Globalizacja zmieniłaby się nawet bez wojny

Jest takie przysłowie – jedyną pewną rzeczą jest zmiana. I tak odbieram szeroko zakrojone zjawisko globalizacji. Nawet gdyby nie wystąpiła pandemia, nawet gdyby nie doszło do wojny na Ukrainie, globalizacja przybrałaby inny kształt, ponieważ stanowi ciągłą zmianę  – mówi Gediminas Šimkus, Prezes Zarządu Banku Litwy.

– Łańcuchy dostaw stają się krótsze i prawdopodobnie nie jesteśmy w stanie uzyskać takiej przewagi konkurencyjnej dzięki globalizacji, zatem koszt produkcji rośnie. Wiemy również, że są pewne obszary produkcji takie jak: sprzęt wojskowy, wysokie technologie, przemysł farmaceutyczny, które chcemy zachować w Unii Europejskiej, a przynajmniej gdzieś bliżej naszych granic zamiast handlować z nazwijmy to – geopolitycznie ryzykownymi krajami – mówił Gediminas Šimkus w wywiadzie dla „Obserwatora Finansowego”.

Wywiad z prezesem Banku Litwy (PDF)

 

Otwarta licencja


Tagi