Niskie stopy, wysokie wydatki i długi w Unii Europejskiej

Dziś komentarz finansisty o skutkach wyjątkowo niskich stóp procentowych w Europie oraz dane Eurostatu o tym na co i ile wydają rządy w poszczególnych państwach. Ponadto kilka tekstów związanych z Grecją i o pomysłach budżetowych w Polsce (dopłaty do pensji, Expo w Łodzi).
Niskie stopy, wysokie wydatki i długi  w Unii Europejskiej

gieldaAlexander Friedman, finansista, CEO Gam Holding, zastanawia się czy Bogowie Finansów szykują nam nową Wielką Depresję. W książce „Bogowie Finansów” Liaquat Ahamad opisał jak czterech bankierów centralnych doprowadziło do Wielkiej Depresji swoim przywiązaniem do standardu złota. Dziś wielki kryzys może być skutkiem wiary w pożytki ultraniskich stóp procentowych. Inwestorzy zareagowali na nie zmieniając strategie inwestycyjne. Najpierw poszukując wyższego zwrotu skierowali się w stronę obligacji korporacyjnych, potem akcji podwyższając tolerancję na ryzyko. Rynek byka trwa już szósty rok, ale nadejdzie chwila korekty. A wtedy fundusze emerytalne i firmy ubezpieczeniowe będą bardzo wystawione na zmienność rynku. Biorąc pod uwagę niekorzystne trendy demograficzne trudno będzie im spełnić zobowiązania. Tymczasem jest wątpliwe, czy rządy ustanowiły jakąś sieć bezpieczeństwa, bo długi publiczne rosną cały czas, w strefie euro doszły już do 92 procent PKB. Mogą zacząć się niepokoje społeczne, powszechniejsze niż te, które nawiedziły Grecję.

wkaznikiKilka dni temu Eurostat podał dość szczegółowe dane dotyczące wydatków publicznych w krajach Unii Europejskiej, z podziałem na działy gospodarki. Średnia w Unii w 2014 roku to 48, 1 proc. PKB (0,5 proc. mniej niż w 2013), od mniej niż 35 proc w Rumunii i na Litwie do ponad 57 procent PKB we Francji, Finlandii i Danii. W Polsce 41,8 proc. W euro per capita jest to w Polsce 4489 euro przy średniej w Unii ponad 13 tysięcy i rekordowych 25,9 tys. w Danii. W Bułgarii i Rumunii jest to odpowiednio 2,3 i 2,6 tys. na głowę mieszkańca. Udział danych wydatków w wydatkach publicznych ogółem jest w Polsce wyższy niż przeciętny w Unii m.in. w takich działach jak obrona, porządek publiczny i bezpieczeństwo, kultura, gospodarka, ochrona środowiska natomiast niższy zwłaszcza w ochronie zdrowia i zabezpieczeniach socjalnych (ale nie w rentach i emeryturach) dzięki relatywnie niskim wydatkom na rodzinę i bezrobotnych. Dane umożliwiają przeliczenie, ile poszczególne kraje wydają w euro per capita na różne działy .

mobilnaCharles Wyplosz, znany ekonomista CEPR, nie ma wątpliwości: Nowy program ratunkowy dla Grecji jest porażką. Jest za mały, by zrekapitalizować banki, wymaga się reform strukturalnych przekraczających zdolności Grecji i wynosi relację długu do PKB na poziomy nie do utrzymania. Za kilka miesięcy lub kwartałów program upadnie i pytanie o Grexit rozbłyśnie od nowa. Właściwą polityką jest nie pożyczać, nie domagać się reform, nie domagać się zapewnienia stabilności od ECB na koszt Grecji, lecz przede wszystkim zredukować dług. Jeśli się nie zredukuje go, będziemy się wspinać po drabinie kolejnych rozwiązań, drugiego najlepszego, trzeciego najlepszego, czwartego, aż z niej spadniemy.

makroekonomiaAktualizacja raportu MFW na temat niespłacalności długu (do pobrania stąd ) stwierdza, że nastąpiło „dramatyczne pogorszenie” stanu gospodarki i banków greckich w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Potrzebne będzie ogromne wydłużenie zapadalności długu i karencji na jego obsługę, albo wprost redukcja, wyższa niż dotychczas uważano. Autorzy piszą, że nawet zakładając szybkie porozumienie z Grecją i tak w ciągu 2 lat poziom zadłużenia dojdzie do 200 procent PKB, a w 2022 roku wyniesie nadal 170 proc. Treść aktualizacji znana była ministrom finansom w czasie negocjacji w ciągu weekendu.

