Zmniejsza się majątek ludzi na świecie i w Polsce

Szwajcarski bank Credit Suisse opublikował raport na temat majątku gospodarstw domowych netto, czyli światowego bogactwa. Jest ono liczone w dolarach i dlatego po raz pierwszy od 8 lat zmniejszyło się ze względu na wzrost wartości waluty amerykańskiej. Ponadto dziś warto przeczytać o tym jak demografia - według Morgan Stanley - odwróci trendy ekonomiczne, o tym, co słychać w Orlenie i Kompanii Węglowej, warto też obejrzeć kilka wykresów Daily Shot oraz przeczytać komentarz na temat liczby regulacji stanowionych przez rządowe agencje wykonawcze.
Zmniejsza się majątek ludzi na świecie i w Polsce

pieniadzeCredit Suisse publikuje raport o bogactwie na świecie. 34 miliony ludzi stanowiących 0,7 proc. dorosłej populacji świata ma 112,9 biliona dolarów światowego majątku, czyli ponad 45 proc. 71 proc. ludzi – 3,4 mld dorosłych – ma 7,4 biliona dolarów. Po raz pierwszy od 2007-2008 roku globalne bogactwo, liczone w dolarach, zmniejszyło się w tym roku o 12 bilionów do 250,1 bln dol. (spadek o 4,7 proc., głównie w krajach Europy i Azji-Pacyfiku), ze względu na wzrost wartości dolara wobec innych walut. Dlatego także w Polsce bogactwo obniżyło się o prawie 20 proc. od poprzedniego raportu (raporty pokazują stan w połowie danego roku, w tym przypadku zmianę od połowy 2014 do połowy 2015 roku). Jego poziom w Polsce wynosi obecnie mniej niż 25 tys. dol. na gospodarstwo domowe. CS publikuje wartości netto, czyli po odjęciu zadłużenia. Aktywa obejmują zarówno aktywa finansowe jak i niefinansowe, głównie wartość domów i mieszkań.

autorzyTematem specjalnym tegorocznej edycji „Raportu o bogactwie” jest klasa średnia. Na potrzeby raportu zdefiniowano ją od strony posiadanego majątku. W Stanach Zjednoczonych są to gospodarstwa domowe mające majątek netto od 50 do 500 tysięcy dolarów. Dla innych krajów ze względu na różnicę w sile nabywczej dolna granica mogła być wyższa (np. dla Szwajcarii ponad 72,9 tysiące dol.), a dla innych niższa – dla Rosji 18 tysięcy, a dla Indii 13 700 dolarów). Górna granica majątku dla gospodarstwa domowego z klasy średniej była zawsze 10 razy większa (metodologia jest opisana w raporcie). W Polsce do klasy średniej zaliczono 19,3 proc. dorosłych (20,3 proc. to klasa średnia i powyżej), w Australii dwie trzecie, w zachodniej Europie około połowy obywateli. W polskich gospodarstwach domowych klasy średniej i powyżej mieszka dziś 6,2 mln dorosłych, w 2000 roku było to 2,3 mln osób. Przyrost dokonał się głównie w latach 2000-2006 (o 2,4 mln), w latach 2007 -2008 przybyło 0,6 mln osób, a od 2008 – 0,8 mln. Klasa średnia to 3,7 mln osób, powyżej klasy średniej 0,2 mln (liczby mogą się nie sumować ze względu na zaokrąglenia).

makroekonomiaHSBC uważa, że świat jest już w recesji, jeśli policzyć zmiany PKB w poszczególnych państwach w dolarach, co podobnie jak w przypadku majątku gospodarstw domowych wynika z jego wzmocnienia wobec wielu walut.

