(CC0 geralt)
W najnowszej edycji raportu „Insurance Banana Skins 2017” przygotowanego przez PwC i CSFI wzięło udział ponad 800 przedstawicieli branży ubezpieczeniowej z 52 krajów. W badaniu wskazywali te obszary, które ich zdaniem będą stanowiły dla ubezpieczycieli największe wyzwanie w ciągu najbliższych 2 lat.
Pierwsza trójka potencjalnych pól ryzyka wskazana w tym roku całkowicie różni się od tej z ostatniego badania w 2015 r. Teraz respondenci na świecie wskazali przede wszystkim na zarządzanie zmianą, cyberzagrożenia oraz nowe technologie.
W samej Europie wygląda to nieco inaczej. Stopy procentowe nadal są największym ryzykiem dla firm ubezpieczeniowych. Dalej idą zaś cyberzagrożenia i zarządzanie zmianą. Na 4. pozycji znalazły się nowe technologie, których do tej pory w tym rankingu nie było w ogóle.
Cyberzagrożenia przekładają się na zainteresowanie specjalnymi polisami
– Cykle życia produktów czy technologii skróciły się tak istotnie, że wprowadzanie nowych rozwiązań wymaga od korporacji coraz bardziej elastycznego podejścia do projektów, stąd zarządzanie zmianą zostało wymienione jako jedno z trzech najważniejszych wyzwań. Cyberzagrożenia towarzyszą już niemal wszystkim procesom ubezpieczeniowym – od sprzedaży po moment wypłaty odszkodowania, które stają się w pełni elektroniczne. To jasno pokazuje, że nowe technologie bez nowoczesnego zarządzania biznesem oraz zapewnienia bezpieczeństwa w wirtualnym świecie stanowić będą zagrożenie, a nie nowe możliwości – mówi Wojciech Rabiej, ekspert w zespole doradztwa biznesowego dla sektora ubezpieczeniowego w PwC.
Co ciekawe, zarówno w zestawieniu w Europie, jak i na świecie, zajmujące do tej pory wysokie pozycje regulacje prawne, w najnowszej edycji zajęły dopiero 6. lub 7. miejsca.
– Wdrożenie reżimu Solvency II wymagało od rynku istotnego nakładu pracy oraz wiązało się z obowiązkiem sprostania nowym wymogom kapitałowym. Regulacje, nad którymi pracuje rynek europejski obecnie – dyrektywa o dystrybucji ubezpieczeń (IDD) czy dyrektywa o płatnościach (PSD2) – poza wyzwaniami procesowymi i technologicznymi stwarzają także szanse na nowe otwarcie w relacji z klientami – podkreśla Przemysław Paprotny, partner w PwC.
Z raportu wynika, że część przedstawicieli rynku ubezpieczeniowego dostrzegła też rosnące zagrożenie związane z dostępem do talentów i kluczowych kompetencji, stąd przesunięcie tego ryzyka z 15. na 9. miejsce.
Sporą presję ubezpieczyciele odczuwają też w związku z konkurencją ze strony rozwijających się insurtechów. W tym kontekście tym bardziej dziwi fakt, że dostęp do talentów nie znalazł się w pierwszej dziesiątce ryzyka wśród ubezpieczycieli w Europie.
(źrodło: materiały pras. PwC, oprac. km)