Grecy nie spłacają już pożyczek o wartości 100 mld euro – pisze Ekathimerini – i odsetek NPL gwałtownie wzrósł w ostatnich tygodniach, do prawie 50 procent.

rynki-finansoweBardzo ciekawą, ale i dość przygnębiającą analizę skutków konfiskaty części oszczędności w OFE dla rynku kapitałowego przygotowało Forum Obywatelskiego Rozwoju. Zarówno jednorazowe odebranie ok. 150 mld zł aktywów, jak i tak zwany suwak bezpieczeństwa, czyli stopniowa konfiskata aktywów OFE w miarę zbliżania się do wieku emerytalnego sprawiły, że na warszawskiej spadły obroty, utrzymuje się niska kapitalizacja, zmniejsza się liczba i wartość debiutów na rynku głównym i New Connect.

finanse-publiczneSytuacja budżetu poprawia się z dnia na dzień. Jak podaje PAP „premier Ewa Kopacz zapowiedziała we wtorek, że częścią programu PO będzie propozycja dopłat dla pracowników zatrudnionych na umowę o pracę na najniższych stawkach. Rolą państwa jest, by temu, kto mało zarabia, dopłacić tyle, by mógł godnie żyć – mówiła. – O szczegółach oczywiście będę mówić wtedy, kiedy będę ogłaszać program PO – dodała premier”.

wiadomosciWygląda, że budżet stać już na wszystko. Expo w Łodzi? Proszę bardzo. Jak podaje PAP „we wtorek w Łodzi odbyło się inauguracyjne posiedzenie komitetu sterującego ds. wystawy International Expo 2022 z udziałem premier Ewy Kopacz. Według wiceszefa Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju Pawła Orłowskiego, Łódź ma ogromną szansę na organizację tego przedsięwzięcia. „Dzisiaj nie widać silnych konkurentów, więc szanse Łodzi, a tym samym Polski, są dzisiaj bardzo wysokie – podkreślił wiceszef MIR”.

prasaSprawdziłem co pisze się o finansach właśnie odbywającego się expo w Mediolanie. Kanada i Australia nie uczestniczą ze względu na koszty (plus minus 50 mln dol. na jedno państwo), Kanada wycofała się także z międzynarodowej organizacji kierującej wystawami (oszczędność 9 mln dol. rocznie). Oficjalna odpowiedź Kanadyjczyków na pytanie dziennikarza dlaczego: „Nasz rząd jest zdeterminowany, by zrównoważyć budżet i rozważnie używać pieniędzy podatników”.

Oczywiście koszty organizacji Expo są nieporównanie większe niż koszty uczestnictwa. Duży tekst w Guardianie m.in. o tym, jakie były koszty Expo w Mediolanie, które otwarto w maju br: 13 miliardów euro. Autor obszernie opisuje w nim m.in. gdzie i jak wyrzucano pieniądze, przekraczając budżet i nie dotrzymując terminów. Na koniec 1 mln euro wydano na kamuflaż budynków, których nie zdołano ukończyć przed otwarciem ekspozycji. Następne Expo odbędą się w Kazachstanie i Dubaju.

pieniadzeDeloitte o polskiej lidze piłkarskiej. Legia na 1 miejscu pod względem przychodów – 101,5 mln, przed Lechem 44,6 mln zł. Cała Ekstraklasa miała przychody 375 milionów. Legia wydała najwięcej na wynagrodzenia – 52 procent czyli 52 miliony złotych. Niestety Deloitte podaje tylko przychody z działalności sportowej (bez transferów), niższe od całkowitych, nie podaje też wyniku finansowego poszczególnych klubów. Komunikat prasowy i prezentacja są tu.

wkaznikiOdnotowuję, że w sieci dostępny jest już Mały Rocznik Statystyczny Polski 2015 z danymi za 2014 rok. Pobrać go można stąd

gielda
wkazniki
mobilna
makroekonomia
rynki-finansowe
finanse-publiczne
wiadomosci
prasa
pieniadze
wkazniki

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane