Polscy menedżerowie są zbyt pasywni

Według corocznych badań przeprowadzonych przez PwC: „CEO Survey 2012” blisko połowa z niemal 1260 badanych menadżerów najwyższego szczebla na świecie spodziewa się w perspektywie najbliższych 12 miesięcy dalszego spowolnienia globalnej gospodarki.
Polscy menedżerowie są zbyt pasywni

(CC By-NC-SA My Tudut)

W polskiej ankiecie uczestniczyło 76 menedżerów, w tym przedstawiciele 43 przedsiębiorstw z kapitałem zagranicznych. Z badania przeprowadzonego przez PwC wynika, że menedżerowie przedsiębiorstw pracujący w naszym kraju wykazują bardziej skrajne nastawienie wobec zdolności własnych firm do generowania przychodów niż ich odpowiednicy w innych krajach. W czasach prosperity gospodarczej spodziewają się na ogół wyższej niż gdzie indziej dynamiki wyników. W czasach recesji ich prognozy są z kolei znacznie bardziej pesymistyczne niż poza granicami Polski.

Dla porównania 40 procent zarządzających na świecie spodziewa się wzrostu przychodów. W Polsce tylko 28 procent jest „bardzo pewna” ich poprawienia. Pesymizm ten mocno kontrastuje, biorąc pod uwagę lepsze prognozy dynamiki PKB dla Polski niż dla innych krajów strefy euro.

Kolejne różnice między menedżerami pracującymi w Polsce i w innych krajach dotyczą planów zatrudnienia i strategii rozwoju firm. Poza granicami naszego kraju często spotykane są oceny, że kryzys jest dobrą okazją do „tańszej ekspansji”, co często idzie w parze z planami zwiększenia zatrudnienia. Takie nastawienie na świecie deklaruje blisko połowa menedżerów. W Polsce zwiększenia zatrudnienia oczekuje tylko 30 procent badanych. Niemal tyle samo, bo 28 procent badanych, spodziewa się redukcji zatrudnienia.

Polscy menedżerowie w przeciwieństwie do swoich partnerów w innych krajach stawiają przede wszystkim na zwiększenie udziału w rynkach, na których już są obecni. Taką strategię w ankiecie PwC zadeklarowało 58 procent respondentów, podczas gdy na świecie tylko około 30 procent. Zdecydowanie najmniej zwolenników w naszym kraju miały bardziej agresywne strategie zarządzania.

Odsetek menedżerów, którzy są w Polsce zdecydowani na rozwój własnych firm poprzez wejście na nowe rynki, czy poprzez fuzje lub alianse strategiczne, jest zaledwie jednocyfrowy. Kadra w przedsiębiorstwach w naszym kraju stawia przede wszystkim na redukcję kosztów i usprawnienie procesów biznesowych.

W innych regionach świata preferowany jest za to model rozwoju poprzez wyjście z nowymi produktami czy z nowymi modelami biznesowymi.

>Dlaczego tak się dzieje wyjaśnia prof. Witold Orłowski

(CC By-NC-SA My Tudut)

Otwarta licencja


Artykuły powiązane

Zerwane ogniwo transformacji strukturalnej: rozwój bez zatrudnienia

Kategoria: Społeczeństwo
Trwałe różnice w dochodach na mieszkańca przypisuje się zwykle różnicom w wydajności pracy. Poszczególne kraje osiągają jednak bardzo zróżnicowane wskaźniki zatrudnienia. W artykule wykazujemy, że wyższy wzrost wydajności pracy na rynkach wschodzących i w gospodarkach rozwijających się (ang. EMDE) wiąże się zwykle ze spadkiem wskaźnika zatrudnienia („rozwój bez zatrudnienia”).
Zerwane ogniwo transformacji strukturalnej: rozwój bez zatrudnienia

Patriotyzm w inwestowaniu - czy home bias się opłaca

Kategoria: Instytucje finansowe
Inwestorzy uwielbiają lokować kapitał przede wszystkim w swojej ojczyźnie. Jakie czynniki za tym stoją, czy patriotyzm ma tu jakieś znaczenie? Eksperci określają to zjawisko jako błąd „home bias”. Czy zatem brak dywersyfikacji geograficznej rzeczywiście jest bardzo kosztowny?
Patriotyzm w inwestowaniu - czy home bias się opłaca

Wpływ wyższych stóp procentowych na brytyjskie firmy

Kategoria: Instytucje finansowe
Firmy w wielu zaawansowanych gospodarkach mają od 2021 r. do czynienia ze znacznym wzrostem oprocentowania kredytów i depozytów. W niniejszym artykule wykorzystano dane z Wielkiej Brytanii w celu zbadania wpływu wyższych stóp procentowych na poziomy sprzedaży i zatrudnienia oraz decyzje inwestycyjne firm. Do III kw. 2023 r. wyższe stopy procentowe obniżyły poziomy inwestycji i zatrudnienia odpowiednio o 8 proc. i 2 proc. Odzwierciedla to zarówno bezpośredni wpływ w postaci większego kosztu kapitału, jak i skutki pośrednie wynikające ze spadku popytu. Firmy, które w najwyższym stopniu korzystają z finansowania zewnętrznego w celu dokonywania inwestycji, informują o najwyższych spadkach zarówno inwestycji, jak i zatrudnienia w wyniku podwyższonych stóp procentowych.
Wpływ wyższych stóp procentowych na brytyjskie firmy