Autor: Ewa Cieślik

Adiunkt na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu; specjalizuje się w chińskim rynku finansowym.

Rok Królika rokiem wyzwań

Chińczycy pierwszy raz od trzech lat Święto Wiosny będą obchodzić bez drakońskich restrykcji pandemicznych. Z ulgą zamykają rok 2022 i z nadzieją wchodzą w Rok Królika. Ostatnimi czasy priorytetem Pekinu było ograniczenie rozprzestrzeniania się COVID-19, co niekorzystnie wypłynęło na kondycję gospodarki. Teraz obserwujemy wielki zwrot w polityce – Chiny otwierają granice i zapowiadają kompleksową strategię prowzrostową.
Rok Królika rokiem wyzwań

(©Envato)

Rok miniony upłynął Chinom pod znakiem niepokojów na arenie międzynarodowej, problemów ze strategią „zero COVID-19” i komplikacjami wewnętrznymi (m.in. niekorzystnej demografii, zduszonej konsumpcji krajowej czy trudnościami na rynku nieruchomości). Nawet pogoda nie sprzyjała Chińczykom, bo w sezonie letnim kraj dotknęła seria klęsk żywiołowych. Chociaż wzrost gospodarki zamknął się na poziomie 3 proc., to jest to niższe tempo od prognozowanego jeszcze w marcu 2022 r. (5,5 proc.). Co ciekawe, Kraj Środka pierwszy raz od prawie pięciu dekad o mały włos zrównał się wzrostem z USA. Najszybciej rosło rolnictwo (4,1 proc.). Przemysł charakteryzował się umiarkowanym 3,8-procenowym wzrostem. Z czego dość dobrze prezentowało się tempo wzrostu produkcji w branży zaawansowanych technologii (7,4 proc.), pomimo zamykania fabryk czy blokad dużych miast w drugiej połowie roku z powodu pandemii. Usługi nie mogą zaliczyć minionego roku do udanego, gdyż zwiększyły wartość dodaną zaledwie o 2,3 proc. Jednak kluczowe dla rozwoju nowoczesnej gospodarki sektory usługowe, jak transmisja informacji, oprogramowanie i usługi informatyczne zanotowały 9,1-procentowy skok w produkcji.

Twarde dane niejednoznaczne

Spływające dane za miniony rok ukazują nierównomierność rozwoju Chin. Sprzedaż detaliczna produktów konsumpcyjnych nieznacznie spadła w 2022 r. (-0,2 proc.). Jednak w 2021 r. notowano spore spadki konsumpcji. Rosła sprzedaż online, która zanotowała wzrost rzędu 4 proc., natomiast ciągle słabe wyniki obserwowano w gastronomii, gdzie sprzedaż zmalała o 6,3 proc. Chociaż stymulowanie konsumpcji było jednym z głównych celów Pekinu w minionym roku, to trudno było wprowadzić skuteczne narzędzia w obliczu polityki „zero COVID-19”. Oczywiście występowały doraźne próby ratowania konsumpcji, wprowadzane chociażby przez władze lokalne, ale nie przynosiły jakiś spektakularnych efektów.

W wyniku ogromnej niepewności, w czasie pandemii Chińczycy ulokowali rekordowe kwoty na lokatach długoterminowych i raczej będą czekać z wypłaceniem środków do zapadalności lokat, co będzie utrudniało stymulację konsumpcji.

W wyniku ogromnej niepewności, w czasie pandemii Chińczycy ulokowali rekordowe kwoty na lokatach długoterminowych i raczej będą czekać z wypłaceniem środków do zapadalności lokat, co będzie utrudniało stymulację konsumpcji. Wysokie bezrobocie (w grudniu 2022 r. na obszarach miejskich wynosiło 5,5 proc.) może natomiast nie maleć na skutek globalnego spowolnienia i zmniejszonego zapotrzebowania na chiński eksport. Pobudzaniu konsumpcji nie będą także pomagały zawirowania na rynku nieruchomości. Póki ceny mieszkań są wysokie, trudno spodziewać się przekierowania wydatków na konsumpcję. Pekin zdaje sobie sprawę, że zmiany muszą być dogłębne, gdyż stymulowanie konsumpcji za wszelką cenę może odbudować popyt tylko krótkoterminowo.

Trzeba mieć na względzie, że strona produkcyjna może nie być jeszcze gotowa na zwiększone zapotrzebowanie, co spowoduje presję na wzrost cen. Ostatecznie może pojawić się inflacja, a za nią zaostrzona polityka monetarna.

