Podcast Podcast: Jaka jest istota polityki fiskalnej?

„Jeśli mówimy o niezależności – a często wspomina się o niezależności banku centralnego – powinniśmy rozumieć ją jako niezależność w podejmowaniu decyzji merytorycznych, bez względu na oczekiwania otoczenia instytucjonalnego. To pierwszy aspekt. Drugi element niezależności dotyczy wyboru sposobów koordynacji oraz współpracy z tym otoczeniem” – powiedział dr. hab. Feliks Grądalski, ekonomista i redaktor naczelny czasopisma naukowego „Bank i Kredyt”.

„W tych dwóch obszarach bank centralny powinien być w całości niezależny. Warto dodać, że w niektórych krajach stopień tej niezależności jest jeszcze większy, jednak Narodowy Bank Polski, zgodnie z Konstytucją i ustawami ma duży stopień niezależności, którą realizuje” – dodał ekonomista.

Rozmówca podkreślił też, że w wielu krajach instytucje rządowe i banki centralne odpowiadają za różne cele. Rząd dąży do niskiego bezrobocia, co wymaga polityki fiskalnej stymulującej gospodarkę, ale to może prowadzić do wzrostu inflacji. Bank centralny koncentruje się natomiast na utrzymaniu niskiej inflacji, co może hamować wzrost gospodarczy a tym samym zwiększać bezrobocie.

Ekspert zwraca również uwagę na temat akcji skup obligacji przez NBP w czasach pandemii COVID-19. „Od strony teoretycznej, była to operacja jednorazowa – miała swój początek i koniec. Warto zaznaczyć, że papiery wartościowe czy papiery Skarbu Państwa w aktywach banku centralnego, mają swoją zapadalność. Kiedy nadchodzi okres zapadalności, środki wydane na ich zakup wracają i są ściągane z rynku finansowego. Papiery wracają do tego, kto je wyemitował, natomiast środki czy płynność wraca do banku. Operacja kończy się, a statek wypływa na spokojne morze i normalnie już funkcjonuje. Gdyby to było rolowanie, to bym się zgodził, że to byłoby jakby pójście w stronę jakiegoś tam wspierania wydatków rządowych. Ale to była operacja skrojona tylko na okres, kiedy mieliśmy do czynienia z poważnym zagrożeniem, że statek może nie przepłynąć” – wyjaśnia Grądalski.

Gość dodaje, że kraje południowej Europy, takie jak Włochy, Grecja czy Hiszpania, nie mają wpływu na politykę pieniężną, a system fiskalny i pieniężny w strefie euro nie jest skonsolidowany. Paul Krugman i Joseph E. Stiglitz wskazywali na to jako na zagrożenie. W tej sytuacji kraje te muszą emitować obligacje, co prowadzi do wzrostu ich rentowności, zwłaszcza w państwach o gorszej kondycji ekonomicznej.

Całość podcastu na platformie Spotify.


Tagi