Autor: Tomasz Świderek

Dziennikarz specjalizujący się w tematach szeroko rozumianej branży telekomunikacyjnej i nowych technologii.

Panele LCD opanowały rynek, a i tak przynoszą same straty

Choć telewizory LCD i plazmowe w ciągu ostatnich 10 lat wyparły z większości domów urządzenia z kineskopem, choć niemal już nie ma monitorów do komputerów innych niż z ekranem LCD, a wyświetlacze LCD wykorzystywane są w milionach elektronicznych gadżetów, to ich producenci stracili w sześć lat ponad 13 mld dolarów. Z kilku powodów.
Panele LCD opanowały rynek, a i tak przynoszą same straty

(Opr. DG/CC By LGEPR)

W każdym z ostatnich pięciu kwartałów producenci paneli LCD wykorzystywanych w m.in. telewizorach i monitorach komputerów byli pod kreską, a łączna strata całej tej branży w latach 2004-2010 wyniosła ponad 13 mld dolarów. Według ekspertów jest jednak szansa, że wreszcie zaczną zarabiać.

Jak wyliczyli analitycy, tylko w latach 2004-2008 średnia cena sprzedaży paneli LCD spadła o 80 proc., podczas, gdy koszty ich produkcji zmniejszyły się jedynie o 50 proc. Swoje pięć groszy do drastycznego obniżenia opłacalności produkcji paneli dołożyła Komisja Europejska i organy antymonopolowe w Korei, Japonii i USA, które wykryły, że przez kilka lat, do lutego 2006 roku, takie firmy jak koreański Samsung i LG Display, japoński Sharp oraz tajwańskie AU Optronics, Chimei InnoLux, Chunghwa Picture Tubes i HannStar Display tworzyły kartel i zawyżały ceny paneli LCD wykorzystywanych w sprzęcie elektronicznym, w tym w telewizorach.

Jak ustalono w toku postępowania KE, członkowie kartelu odbywali spotkania, na których ustalali nie tylko ceny minimalne i maksymalne, ale także wymieniali się informacjami o planach produkcyjnych i wykorzystaniu mocy.

Samsung, który jako pierwszy zaczął współpracę z Komisją i pomógł jej rozpracować kartel uniknął kary w Europie. Kara nałożona przez KE na pozostałych pięciu w grudniu 2010 roku wyniosła w sumie blisko 650 mln euro. W USA producenci paneli zapłacili ponad 550 mln dolarów kary, a w Korei – blisko 180 mln dolarów.

Rynek paneli dobił światowy kryzys finansowy. Sprzedaż coraz większych i coraz nowocześniejszych telewizorów w najbogatszych krajach świata nie szła tak dobrze jak oczekiwano wcześniej. Zmniejszyło się też tempo wzrostu sprzedaży komputerów, w tym laptopów.

Rozbicie kartelu doprowadziło do pojawienia się konkurencji w branży. Z kolei stały wzrost oczekiwań klientów dotyczących jakości obrazu, zużycia energii i wielkości paneli wymuszał rywalizację technologiczną i intensywne inwestycje w badania i rozwój. Optymistyczne prognozy wzrostu rynku i przez lata systematycznie powiększający się popyt generował inwestycje we wzrost mocy produkcyjnych, które – koniec końcem – okazały się zbyt duże w stosunku do potrzeb.

Ci z producentów paneli, którzy jak Samsung, LG, czy Sharp jednocześnie produkowali telewizory mogli starać się kompensować straty z LCD zyskami ze sprzedaży telewizorów. Przez kilka lat to się udawało, ale w ubiegłym roku praktycznie wszyscy producenci telewizorów, w tym Samsung znaleźli się pod kreską. Pozostali gracze na rynku LCD co najwyżej ograniczali straty.

Ubiegły rok był pierwszym w historii, w którym światowa sprzedaż paneli do telewizorów spadła. Według danych amerykańskiej firmy badawczej DisplaySearch, zmniejszyła się z niemal 221 mln w 2010 roku do nieco ponad 210 mln w 2011 roku. Sprzedaż paneli do monitorów spadła w tym czasie o 1 proc., a do laptopów wzrosła o 8 proc.

