Europa Środkowa i Wschodnia: spowolnienie dotknie wszystkich

Najsilniejsze obniżenie deficytu finansów publicznych w 2012 r. planowane jest w Rumunii (o 2,8 pkt proc. PKB), Polsce (o 2,7 pkt proc.) oraz Litwie (o 2,3 pkt proc.) – prognozują eksperci Narodowego Banku Polskiego.
Europa Środkowa i Wschodnia: spowolnienie dotknie wszystkich

(CC BY covilha)

Tempo wzrostu gospodarczego w krajach naszego regionu jest bardzo zróżnicowane. W 2010 r. (ostatnim, za który są tu podawane pełne dane roczne) szybko rozwijała się Polska i kraje bałtyckie, wychodzące z kryzysu lat 2008-2010. Estonia zanotowała 6-proc. tempo wzrostu, które w pojedynczych kwartałach osiągało nawet 9 proc.

Najwolniej rozwijały się Węgry i Słowenia – niewiele ponad 2 proc.

Podział na kraje szybko i wolno rozwijające się pokrywał się z podziałem na kraje o dynamicznej i anemicznej konsumpcji. Również inwestycje wyglądały znacznie lepiej na północy regionu (Polska, kraje bałtyckie) niż na południu (Słowenia, Bułgaria, Węgry).

Charakterystyczną cechą gospodarek Europy Środkowej i Wschodniej jest duży udział kredytów walutowych. Dotyczy to zwłaszcza Węgier i Rumunii. Wiele krajów regionu w 2010 r. doświadczyło deprecjacji swoich walut, co zagrażało spłacalności kredytów walutowych i podnosiło koszty obsługi długu zagranicznego.

W regionie trwa konsolidacja finansów publicznych według scenariuszy uzgodnionych z Komisją Europejską. W 2012 r. najsilniejsze obniżenie deficytu finansów publicznych planowane jest w Rumunii (o 2,8 pkt proc. PKB), Polsce (o 2,7 pkt proc. PKB) oraz Litwie (o 2,3 pkt proc.).

Eksperci NBP prognozują, że w Polsce i krajach bałtyckich nastąpi niewielkie spowolnienie. Będzie ono głębsze w Czechach, Słowacji i na Węgrzech,  silnie związanych ze strefą euro zarówno przez handel zagraniczny jak i finanse.

>Raport NBP Analiza sytuacji gospodarczej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej

Opr. KN

(CC BY covilha)

Artykuły powiązane