Chiny – powrót jedynowładztwa

Inwestycje w środki trwałe rosły w umiarkowanym tempie (5,1 proc.). Spore spadki zanotowały nieruchomości (-10 proc.), ale istny pogrom obserwowano na rynku sprzedaży lokali komercyjnych, których powierzchnia spadła o 24,3 proc., a całkowita sprzedaż zmalała o 26,7 proc. Flagowym punktem inwestycji pozostawała infrastruktura, która zamknęła rok na 9,4-procentowym wzroście, głównie dzięki finansowaniu jej poprzez emisję obligacji specjalnego przeznaczenia. Pekin z pewnością może być zadowolony z wyniku inwestycji w branżach zaawansowanych technologii, które wzrosły o 18,9 proc., z czego inwestycje w produkcję i usługi zaawansowane technologicznie wzrosły odpowiednio o 22,2 proc. i 12,1 proc.

Najbardziej przygnębiające statystyki płyną z obszaru demografii. Przyrost naturalny jest ujemny, a liczba ludności spadła w stosunku do 2021 r. o 850 tys.

Najbardziej przygnębiające statystyki płyną z obszaru demografii. Przyrost naturalny jest ujemny, a liczba ludności spadła w stosunku do 2021 r. o 850 tys. Chociaż udział osób w wieku produkcyjnym w ogóle społeczeństwa jest nadal wysoki (62 proc.), to będzie stopniowo się kurczył. W ubiegłym roku udział osób powyżej 60 roku życia stanowił już prawie 1/5 społeczeństwa. Chiny mają ujemny przyrost naturalny. Łagodzenie skutków pogarszającej się demografii to ogromne wyzwanie dla Pekinu wymagające zmian na wielu poziomach, zaczynając od kwestii mentalnościowych, przez zmiany na rynku nieruchomości, a kończąc na systemie edukacji.

Handel zagraniczny Chin także utrzymał się na dobrym poziomie i zanotował 7,7-procentowy wzrost, z czego silniej zwiększał się eksport (10,5 proc.) niż import (4,3 proc.). Ostatecznie Chiny znów kończą rok z ogromną nadwyżką handlową (866,2 mld dol.). Natomiast bezpośrednie inwestycje zagraniczne zwolniły w porównaniu z rokiem poprzednim, ale mimo to wzrost pozostał stabilny (8 proc.). Szczególnie przemysły przetwórczy i zaawansowanych technologii przyciągały sporo inwestorów. Znaczne wzrosty inwestycji w Chinach zaobserwowano w przypadku inwestorów z Korei Południowej, Niemiec i Wielkiej Brytanii (wzrosty wynosiły odpowiednio o 64,2 proc., 52,9 proc. i 40,7 proc. rok do roku). Inwestycje UE zwiększyły się o ponad 90 proc. po kilku latach spadków. Przyspieszenie to  może wynikać z pewnych postępów w stosunkach bilateralnych między Pekinem a Brukselą, a szczególnie Niemcami. Jednak jeżeli bliżej przyjrzeć się strukturze inwestycji zagranicznych za miniony rok, to zdecydowaną ich większość stanowiły zatrzymane zyski.

Struktura globalnych łańcuchów dostaw już ulega zmianie

Jeżeli spoglądać na odpływające z Chin inwestycje, to widać dwa trendy: wycofanie inwestycji i pożyczek związanych z Belt and Road Initiative oraz ograniczoność geograficzną przepływu kapitału na skutek tarć geopolitycznych z Zachodem.

Nowy rok, nowa strategia

W miarę jak kraj odchodzi od strategii „zero COVID-19”, istnieje realna nadzieja na powrót wysokiego wzrostu. Chiny będą uczyć się jak żyć z wirusem, natomiast program gospodarczy będzie się koncentrować na wspomnianym stymulowaniu wzrostu. Zmiana punktu ciężkości w polityce daje nadzieję na ożywienie, m.in. przez zwiększeniu popytu krajowego, poprawę odporności łańcuchów dostaw, przyciągnięcie większej liczby inwestycji zagranicznych czy zmniejszenie bezrobocia.

Chociaż oficjalne plany na ten rok poznamy prawdopodobnie w marcu, to już teraz prowadzone są dyskusje nad narzędziami, jakie wprowadzi Pekin. Można wskazać na kilka raczej pewnych kierunków polityki gospodarczej. Jedną z metod pobudzenia popytu będą programy wsparcia dla kupujących mieszkania, samochody elektryczne czy usługi opieki nad osobami starszymi. Ważną siłą napędową pozostaną inwestycje, w tym zwiększanie wsparcia finansowego dla dużych projektów i zachęcenie kapitału prywatnego do uczestnictwa w takich projektach. Prawdopodobnie Pekinowi będzie przyświecało przywrócenie zaufania konsumentów i przedsiębiorstw. Prawdopodobnie dalej będzie stronił od rozdawania pieniędzy osobom fizycznym, bo zdaje sobie sprawę, że takie strategie w dłuższym okresie nie przynoszą większych rezultatów.

