Kuchnię polską najpierw zabiła komuna, a potem plan Balcerowicza

Reuters i Financial Times rozważają, co zrobi prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi w czerwcu, i czy to wystarczy, by rozruszać gospodarkę Eurostrefy. Ponadto w przeglądzie m.in. o tym, co i za ile mówi Bernanke oraz smutne rozmowy – choć z bardzo różnych powodów - z Romanem Kluską (owce) i Dariuszem Kacprzykiem (BGK).
Kuchnię polską najpierw zabiła komuna, a potem plan Balcerowicza

wiadomosciW agencji Reuters Anatole Kaletsky pisze o Eurostrefie. Wygląda na to, że w czerwcu EBC obniży oprocentowanie depozytów do negatywnego minus 0,1-0,2 proc. Dodatkowe środki na ożywienie gospodarki to – być może – bardzo tanie pożyczki o stałym oprocentowaniu dla banków, nawet na 5 lat, wykup pożyczek dla małych i średnich firm (SME) przez EBC i jeszcze dodatkowe środki dla banków pod warunkiem, że przeznaczą je na kredyty dla SME. Przecieki podwyższyły kurs dolara do euro z 1,40 do 1,37, a rentowności obligacji są rekordowo niskie. Kaletsky uważa jednak, że reakcja jest zbyt optymistyczna, a te kroki nie rozwiążą problemów Eurostrefy.

W Financial Times Wolfgang Munchau (wymaga rejestracji): Historycy nie będą pisali o Europejskim Banku Centralnym, że zatrzymał kryzys w krajach peryferyjnych, lecz że źle odczytał problem inflacji i nie dostarczył dostatecznej stymulacji monetarnej w latach 2011-2013. W czerwcu nadal nie będzie decyzji o luzowaniu ilościowym (QE), mimo że taki instrument Draghi zaczął już dopuszczać. Kiedy dojrzeje do decyzji, program będzie za mały, za późno lub jedno i drugie – wieszczy Munchau. >>FT

finanse-publiczneZa 250 tysięcy dolarów można uczestniczyć w prywatnym obiedzie z Benem Bernanke i dowiedzieć się, że za jego życia stopy procentowe w USA nie wrócą do przeciętnego historycznego poziomu 4 procent. Zero hedge czuje się zszokowany nie deklaracją o stopach (podobnie wynika z analiz), lecz tym, że ktoś chce zapłacić więcej niż dolara za wynurzenia byłego szefa FED.

 

prasaJeszcze o Indiach. Ciekawa analiza z elementami reportażu w Wall Street Journal, dlaczego Hindusi pożegnali się z dynastią Gandhi i odsunęli od władzy Partię Kongresową. Otóż jak wynika z tekstu dlatego, że jej pomysł na przyszłość Indii ograniczał się do kolejnych programów wspomagania biednych. Narendra Modi został wybrany, bo działa skutecznie, ma wizję Indii oraz jest przychylny biznesowi, natomiast zamierza ograniczyć władzę biurokracji i uprościć prawo gospodarcze i podatkowe.

Ukraina. Financial Times opisuje dlaczego biznesmen Ihor Kołomojski okazuje się skuteczny jako gubernator w Dniepropietrowsku, gdzie separatyści nie są groźni mimo, że to region tuż obok obłasti donieckiej. Bo umiejętnie rozgrywa różne grupy separatystów, potrafi iść na kompromis tam gdzie to ma sens, ale potrafi też postraszyć, płaci dobrze za każdego przechwyconego kałasznikowa i stworzył własną policję.

wywiadyRoman Kluska, były szef Optimusa, teraz producent serów owczych, w wywiadzie dla RFM mówi smutno o gospodarce. Fragmenty: „Jeżeli patrzę na warunki do prowadzenia działalności gospodarczej, a zwłaszcza na tych młodych ludzi, którzy kończą studia i tak jak ja kiedyś chcieliby teraz własnymi siłami zbudować swoje małe firemki, które później by rosły, to widzę, o ile mają trudniej. Nieporównywalnie trudniej (…)”.
O barierach wejścia: „Najprzeróżniejsze lobby postanowiło sobie, aby młodzi nie mogli wystartować, i w jakiś sposób zagrozić tym, którzy już są na konkretnych rynkach, zrobili to przy pomocy państwa, całej masy ustaw najprzeróżniejszych, aby młody człowiek albo nie mógł wystartować w ogóle, albo jak już wystartuje, żeby miał tak wysokie koszty, żeby w zasadzie im nie zagrażał”.
Co zrobić? „To jest opisane w książce Friedmana „Bariera status quo”. Nie ma innej recepty na świecie niż radykalne uwolnienie gospodarki. Czyli skokowe przybliżenie gospodarki do reguł wolnego rynku. Zniesienie barier, pozwolenie ludziom pracować, zarabiać, zatrudniać”.

Tymczasem rząd (via BGK) rozpoczyna skup mieszkań od deweloperów. A jak by ktoś miał wątpliwości, to prezes BGK Dariusz Kacprzyk mówi w wywiadzie dla Gazety Wyborczej: „Naszą rolą jest efektywne wykorzystanie państwowego kapitału do nakręcania koniunktury gospodarczej. Bank Gospodarstwa Krajowego jest polskim bankiem rozwoju, kołem zamachowym, które napędza gospodarkę. (…) będziemy inwestować w mieszkania hurtowo, w całe bloki lub klatki schodowe. I nie wykluczam, że w niektórych miejscach będziemy w stanie zaproponować cenę najmu np. o 20 proc. niższą od rynkowej”. W wywiadzie prezes rozprawia się też z zarzutami, że zniechęci kapitał prywatny do inwestycji mieszkaniowych oraz że jest program ratowania deweloperów.

mobilnaNa deser mamy coś smakowitego. Różne durnoty opowiadano już, ale pani Maryla Musidłowska ze swoimi przemyśleniami w wyborcza.pl niewątpliwie jest w czołówce. To „dziennikarka kulinarna, felietonistka Jemradio.pl, food designerka”, która powiada, że „kuchnię polską, która była niesłychanie bogata w produkty i wyrafinowana, zabiła komuna, a potem plan Balcerowicza, który zamienił rolników w degeneratów”. I dalej o początku lat 90: „Dla mnie był to bolesny okres, bo czułam, że Polska traci swoją szansę. Mniej chodzi o kulinarne mody, bardziej o fakty społeczne, rodzaj papuziej głupoty, która wówczas dotknęła Polaków. 25 lat temu mieliśmy mleko w butelkach i mleczarzy, którzy za niewielkie pieniądze dostarczali je rano pod drzwi mieszkania. I myśmy z tego zrezygnowali… Zamieniliśmy te butelki na kartony, a świeże mleko na mleko UHT, czyli na pseudopożywienie. Ktoś uznał, że taki zacofany kraj jak Polska jest świetnym rynkiem zbytu i dogadał się z naszymi przedsiębiorcami, że da się na tym nieźle zarobić”. Jest także o „wyuzdanych potrawach”, np. „gulasz z kurzych serduszek w krwistoczerwonym sosie. Każde z nich zakończone było fragmentem aorty. To było pyszne i straszne jednocześnie”.

To prawda. Smacznego.

OF

wiadomosci
finanse-publiczne
prasa
wywiady
mobilna

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Raporty
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (09–13.05.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce