Rosyjska niestabilność utrudnia dywersyfikację gospodarki

Rosyjskie PKB rośnie dzięki działalności kilku sektorów związanych z wydobyciem surowców i niewielu przedsiębiorstw. Gospodarka jest teraz bardziej skoncentrowana niż w czasach sowieckich. Długie okresy spadku wskaźników gospodarczych zmniejszają szanse, by nieliczne nowe przedsiębiorstwa przetrwały, a bez nich nie dojdzie do większej dywersyfikacji.
Rosyjska niestabilność utrudnia dywersyfikację gospodarki

Spadki w Rosji trwają dłużej (infografika DG)

Zależność między dochodem a dywersyfikacją gospodarki to charakterystyczna i stała cecha procesu rozwoju gospodarczego. Ograniczona dywersyfikacja gospodarki, w której produkcja jest skupiona w sektorach o niewielkiej skali transferów technologii, hamuje wzrost produktywności i naraża system gospodarczy na skutki niestabilności makroekonomicznej powodowanej przez wydarzenia zewnętrzne, na które nie ma się wpływu. Wykazano, że większy dochód per capita wiąże się z wyższym stopniem dywersyfikacji, a następnie ze wzrastającym wyspecjalizowaniem przy wyższym dochodzie na mieszkańca.

Czy rządy mogą coś zrobić w sprawie dywersyfikacji gospodarki? W przeprowadzonej niedawno analizie badaliśmy, czy słuszna jest hipoteza, że niestabilność gospodarki przynajmniej w pewnym stopniu powoduje niewielkie sukcesy w dziedzinie dywersyfikacji rosyjskiej gospodarki. Zadaliśmy pytania, czy powstają nowe przedsiębiorstwa, a jeśli tak, to czy wytrzymują długie i częste, cechujące się dużą amplitudą zwyżki i spadki charakterystyczne dla dynamiki rosyjskiego sektora wytwórczego?

Koncentracja hamuje rozwój

Rosyjska gospodarka charakteryzuje się wysokim stopniem koncentracji i zależy od wydobycia oraz wykorzystania surowców naturalnych. Tendencje obserwowane w tej dziedzinie od dwóch dziesięcioleci nie skłaniają do optymizmu. W gruncie rzeczy wzrost gospodarczy to wynik działalności kilku sektorów i niewielu przedsiębiorstw. Z tego powodu rosyjska gospodarka jest o wiele mniej zdywersyfikowana, niż była w czasach sowieckich (dotyczy to zarówno dywersyfikacji wewnątrz sektorów, jak i zróżnicowania między nimi). Firmy z najniższego kwartyla sektora wytwórczego (wyznaczonego na podstawie wielkości przychodów operacyjnych) wnoszą 0,6 proc. łącznej produkcji, a te z kwartyla najwyższego – 80 proc. Ponadto średni udział produkcji firm z najniższego kwartyla (pod względem przychodów operacyjnych) w produkcji sektora wytwórczego wynosi 0,06 proc., natomiast firm z kwartyla najwyższego – 94,7 proc.

Wydobycie i eksploatacja surowców naturalnych zależy od wyspecjalizowanych nakładów, aktywów oraz możliwości, które trudno przenieść do innego sektora, aby je wykorzystać np. w złożonej produkcji przemysłowej. W tym kontekście często pada opinia, że bez pomocy ze strony państwa prawdopodobieństwo zdywersyfikowania gospodarki jest znikome. Czy to słuszne przekonanie? Oznacza to założenie, że rosyjska gospodarka nie jest dostatecznie dynamiczna, aby pobudzić działalność w sektorach spoza branży wydobywczej. Stawiamy pytanie o to, czy to założenie jest słuszne, czy też nawet gdy pojawia się nowa działalność, niestabilność gospodarki niweluje wynikające z niej korzyści?

W Rosji niestabilność produkcji w sektorze wytwórczym jest większa niż w innych państwach rynków wschodzących. Wykres (rys. 1) ukazuje, że w Rosji wzrost na poziomie sektora podlega większym wahaniom niż w innych, podobnych gospodarkach. Im szerszy prostokąt i im dłuższe przerywane odcinki, tym większe wahania tempa wzrostu.

