PKB wzrasta, ale gospodarka nie nowocześnieje

Polska gospodarka rozwijała się w II kwartale nieznacznie wolniej niż w pierwszym, ale na tle pozostałych krajów UE wypada przyzwoicie. Podstawowe wskaźniki mówiące o podziale produktu krajowego wskazują, że gospodarka weszła w dojrzałą fazę ożywienia, czemu zwykle towarzyszy wzrost popytu, ożywienie w inwestycjach i ujemna relacja eksportu i importu.
PKB wzrasta, ale gospodarka nie nowocześnieje

(infografika Dariusz Gąszczyk/CC BY Metropolitan Transportation)

Nie tylko tempo wzrostu PKB jest jednak ważne. Równie ważne, a może nawet ważniejsze są zmiany w strukturze jego tworzenia, czyli zmiany udziału sektorów i branż wytwarzających wartość dodaną. Analizujemy je rzadziej, koncentrując się głównie na składowych PKB od strony jego podziału. Wielkość konsumpcji, inwestycji i wydatków rządowych jest jednak pochodną tego, co wcześniej zostało wytworzone w poszczególnych sektorach gospodarki.

Analiza zmian struktury wytwarzania jest mniej popularna głównie dlatego, że zmiany te dokonują się powoli, w ciągu lat i dekad. To one jednak w długim okresie decydują o nowoczesności  gospodarki i jej konkurencyjności a w konsekwencji o jakości życia i bogactwie obywateli.

Ekonomiści koncentrują swą uwagę na dwóch etapach rozwoju gospodarek:  fazie uprzemysłowienia, kiedy rośnie udział wartości dodanej przemysłu przetwórczego w tworzeniu PKB. Wzrasta również w nim zatrudnienie, zmniejsza się zaś udział przemysłu wydobywczego oraz na fazie zmian strukturalnych, kiedy udział przemysłu w tworzeniu wartości dodanej brutto nie wzrasta a może nawet znacząco maleć.

(infografika Dariusz Gąszczyk)

(infografika Dariusz Gąszczyk)

Doświadczenia ostatnich 40 lat wskazują, że po osiągnięciu pułapu 40-procentowego udziału wartości dodanej wytwarzanej przez przemysł w relacji do jej wartości ogółem, dalszy przyrost ulega wyhamowaniu a nawet znacznemu skurczeniu. Maleje udział rolnictwa i szybko rozwija się sektor usług. W przemyśle zachodzą zmiany strukturalne – maleje udział branż surowcowych, rośnie zaś udział przetwórstwa przemysłowego. W tym drugim okresie zachodzą również zmiany polegające na rosnącej roli firm produkcyjnych, które wymagają znacznych nakładów kapitałowych i dużej ilości kapitału ludzkiego. Sektor przetwórstwa przemysłowego wymaga silnej kooperacji z sektorem usług, stąd dynamiczny wzrost tego drugiego.

Najogólniej mówiąc, w gospodarce dochodzi do wzrostu udziału przemysłu nowoczesnych technologii oraz usług o wysokim nasyceniu wiedzą, takich jak usługi elektroniczne, satelitarne, kablowe, czy zarządzanie i analiza dużymi zbiorami danych – big data. Procesowi temu towarzyszą na ogół zwiększone wydatki na badania i rozwój oraz inwestycje w nowoczesne technologie i kapitał niematerialny. W efekcie zwiększonego zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowanych pracowników, wzrastają wynagrodzenia, co stymuluje popyt. Gospodarka rozwija się a społeczeństwo bogaci.

Pierwszą fazę uprzemysławiania gospodarki z pewnością mamy dawno za sobą. Nawet na początku lat 90. nie byliśmy gospodarką typowo surowcową. Ówczesny przemysł, choć zacofany i zdominowany przez branże wydobywcze i przemysł ciężki, odgrywał istotną rolę w tworzeniu wartości dodanej (43 proc. w 1990 r.). Udział rolnictwa w tamtych latach kształtował się na poziomie niewiele przekraczającym 7 proc. i w kolejnych latach sukcesywnie spadał do 3,8 proc. w 2013 r. Jednocześnie, systematycznie rosło znaczenie sektora usług i budownictwa.

