków dla jego obniżenia (wzrost podatków dochodowych, zamrożenie płac urzędników, cięcia wydatków bieżących) był wyższy od wyznaczonego celu 4,5 proc. Wyższy deficyt był częściowo spowodowany kosztami ratowania bankowej grupy Dexia, co kosztowało budżet 0,1 proc. PKB. Strukturalny bilans poprawił się w ubiegłym roku o 1,1 proc., ale bieżący deficyt spadł tylko o 0,5 proc.

Długotrwała recesja za Pirenejami

Znacznie trudniejsza jest sytuacja dwóch krajów leżących na Półwyspie Pirenejskim. Hiszpania miała w ubiegłym roku największy deficyt w Unii Europejskiej, przekraczający 10 proc. PKB., przy czym uzgodniony z Komisją cel fiskalny wynosił  6,3 proc. Choć Hiszpania poprawiła w ubiegłym roku strukturalny wynik aż o 1,7 proc. PKB, to deficyt bieżący wzrósł z powodu długotrwałej recesji.

Od 2009 roku tylko raz (w roku 2011) gospodarka hiszpańska zanotowała niewielki wzrost. W tym roku utrzyma się spadek PKB, a zdaniem Komisji Europejskiej wzrost powróci dopiero z początkiem przyszłego roku. Rekordowo wysokie bezrobocie powoduje, że niższe od oczekiwanych są wpływy z podatków dochodowych i składek socjalnych. W tym roku deficyt hiszpańskiego budżetu ma się zmniejszyć do 6,5 proc., w 2014 r do 5,8 proc., w 2015 do 4,2 proc. Dopiero w 2016 Komisja Europejska przewiduje spadek hiszpańskiego deficytu poniżej 3 proc. PKB.

Deficyt finansów publicznych Portugalii sięgnął w roku ubiegłym 6,4 proc., a cel fiskalny wynosił 5,0 proc. Gorszy wynik finansów publicznych to skutek kilku jednorazowych operacji, takich jak dokapitalizowanie państwowego banku CGD (0,5 proc. PKB), przeprowadzenie przez rząd operacji kapitałowych w spółkach zajmujących się nieruchomościami Parpública i Sagestamo (0,5 proc. PKB), zmiana wyceny aktywów BPN (0,1 proc.). W Portugalii recesja utrzymuje się niemal bez przerwy od 2009 roku (wyjątkiem był rok 2010). W ubiegłym roku PKB spadł o 3,2 proc., w tym roku prognozowany jest spadek o 2,3 proc. W efekcie rośnie dług publiczny, który w przyszłym roku osiągnie poziom 124,2 proc.

Portugalia otrzymała na osiągnięcie celu fiskalnego dwa dodatkowe lata. Z tym, że musi spełniać cele pośrednie. W tym roku deficyt nie może przekroczyć 5,5 proc. PKB, a w 2014 roku 4,0 proc. PKB.

Kosztowne ratowanie banków

Słowenia należy do krajów o relatywnie niezłej sytuacji finansów publicznych. W dużej mierze jest to wynikiem niskiego zadłużenia przed kryzysem światowym (w roku 2008 dług publiczny wynosił zaledwie 21,9 proc.). W ostatnich latach sytuację finansów publicznych Słowenii pogorszyła nie tylko recesja, w którą kraj wpadł w 2012 roku (w 2009 roku PKB Słowenii skurczył się o 7,8 proc., w 2012 r. o 2,3 proc.), ale także wydatki na ratowanie zagrożonych banków i państwowych przedsiębiorstw. W 2011 roku na ten cel rząd słoweński wydał 1,4 proc. PKB, w 2012 r. 0,2 proc. PKB. W tym roku dokapitalizowanie banków kosztować będzie 1,2 proc. PKB. Komisja Europejska na rok bieżący wyznaczyła Słowenii cel fiskalny: 4,9 proc., na 2014 rok 3,3, proc. a na 2015 rok 2,5 proc.

(infografika Darek Gąszczyk)

(infografika Darek Gąszczyk)

Na tle innych krajów, objętych procedurą nadmiernego deficytu Polska wyróżnia się dodatnio kilkoma zjawiskami:

– Utrzymujemy wzrost gospodarczy,

– Nie mamy kryzysu bankowego i nie zachodzi potrzeba dofinansowania banków lub nierentownych firm,

– Poziom zadłużenia instytucji rządowych i samorządowych jest relatywnie niski,

– W latach 2010-2012 nastąpiły istotne procesy konsolidacyjne.

Negatywnym zjawiskiem jest natomiast większa niż w innych krajach wrażliwość polskich finansów publicznych na spadek koniunktury. Spowolnienie wzrostu, głębsze niż planuje rząd sprawia, że w finansach publicznych narastają napięcia większe niż w krajach, które przeżywają recesję. Wynika to zapewne ze złej struktury dochodów i wydatków budżetu, a także ze sposobu ściągania podatków.

OF

(CC By ryarwood, Johan Wieland)
(infografika Darek Gąszczyk)
Sytuacja-fiskalna-krajów-mających-przedłużoną-procedurę-EDP

Otwarta licencja


Tagi