Konsumenci korzystają na handlowych porozumieniach transgranicznych

W ciągu ostatnich 20 lat znacząco wzrosła liczba zawartych porozumień handlowych. W UE doprowadziło to do wzrostu jakości towarów o średnio 7 proc. i skumulowanej redukcji cen konsumpcyjnych - konsumenci oszczędzali 24 mld euro rocznie. Ci z krajów o wyższych dochodach uzyskali większe korzyści.
Konsumenci korzystają na handlowych porozumieniach transgranicznych

W ciągu ostatnich dwóch dekad nastąpił gwałtowny wzrost liczby zawartych porozumień handlowych. Ekonomiści mniej lub bardziej szczegółowo badali gospodarcze konsekwencje tych porozumień w zakresie: przepływów handlowych, produktywności, pozycji rynkowej przedsiębiorstw, zatrudnienia oraz płac.

Jednym z obszarów, który został nieco zaniedbany w ostatnich badaniach, jest wpływ umów handlowych na konsumentów. Zgodnie z teorią  – redukcja barier handlowych prowadzi do wzrostu dobrobytu. Umowy handlowe pomiędzy krajami obniżają bariery handlowe dla towarów importowanych, tak więc powinny one zapewniać konsumentom wzrost dobrobytu poprzez wzrost różnorodności dóbr konsumpcyjnych, dostęp do produktów lepszej jakości i niższe ich ceny.

Chociaż ekonomiści próbowali już oszacować ogólne zyski wynikające z otwartości gospodarki, nie posiadamy zbyt wielu dowodów dotyczących konkretnych porozumień handlowych. Niewiele wiadomo również na temat względnego znaczenia kanałów, poprzez które umowy handlowe wpływają na dobrobyt. Obserwowany w ostatnim czasie społeczny i polityczny sprzeciw wobec nowych porozumień handlowych (takich jak Kompleksowa Umowa Gospodarczo-Handlowa pomiędzy Unią Europejską a Kanadą, Comprehensive Economic and Trade Agreement, CETA albo proponowana umowa między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi, tj. Transatlantyckie Partnerstwo w dziedzinie Handlu i Inwestycji, TTIP), zmusza do zrozumiena sposobu, w jaki poprzednie umowy handlowe wpłynęły na konsumentów.

Pomiar wpływu umów handlowych

Badamy wpływ umów handlowych wynegocjowanych przez Unię Europejską w latach 1993-2013. Unia Europejska stanowi w tym kontekście interesujące studium przypadku, ponieważ jest największym blokiem handlowym na świecie i prowadziła w ciągu ostatnich 20 lat liczne negocjacje handlowe.

Przedstawiamy szacunkowe oceny ogólnego wpływu na dobrobyt konsumentów 39 umów handlowych wdrażanych w badanym okresie. Pokazujemy wpływ tych umów na zmiany cen, jakości i różnorodności towarów. Aby utrzymać spójną grupę krajów do celów analizy w całym badanym okresie, definiujemy Unię Europejską jako 12 państw członkowskich należących do niej przed rozszerzeniem w 1995 roku (UE12).

Zaczynamy od skonstruowania odpowiednich miar cen, jakości i różnorodności towarów. Ceny produktów i liczba krajów pochodzenia dla każdego produktu (nasza miara różnorodności) są łatwe do zaobserwowania w danych dotyczących handlu międzynarodowego.

Znacznie trudniejszy jest pomiar jakości. W tym zakresie stosujemy najnowsze podejścia występujące w literaturze. Przyjmują one szeroką interpretację jakości – jako wszystkich cech produktu, które zwiększają popyt przy utrzymaniu stałej ceny. Jakość uchwycić można, mierząc różnice w udziałach rynkowych poszczególnych produktów po uwzględnieniu wpływu różnic cenowych.

Załóżmy na przykład, że 21-calowe telewizory LCD importowane z Korei Południowej do państw UE12 mają taką samą cenę, jak te importowane z Japonii, ale udział telewizorów z Japonii w rynku wynosi 20 procent, podczas gdy produktów z Korei 10 procent. W takiej sytuacji szacowana jakość produktów z Japonii będzie wyższa. Jeśli cena japońskich telewizorów LCD byłaby wyższa, musielibyśmy uwzględnić tę różnicę cen, co obniżyłoby szacunek jakości dla produktów z Japonii.

Posiadając miary cen, różnorodności i jakości towarów importowanych do państw UE12, oceniamy następnie, jak uległy one zmianie wraz z wdrażaniem umów handlowych. Porównujemy ewolucję tych trzech zmiennych dla grupy krajów, które podpisały umowy handlowe z UE, z grupą kontrolną krajów, które takich umów nie podpisały.

Nasze podstawowe ustalenia wskazują, że umowy handlowe Unii Europejskiej doprowadziły do wzrostu jakości towarów importowanych o około 7 procent w okresie pięciu lat. Kiedy skorygujemy ceny o wpływ jakości, okazuje się, że umowy handlowe obniżyły ceny o prawie 7 procent.