Ostatnie lata to również znaczny wzrost udziału wartości dodanej tworzonej przez działalność profesjonalną i naukowo-techniczną. Od 2005 roku udział wartości dodanej tej działalności gospodarczej wzrósł z 6,3 proc. do 8,6 proc. w drugim kwartale 2014 r.  To z pewnością źródło postępu przenoszące gospodarkę na wyższy poziom rozwoju, stabilizujące i przyspieszające wzrost PKB.

(infografika: DG)

(infografika: DG)

Dla dalszego rozwoju gospodarki kluczowe są jednak zmiany strukturalne zachodzące w przemyśle, a zwłaszcza w sektorze przetwórczym. W 2013 roku sektor ten dostarczał do PKB 17,7 proc. ogółu wartości dodanej i w ostatnich dziesięciu latach udział ten niewiele zmienił się (w 2004 roku było to 18,3 proc.). Istotne staje się pytanie czy w ostatnich latach dokonuje się zmiana struktury polskiego przemysłu, idąca w kierunku wzrostu znaczenia przedsiębiorstw produkujących dobra zaawansowane technologicznie o wysokim udziale wartości dodanej?

>>czytaj też: Polska wciąż nie awansuje w globalnym rankingu konkurencyjności 

Statystyka na temat struktury produkcji sprzedanej przemysłu przetwórczego według stopnia zaawansowania technologicznego produktów nie pozostawia wątpliwości. W latach 2010-2012 udział produktów zaawansowanych technologicznie spadł z 6,8 proc. w 2010 do 5,4 proc. w roku 2012 (Rocznik Statystyczny Przemysłu 2013, GUS, Warszawa, luty 2014, to ostatnie dostępne dane). Tylko częściowo zjawisko to można tłumaczyć spowolnieniem gospodarczym.

(infografika: DG)

(infografika: DG)

 

Nadzieje na przyspieszenie procesu zmiany struktury produkcji można wiązać z ożywieniem w inwestycjach. W drugim kwartale 2014 r. wzrosły one o ponad 8 proc. i prawdopodobnie w kolejnych kwartałach dynamika ta przyspieszy. Przetwórstwo przemysłowe od lat jednak odstaje w inwestycjach w porównaniu z innymi sekcjami przemysłu. Liderem jest przemysł energetyczny oraz górnictwo. Przedsiębiorstwa przetwórstwa przemysłowego inwestują najmniej.

(infografika: DG)

(infografika: DG)

Co więcej, trudno realizować inwestycje ze środków własnych, zwłaszcza jeśli mają charakter innowacji. Z finansowaniem tychże również nie jest najlepiej. Jak podaje Rocznik Statystyczny Przemysłu GUS zaledwie 7 proc. inwestycji innowacyjnych finansowanych jest kredytem bankowym a ponad 80 proc. innowacji przedsiębiorstwa finansują ze środków własnych. Ponadto, im przedsiębiorstwo mniejsze, tym o kredyt trudniej.

Odczyt ostatnich danych o polskim PKB ma więc smak słodko-kwaśny. Cieszy przyzwoite tempo wzrostu gospodarki, wzrost konsumpcji i inwestycji. Martwi zaś brak zmian w strukturze tworzenia PKB. Bez wzrostu inwestycji w przetwórstwie przemysłowym, zwłaszcza w produkcję zaawansowaną technologicznie coraz trudniej będzie utrzymać wysokie tempo rozwoju gospodarczego w następnych latach, wzrost konkurencyjności gospodarki, a w konsekwencji wzrost zamożności Polaków.

OF

(infografika Dariusz Gąszczyk/CC BY Metropolitan Transportation)
(infografika Dariusz Gąszczyk)
(infografika: DG)
(infografika: DG)
(infografika: DG)

Otwarta licencja


Tagi