Łączna wartość sprzedaży paneli o przekątnej ekranu nie mniejszej niż 9 cali zmniejszyła się w 2011 roku o 12 proc. do 75,5 mld dolarów, podczas gdy liczba sprzedanych paneli wzrosła o 6 proc. Ubiegłoroczny spadek cen spowodowany był m.in. innymi tym, że producenci obniżając ceny starali się jak najbardziej wykorzystać nadmiernie rozbudowane moce produkcyjne.

W ocenie DisplaySearch 2012 rok może przynieść pewną poprawę na rynku paneli.

– Branża paneli LCD znajduje się w okresie bezprecedensowych zmian. Choć panele do telewizorów nadal są największą częścią rynku, to rośnie znaczenie paneli do przenośnych urządzeń takich jak laptopy i tablety. I to one stają się centrum innowacji technologicznej – mówi David Hsieh z DisplaySearch.

Jego zdaniem dzięki wzrostowi popytu, w tym na telewizory o przekątnej nie mniejszej niż 50 cali i zmianom technologicznym, rynek paneli o przekątnej nie mniejszej niż 9 cali w tym roku może wzrosnąć. Eksperci DisplaySearch sądzą, że dzięki ograniczaniu inwestycji w nowe moce produkcyjne jest wręcz szansa, że branża wyjdzie jeśli nie na plus to przynajmniej na zero.

DisplaySearch oczekuje wzrostu sprzedaży zużywających mniej energii i lepiej odwzorowujących obraz paneli OLED, które dziś mają ok. 4 proc. udziałów w rynku telewizorów, a w 2018 roku mają mieć ok. 16 proc. udział. Wówczas wartość sprzedaży paneli OLED ma wynieść 20 mld dolarów. Przechodzenie na tę technologię przez największych wytwórców takich jak Samsung i LG ograniczy nadmiar mocy produkcyjnych paneli LCD.

Jednocześnie DisplaySearch jest przekonane, że w najbliższych latach wartość rynku telewizorów LCD będzie się zmniejszać i w 2015 roku wyniesie 92 mld dolarów, o 8 proc. mniej niż w 2011 roku, gdy sprzedano 222 mln takich urządzeń (o 7,5 proc. więcej niż w 2010 roku). Spowodowane to będzie dalszym spadkiem cen telewizorów. W lutym średnia światowa cena 60 calowych TV z ekranem LCD wynosiła 2500 dolarów i była o 3 proc. niższa niż w styczniu. DisplaySearch spodziewa się, że w końcu tego roku spadnie poniżej 2 tys. dolarów.

Ostatnie dwa lata na rynku paneli przyniosły nie tylko nowe technologie, ale także zmiany w zarządach firm oraz zmiany właścicielskie i organizacyjne. Ma to przywrócić rentowność produkcji paneli.

Samsung za 934 mln dolarów odkupił od Sony niemal 50 proc. udziałów w firmie S-LCD i stał się jego jedynym właścicielem. Koreańska firma zapowiedziała też wydzielenie od 1 kwietnia działu produkcji paneli LCD w osobną spółkę.

Ponadto Samsug i LG dokonały zmian w zarządach działów produkujących panele, a Samsung i Sharp ogłosiły nowe strategie na rynku paneli. Oczekuje się, że koreańska firma połączy wydzielony w osobną firmę dział paneli LCD ze spółką zajmującą się produkcję wyświetlaczy do urządzeń mobilnych, czyli Samsung Mobile Display. LG zdecydowało się na zmianę profilu produkcji dwóch fabryk paneli LCD. Teraz wytwarzają one wyświetlacze do smartfonów i iPadów, a ta produkcja jest rentowna.

(Opr. DG/CC By LGEPR)

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Miliardy w okruchach za pół dolara

Kategoria: Trendy gospodarcze
O ponad 26 proc. wzrosła w świecie w 2021 r. produkcja półprzewodników i nadal wzrasta. Podaż ledwo jednak nadąża za zachwianym w czasie pandemii popytem na chipy. USA i Europa zapowiadają rozwój własnej produkcji, gdyż to sprawa bezpieczeństwa. Wymaga to jednak czasu i dużych pieniędzy.
Miliardy w okruchach za pół dolara