Bloger Trystero pisze o ciekawym raporcie Morgan Stanley. Zdaniem analityków MS coraz gorsza sytuacja demograficzna i wzrost wskaźnika dependance ratio, czyli obciążenia demograficznego (liczba osób w wieku nieprodukcyjnym, przede wszystkim emerytów w stosunku do liczby osób w wieku produkcyjnym), odwróci trzy istotne trendy ekonomiczne ostatnich kilkudziesięciu lat:

  • trend spadających realnych stóp procentowych
  • zjawisko stagnacji realnych wynagrodzeń w państwach rozwiniętych
  • trend wzrostu nierówności ekonomicznych w obrębie społeczeństw

wywiadyPisze Trystero: „Odwrócenie sytuacji demograficznej może spowodować zdaniem analityków MS wzrost realnych stóp procentowych (autorzy argumentują, że zmiany demograficzne będą inflacyjne bo oszczędności spadną bardziej niż inwestycje), wzrost realnych wynagrodzeń w państwach rozwiniętych i spadek nierówności ekonomicznych”.

wiadomosciByć może Orlen nie przepłaca, ale z treści informacji opublikowanych na gazeta.pl wynika, że kupuje kolejne kanadyjskie firmy surowcowe płacąc kilkanaście razy więcej niż wynosi ich roczna sprzedaż. Fragment tekstu Andrzeja Kublika (w skrócie): „Dodatkowo PKN przejmie zobowiązania Kicking Horse Energy, co podniesie wartość transakcji do 356 mln dol. kanadyjskich (ok. 1 mld 23 mln zł). W pierwszej połowie 2015 r. Kicking Horse Energy miało 18,07 mln dol. kanadyjskich przychodów ze sprzedaży ropy i gazu oraz 3,9 mln dol. straty netto. Także we wtorek Orlen ogłosił, że rozpoczął przejmowanie amerykańskiej spółki FX Energy. Za wszystkie akcje FX Energy polski koncern oferuje ok. 83 mln dol. amerykańskich (ok. 308 mln zł). PKN ma też przejąć długi amerykańskiej spółki, co podniesienie wartość transakcji do 119 mln dol. (równowartość 442 mln zł). W pierwszym kwartale 2015 r. przychody FX Energy wyniosły 6,6 mln dol. amerykańskich, spółka w pierwszym kwartale zanotowała stratę operacyjną 4 mln dol”. W tym samym tekście jest także informacja, że w przypadku jeszcze innej, wcześniejszej inwestycji Orlen już odpisał 311 milionów od jej wartości.

energiaJak informuje portal wnp.pl Kompania Węglowa ma zapewnione finansowanie na listopad, trwają starania, by je zapewnić do końca pierwszego kwartału 2016 roku, na co potrzeba 700 mln zł. Kompania ogranicza inwestycje, a z powodu braku środków Programu Dobrowolnych Odejść ruszy być może dopiero w III kwartale 2016. Nie ma pieniędzy, ale jest już nowa nazwa Nowej Kompanii Węglowej – Polska Grupa Górnicza.

zegarDaily Shot prezentuje kilka wykresów wskazujących, że grozi „twarde lądowanie” w Chinach – spadająca liczba rozpoczętych budów mieszkań, wyraźnie mniejsze niż przed rokiem przewozy towarów koleją i coraz niższy import. Do tego gwałtownie rosnący „wskaźnik twardego lądowania” Societe Generale. Natomiast wg Reutersa, którego wykresy przerysowuje DailyShot, wskaźnik starej gospodarki zwija się, ale nowej rośnie.

Na deser w tym samej edycji DailyShot wykres liczby słów w kodeksie podatkowym w USA. W 1955 roku miał 1,4 mln słów, w 1985 prawie 6 milionów, w 2015 ponad 10 milionów.

wkaznikiPoważną dokładkę do deseru stanowi komentarz Jareda Meyera z Manhattan Institute na temat wykonawczych agencji rządowych. W 2013 roku liczba reguł i regulacji wydanych przez rządowe agencje wykonawcze była 50 razy większa niż liczba praw i regulacji wydanych przez Kongres. Tekst ustawy Dodd-Frank (regulacje bankowe i finansowe) liczy 848 stron. Do tego agencje rządowe dodały 20 tysięcy stron własnych reguł i regulacji. Podobnie jest w przypadku Affordable Care Act, czyli ustawy na temat pomocy medycznej. Agencje skutecznie omijają ograniczenia konstytucyjne w stanowieniu prawa, które miały hamować władzę i jej mieszanie się w sprawy poszczególnych obywateli.

pieniadze
autorzy
makroekonomia
wywiady
wiadomosci
energia
zegar
wkazniki

Tagi