Polski biznes obawia się, że Niemcy skuszą Ukraińców

Negatywnie na polski rynek pracy może wpłynąć przyjęty przez niemiecki rząd w 2018 r. projekt ustawy liberalizującej przepisy, które pozwolą na przyjęcie pracowników spoza obszaru UE (ma to nastąpić w 2020 r.). Szczególnie wśród pracodawców pojawiła się opinia, że to spowoduje znaczący odpływ Ukraińców do Niemiec.
Polski biznes obawia się, że Niemcy skuszą Ukraińców

(Envato)

Problem ten został opisany w opublikowanym w kwietniu 2019 r. przez Polsko-Ukraińską Izbę Gospodarczą raporcie, pt. „Profil społeczny migranta zarobkowego z Ukrainy”. Głównym celem publikacji jest przybliżenie nastrojów i oczekiwań pracowników ukraińskich w Polsce.

http://www.pol-ukr.com/wp-content/uploads/2019/04/PIZ_Raport_2019.pdf

Jak wynika z przedstawionych badań, prawie 60 proc. respondentów deklaruje chęć podjęcia pracy w Polsce, ponad 17 proc. w Niemczech i 10 proc. w Czechach. Dla obywateli Ukrainy polski rynek pracy jest atrakcyjny głównie z powodu bliskości kulturowej i geograficznej. Na korzyść Polski przemawiają przede wszystkim: położenie geograficzne (35 proc.), pozytywne doświadczenia (23 proc.), poziom wynagrodzenia (23 proc.) oraz brak bariery językowej (7 proc.). Inne istotne przewagi polskiego rynku pracy, to możliwość pracy ponadnormatywnej, niższe koszty utrzymania, bezpłatne zakwaterowanie, klarowna ścieżka kontynuacji zatrudnienia, możliwość rozwoju zawodowego oraz szansa na osiedlenie się w naszym kraju.

Jednak gdy zapytano o wybór miejsca migracji, gdyby wszędzie obowiązywały takie same procedury zatrudnienia, to na pierwszym miejscu respondenci wybraliby Niemcy (24 proc. wskazań), następnie Polskę (19 proc.), na trzecim miejscu Czechy i USA (6 proc.). Co ciekawe, największą grupę stanowią pracownicy z wykształceniem zawodowym (33 proc.), a jedynie nieco mniej (ok. 31 proc.) posiada wykształcenie wyższe. Aż 77 proc. respondentów wskazało, że pracuje poniżej swoich kwalifikacji, co sugerowałby, że może to dotyczyć tych najlepiej wykształconych.

Wyniki badań wskazują raczej na stabilizację trendu migracji z Ukrainy do Polski. Podobnie można wnioskować z danych publikowanych przez banki – Ukraińcy w 2018 r. stanowili najliczniejszą grupę wśród klientów-cudzoziemców. Także dane ZUS pokazują, że w 2018 r. z 570 tys. ubezpieczonych obcokrajowców, aż 421 tys. stanowili obywatele Ukrainy. Mimo tego bardzo trudno jednoznacznie przewidzieć, jaki wpływ na strumień migracyjny z Ukrainy będzie miała zmiana w polityce migracyjnej Niemiec. Nie można wykluczyć, że o ile pracownicy nisko wykwalifikowani raczej pozostaną w Polsce, to dla tych dobrze wykształconych niemiecki rynek może okazać się kuszący. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że wśród migrantów ukraińskich dominują ludzie młodzi – w wieku 18 – 39 lat (prawie 70 proc.), czyli z natury bardziej mobilni.

Opr. JJ

(Envato)

Tagi


Artykuły powiązane

Polski rynek pracy w obliczu fali uchodźczej z Ukrainy

Kategoria: Analizy
Fala uchodźcza wywołana atakiem Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 r. przybrała rozmiary niespotykane w Europie od czasu II wojny światowej, a jej główny impet zaabsorbowany został przez Polskę.
Polski rynek pracy w obliczu fali uchodźczej z Ukrainy

Ukraina walczy o eksport zbóż

Kategoria: Trendy gospodarcze
Jeżeli kraj eksportował co roku 50 mln ton pszenicy i kukurydzy, czy 15 mln ton wyrobów stalowych, a nagle może wywozić ułamek tego wolumenu, to ma wielki problem gospodarczy. Przeżywa go Ukraina, walcząca z agresorem.
Ukraina walczy o eksport zbóż

Praca dla uchodźczyń z Ukrainy

Kategoria: Analizy
Czy gdyby rozpętana przez Rosję wojna z Ukrainą trwała dłużej niż góra dwa miesiące lub gdyby z hipotetycznych dziś powodów powrót uchodźców do Ojczyzny był niemożliwy przez np. najbliższy rok, to czy bylibyśmy w stanie zapewnić im w Polsce pracę? Trudne pytanie, ale trzeba spróbować na nie odpowiedzieć.
Praca dla uchodźczyń z Ukrainy