(infografika DG)
(infografika DG)

 

W Rosji niestabilność wpływa prawie na wszystko. Gdy sprawy idą dobrze, boom odnotowuje się prawie we wszystkich sektorach wytwórczych. Gdy dochodzi do spadków, w praktyce sytuacja pogarsza się drastycznie we wszystkich sektorach. Problemy potęguje stosunkowo duży stopień koncentracji produkcji (dotyczy to zarówno poszczególnych przedsiębiorstw, jak i sektorów). Do tego analiza zachodzących w czasie zwyżek i spadków w porównaniu z tym, co dzieje się w innych gospodarkach, pokazuje, że w Rosji zwyżki cechują się podobnymi wielkościami szczytowymi i trwają mniej więcej tak samo długo jak w państwach, z którymi dokonujemy porównania, ale dołki są głębsze i dłuższe. Gdy okres spadków trwa mniej niż sześć lat (długość okresu wyznacza wielkość na osi poziomej na wykresie z rys. 3), prawdopodobieństwo (oznaczone na osi pionowej) spadku utrzymującego się w kolejnym okresie jest wyższe w Rosji (wykres schodkowy przebiega wyżej niż w przypadku innych systemów gospodarczych).

(infografika DG)
(infografika DG)
(infografika DG)
(infografika DG)

Padają młode, wydajne firmy

O słabości rosyjskiej gospodarki decyduje przede wszystkim to, że nie mogą przetrwać nowe, stosunkowo wydajne firmy (szczególnie w czasie długich i dużych spadków). Zapewne głównie z tego samego powodu dywersyfikacja gospodarki jest ograniczona.

Nasza analiza prowadzi do wniosku, że w okresach spadków wskaźników gospodarczych firmy bardziej produktywne mają mniejsze szanse przetrwania niż przedsiębiorstwa mniej produktywne w okresach zwyżek. W czasie długich i dużych spadków firmy starsze i te, które nie muszą konkurować z rywalami tak ostro jak inne, mają większe szanse na przetrwanie. Firmy często nie są niestety mistrzami zmian i innowacji, a to one przecież są podstawą dywersyfikacji. Gdy w Rosji dochodzi do gwałtownych spadków wskaźników, przepadają ciężko wypracowane korzyści osiągnięte przez nowe firmy. Tyle o nowej krwi koniecznej do tego, aby możliwa była dywersyfikacja gospodarki.

Nowe firmy są więc w Rosji zakładane, ale mają marne szanse na przetrwanie w okresach długich i dużych spadków wskaźników gospodarczych. Wytrzymałość firm działających od dłuższego czasu – które przetrwały wiele takich okresów – również nie pomaga wytrwać nowym graczom, niezależnie od ich produktywności. Niesprawne firmy o dłuższej historii, które wytrzymują takie gwałtowne spadki, trzymają się dzięki zasobom, które mogłyby być wykorzystane przez wydajniejsze przedsiębiorstwa, gdyby je uwolniono.

Z punktu widzenia polityki należałoby się skupić na usuwaniu przeszkód uniemożliwiających przetrwanie młodych firm w okresach spadków produkcji, zamiast zajmować się tylko promowaniem zakładania nowych przedsiębiorstw czy rozwijania nowych form działalności gospodarczej. Jedno nie ulega wątpliwości. Gdyby wzrosła konkurencja, mniej wydajne, starsze firmy musiałyby zniknąć, przez co powstałaby przestrzeń dla przedsiębiorstw młodych i wydajnych, które przetrwałyby i mogłyby odnotowywać świetne wyniki.

Alvaro González pracuje w Banku Światowym jako główny ekonomista Jednostki ds. Rozwoju Sektorów Finansowego i Prywatnego w Europie i Azji Środkowej

Leonardo Iacovone pracuje w Banku Światowym, gdzie jest starszym ekonomistą Wydziału ds. Innowacji, Technologii i Światowych Praktyk w Dziedzinie Przedsiębiorczości, który jest elementem Sieci ds. Rozwoju Sektorów Finansowego i Prywatnego

Hari Subhash pracuje jako doradca w Grupie Banku Światowego, specjalizując się w światowych praktykach w dziedzinie innowacji, technologii i przedsiębiorczości.

Opinie przedstawione w tym materiale są przekonaniami autorów i nie są poglądami instytucji, w których autorzy pracują.

Artykuł po raz pierwszy ukazał się w VoxEU.org (tam dostępna jest pełna bibliografia). Tłumaczenie i publikacja za zgodą wydawcy.

Spadki w Rosji trwają dłużej (infografika DG)
(infografika DG)
Produkcja-w-Rosji-bardziej-niestabilna
(infografika DG)
Spadki-w-Rosji-są-głębsze
(infografika DG)
Spadki-w-Rosji-trwają-dłużej

Tagi


Artykuły powiązane

Cyfryzacja przedsiębiorstw w czasie pandemii COVID-19

Kategoria: Trendy gospodarcze
Pandemia przyspieszyła transformację cyfrową, która stała się integralną częścią społeczeństwa oraz przetrwania europejskich i amerykańskich firm. Unia Europejska pozostaje jednak w tyle za Stanami Zjednoczonymi pod względem cyfryzacji przedsiębiorstw.
Cyfryzacja przedsiębiorstw w czasie pandemii COVID-19