Niekonwencjonalna droga renminbi do statusu waluty rezerwowej

Należy spodziewać się kontynuacji ostrożnej polityki monetarnej i aktywnej polityki fiskalnej. Czyli nie zobaczymy zalewania rynku płynnością (o dodruku pieniądza raczej można zapomnieć), a działalność fiskalna będzie promowała emisje specjalnych obligacji i zwiększanie płatności transferowych dla samorządów, czyli narzędzia wspierające wzrost i pomagające podmiotom w trudnościach z płatnościami. Jednak nie należy spodziewać się spektakularnych wzrostów w inwestycjach państwowych, gdyż samorządy zmagają się z coraz bardziej napiętymi budżetami (dodatkowo przejmują zobowiązania powołanych przez siebie lokalnych wehikułów inwestycyjnych), a kasa centralna raczej nie poratuje ich aż tak wysokimi kwotami, gdyż sama boryka się z deficytem. Także duża nadzieja pokładana jest w kapitale prywatnym.

Pekin nie ucieknie od problemów rynku nieruchomości. Dla zdrowego wzrostu gospodarki niezbędne będzie stworzenie mechanizmów skutecznego zapobiegania poważnym zagrożeniom gospodarczym i finansowym. Prawdopodobnie utrzymana zostanie strategia „domy do mieszkania, a nie do spekulacji”. Prawdopodobnie rozwinie się wynajem długoterminowy skierowany do młodych osób. Możliwe też, że zostaną wprowadzone dodatkowe środki na zaspokojenie uzasadnionych potrzeb finansowych deweloperów, a rynek będzie poddany restrukturyzacji.

Podsumowując, restrykcyjne środki przedsięwzięte przez Chiny w okresie walki z pandemią poważnie zachwiały gospodarką i podważyły ​​ zaufanie do rządu nie tylko wielu zagranicznych firm, ale też krajowych przedsiębiorców. Odbudowanie tego zajmie trochę czasu, ale zniesienie ograniczeń związanych z COVID-19 to ważny krok w tym procesie. Jednocześnie Pekin będzie walczył z poważnymi problemami wewnętrznymi, mając na uwadze niekorzystne tendencje demograficzne.

Pomimo odejścia od restrykcji pandemicznych, analitycy prognozują umiarkowane wzrosty dla Chin w 2023 r.

Również warunki międzynarodowe stają się coraz większym wyzwaniem. Zawirowania geopolityczne ograniczają dostęp Chin do zagranicznego kapitału, rynków, technologii i talentów. Pomimo odejścia od restrykcji pandemicznych, analitycy prognozują umiarkowane wzrosty dla Chin w 2023 r. Wraz z otwarciem granic i zniesieniem polityki „zero-COVID”, branże szczególnie dotknięte restrykcjami staną się tymi, które będą miały większy margines odbicia i ekspansji w roku obecnym (przykładowo, usługi, turystyka czy rozrywka). Ponadto obiecujące sektory, które są zgodne z rządowym planem rozwoju i innowacji, prawdopodobnie nadal będą korzystać ze wsparcia politycznego i zachęt. Szczególne nadzieje pokładane są w przemysły: pojazdów elektrycznych (i generalnie branżę motoryzacyjną), e-commerce, nowych technologii oraz szeroko rozumianej ochrony zdrowia.

(©Envato)

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Rola Chin we współczesnym świecie

Kategoria: Trendy gospodarcze
Czy światowe rynki uzależnione są od produktów „made in China”? Jeszcze kilka lat temu zapewne na tak postawione pytanie należałoby udzielić odpowiedzi twierdzącej. Tymczasem dziś coraz częściej zadajemy sobie zupełnie inne pytanie: „Czy Chiny przestaną być fabryką świata?”.
Rola Chin we współczesnym świecie

Europejski biznes w Chinach a turbulentne zmiany w otoczeniu

Kategoria: Trendy gospodarcze
Poprawiają się wyniki finansowe większości europejskich firm w Chinach, ale prowadzenie działalności gospodarczej stało się trudniejsze w mniej przewidywalnym i mniej stabilnym otoczeniu.
Europejski biznes w Chinach a turbulentne zmiany w otoczeniu

Postpandemiczny zastój

Kategoria: Trendy gospodarcze
Chiny stoją w obliczu słabnącego popytu, szoku podażowego i nadpłynności finansowej. Tym razem raczej nie uda się leczyć tylko objawów wolniejszego wzrostu bez analizy problemów strukturalnych gospodarki.
Postpandemiczny zastój