Chociaż nasze podejście nie pozwala nam na określenie dokładnych źródeł tego wzrostu jakości, omawiamy potencjalne mechanizmy, które mogą tu występować. Jedno z możliwych wyjaśnień głosi – co jest zgodne z rosnącą ilością literatury wykorzystującej dane zbierane na poziomie firm – że zagraniczni eksporterzy podnoszą jakość w ramach przygotowań do obsługi rynku Unii Europejskiej po wdrożeniu umów handlowych.

Nasze ogólne wyniki ukrywają znaczną część różnych efektów dla poszczególnych krajów Unii Europejskiej, partnerów handlowych i rodzajów umów handlowych. Na przykład kraje Unii Europejskiej o wyższych dochodach (Belgia/Luksemburg, Irlandia, Holandia i Wielka Brytania) odnotowały znacznie większy wzrost jakości produktów niż inne państwa Unii Europejskiej. W istocie, w przypadku grupy państw Unii Europejskiej o niższych dochodach (Grecja, Portugalia i Hiszpania), wpływ umów handlowych zadziałał prawie wyłącznie poprzez spadek cen, a nie poprzez wzrost jakości.

Cena czyni cuda

W ostatnim kroku naszej analizy wykorzystujemy nasze wyniki do obliczenia domniemanej zmiany w indeksie cen konsumpcyjnych (consumer price index – CPI) w krajach UE12. Wskazujemy przy tym, że chociaż z powodu różnic metodologicznych nasz wskaźnik CPI nie jest bezpośrednio porównywalny z danymi na temat CPI publikowanymi przez agencje statystyczne, ma on jednak ten sam cel, jakim jest mierzenie zmian siły nabywczej konsumentów.

Obliczamy ogólny wpływ umów handlowych Unii Europejskiej na CPI, porównując obecną sytuację ze scenariuszem alternatywnym, w którym Unia Europejska nie podpisała żadnych umów handlowych. Porównanie wskaźnika CPI w dwóch scenariuszach pozwala nam odpowiedzieć na pytanie, o ile ubożsi byliby konsumenci w krajach EU12 w ujęciu realnym bez liberalizacji handlu w ciągu ostatnich dwóch dekad.

Stwierdzamy, że skumulowana redukcja wskaźnika CPI w latach 1993-2013 z powodu wdrożenia umów handlowych wyniosła 0,24 proc. Około 55 proc. tego ogólnego efektu przypisujemy bezpośredniemu wpływowi umów na ceny i jakość importowanych produktów. Pozostałe 45 procent spadku CPI wynika z redukcji cen importu, skorygowanych o jakość czynników produkcyjnych.

Chociaż nie jest to duży efekt, to jednak przekłada się na znaczne oszczędności dla konsumentów w Unii Europejskiej wynoszące około 24 mld euro rocznie.

Z kilku powodów uważamy, że szacunki te wyznaczają dolny próg faktycznych zysków, wynikających z umów handlowych.

  • Po pierwsze, jeśli dopuścimy większą heterogeniczność w podstawowych szacunkach dotyczących ceny podstawowej, jakości i różnorodności towarów, ogólny wpływ umów podwaja się do poziomu -0,47 procent.
  • Po drugie, analizowaliśmy jedynie krótkookresowe skutki umów handlowych (w okresie pięciu lat), ponieważ można je zmierzyć z najwyższą precyzją. Ale w zakresie, w jakim niektóre umowy handlowe są wdrażane stopniowo przez dłuższy okres, w przyszłości mogą pojawić się dalsze korzyści dla konsumentów.
  • Po trzecie, pewne państwa Unii Europejskiej uzyskały większe korzyści z podpisanych umów handlowych. Stwierdzamy, że dla grupy krajów Unii Europejskiej o wyższych dochodach (Belgia/Luksemburg, Irlandia, Holandia i Wielka Brytania) wzrost dobrobytu konsumentów był znacznie większy – w tych państwach redukcja ogólnego wskaźnika cen wyniosła w naszych bazowych szacunkach 0,41 proc.
  • Wreszcie, nie mierzymy żadnych pośrednich skutków handlu, jak choćby niższych marż wynikających z wyższej konkurencji importowej lub zjawiska tzw. rozlewania się wiedzy w wyniku importu.

Giuseppe Berlingieri jest adiunktem w ESSEC Business School; Ekonomista w Departamencie Nauki, Technologii i Innowacji w OECD.

Holger Breinlich jest profesorem ekonomii międzynarodowej na Uniwersytecie w Nottingham; pracownik naukowy CEPR.

Swati Dhingra jest adiunktem na Wydział Ekonomii w London School of Economics.

Artykuł po raz pierwszy ukazał się w VoxEU.org (tam dostępna jest pełna bibliografia). Tłumaczenie i publikacja za zgodą wydawcy.


Tagi


Artykuły powiązane

Chiny korzystają na RCEP

Kategoria: Trendy gospodarcze
Moment wejścia w życie Regionalnego Kompleksowego Partnerstwa Gospodarczego (RCEP) mógł być lepszy – wiele krajów nadal walczyło z pandemią, nie pomogła też wojna w Ukrainie. Spływające dane handlowe związane z umową pozwalają na pierwsze oceny jej funkcjonowania.
Chiny korzystają na RCEP