Prezes NBP: Inflacja w Polsce nie jest wyjątkowa na tle regionu
Kategoria: Polityka pieniężna
Rzetelna analiza zjawiska inflacji wymaga przyjęcia właściwych założeń, co oznacza, że punkt odniesienia powinny stanowić przede wszystkim państwa naszego regionu. Poniższy wykres pokazuje inflację w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Tylko takie odniesienie ma sens.
Sytuacja w naszej gospodarce nie odbiega zasadniczo o tej w innych krajach. „Na tle innych państw naszego regionu, sytuacja inflacyjna w Polsce wygląda przyzwoicie. Niższą inflacją bazową, niż nasza, mogą pochwalić się Estonia i Rumunia, a jeśli chodzi o wskaźnik HICP ogółem, to ustępujemy tylko Rumunii. Biorąc pod uwagę dynamikę naszego PKB oraz inne czynniki, także te zewnętrzne, niezależne od nas, jest to wynik naprawdę dobry. Przy tym udało się go osiągnąć stosując stosunkowo mało radykalne środki zaradcze w obszarze polityki pieniężnej” – podsumowuje dr Marian Szołucha z Instytutu Prawa Gospodarczego.
Dlaczego inflacja bazowa jest wysoka? Wynika to z faktu, że przedtem szoki, podnoszące koszty produkcji i koszty usług oraz transportu były niesłychanie mocne i wpłynęły zasadniczo na funkcjonowanie przedsiębiorstw. Przedsiębiorcy i pośrednicy musieli uwzględnić je w cenie produktów. Opóźnienia w spadku inflacji bazowej względem obniżenia się inflacji cenowej są więc naturalne.
Jakub Rybacki, kierownik zespołu makroekonomii Polskiego Instytutu Ekonomicznego zauważa: „Inflacja jest wyższa od prognoz formułowanych kwartał temu, głównie z uwagi na wysoki wzrost cen towarów przemysłowych i usług stanowiących tzw. inflację bazową. Kolejne miesiące powinny przynieść spowolnienie tempa wzrostu cen żywności i energii, co jest zgodne z projekcją NBP. Niemniej poziomy na których ustabilizuje się inflacja bazowa, prawdopodobnie będą wyższe niż zakładał scenariusz przedstawiony w marcowej projekcji banku. Spodziewamy się, że pod koniec roku inflacja dalej oscylować będzie wokół 9 proc., a w 2024 r. jej spadek będzie niewielki. To efekt bardzo szerokiego rozpowszechnienia się podwyżek cen, nie pomaga też wysoka inflacja w pozostałych państwach UE”.