Chiny stoją w obliczu słabnącego popytu, szoku podażowego i nadpłynności finansowej. Tym razem raczej nie uda się leczyć tylko objawów wolniejszego wzrostu bez analizy problemów strukturalnych gospodarki.
Kraje nadbałtyckie stopniowo zaczęły wycofywać się z ograniczeń, jakie nałożyły w marcu 2020 r. w odpowiedzi na wybuch pandemii COVID-19. Ale oczywiste jest, że ich gospodarki, poważnie dotknięte kryzysem, mają przed...