Naprawa zagrożonych banków wg planów BFG

BFG przygotowuje grupowe plany przymusowej restrukturyzacji dla banków mających zasięg transgraniczny. Przygotowane zostały plany dla 660 podmiotów - zapewnia Zdzisław Sokal, prezes zarządu BFG.
Naprawa zagrożonych banków wg planów BFG

(Мaistora, CC BY-NC-ND)

Zadania Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który wcześniej gromadził tylko składki od banków przeznaczane na wypłaty gwarantowanych depozytów w przypadku upadku banku lub SKOK-u, zmieniła Ustawa o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji z 10 czerwca 2016 roku. Dostosowała ona polskie prawodawstwo bankowe do dwu ważnych dyrektyw unijnych – w sprawie restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków (BRRD, tzw. resolution) oraz w sprawie systemu gwarancji depozytów (DGSD).

Z ustawą wiązano duże nadzieje na przyspieszenie procedur naprawy zagrożonych banków oraz zmniejszenie publicznych kosztów tych procesów.

Dodatkowym zadaniem BFG stało się opracowywanie planów przymusowej restrukturyzacji, aktualizacja ich i ocena wykonalności. BFG przygotowuje także grupowe plany przymusowej restrukturyzacji dla banków mających zasięg transgraniczny. Prezes zarządu BFG Zdzisław Sokal podczas spotkania z dziennikarzami zapewnił, że przygotowane zostały plany dla 660 podmiotów.

Na szczęście, żaden z tych planów nie był realizowany, gdyż kondycja finansowa sektora bankowego jest dobra. Wprawdzie w ostatnich latach upadło kilkanaście SKOK-ów, a także dwa banki spółdzielcze – w Wołominie i Nadarzynie – ale nie stanowiło to zagrożenia dla stabilności systemu bankowego. Według prezesa Sokala, przymusowa restrukturyzacja to ostateczność, która będzie stosowana w przypadku zagrożenia dużego banku. Procedura zwyczajna to stawianie banku lub kasy w stan upadłości i wypłata gwarantowanych depozytów.

Przesłankami dla przymusowej restrukturyzacji są:

  1. Zagrożenie upadłością i trwały brak płynności,
  2. Wyczerpanie możliwości naprawy banku,
  3. Interes publiczny.

Ten ostatni warunek nie jest precyzyjnie określony. Można o interesie publicznym mówić wówczas, gdy upadłość banku zagrozi stabilności systemu finansowego, gdy utrudni funkcjonowanie obiegu gospodarczego na danym obszarze, gdy w banku zgromadzone są znaczne depozyty należące do instytucji publicznych (np. samorządów) lub środki powierzone.

Takie przesłanki na razie nie wystąpiły i dlatego ustawa choć obowiązuje, pozostaje bardziej teorią niż praktyką.

Przymusowa restrukturyzacja banku, w przypadku zaangażowania funduszy BFG wymaga zgody Komisji Europejskiej – gdy suma bilansowa naprawianego banku jest większa niż 3 mld euro.

Efekty przymusowej restrukturyzacji banków (czyli tzw. resolution) w innych krajach Unii Europejskiej nie są jednoznaczne. Celem dyrektyw o resolution była ochrona finansów publicznych przed skutkami kryzysu bankowego.

W czerwcu 2017 roku procedurę resolution wykorzystał Banco Santander, który przejął w całości Banco Popular Espanol. Ale kryzys bankowy we Włoszech pokazał, że przymusowa restrukturyzacja nie jest cudownym lekarstwem. W czerwcu ubiegłego roku Komisja Europejska zatwierdziła pakiet pomocowy w wysokości 17 mld euro na uporządkowaną restrukturyzację Veneto Banca i Banca Popolare di Vicenza. Banki otrzymały zastrzyk gotówki w wysokości 4,8 mld euro i gwarancje państwowe 12 mld euro, po czym zostały przejęte przez bank Intesa Sanpaolo. Komisja Europejska zgodziła się też na pomoc publiczną dla Monte dei Paschi di Siena.

Polskie banki są dobrze dokapitalizowane, podkreśla prezes BFG. W innych krajach wyceny banków też rosną. Plany naprawcze BFG są zaś po to, by w przypadku pogorszenia koniunktury i kolejnego kryzysu na rynkach finansowych możliwa była szybka i skuteczna pomoc dla zagrożonych banków.

 

(Мaistora, CC BY-NC-ND)

Otwarta licencja


Tagi