W gospodarce wiosenne ożywienie

O 1,3 punktu wzrósł w marcu w porównaniu z lutym Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury, informujący o przyszłych tendencjach w gospodarce. W ostatnich dwóch miesiącach nabrał on przyspieszenia, co zapowiada w kolejnych kwartałach tego roku kontynuację ożywienia i wyższe od dotychczasowego tempo wzrostu PKB – informuje Maria Drozdowicz z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych BIEC.

W gospodarce wiosenne ożywienie

Spośród ośmiu składowych wskaźnika sześć działało w tym miesiącu, podobnie jak w poprzednim, w kierunku jego wzrostu a dwie w kierunku spadku.  Największy wpływ na wzrost wskaźnika miała poprawa ocen menedżerów przedsiębiorstw na temat kondycji finansowej zarządzanych przez nich firm.

– Tendencję tę – zwraca uwagę Drozdowicz – obserwujemy od wiosny ubiegłego roku. Poprzedziły ją działania przedsiębiorstw skierowane na redukcję kosztów wytwarzania, co było warunkiem wzrostu cenowej konkurencyjności oferowanych produktów. Towarzyszyła temu silna walka konkurencyjna, o czym świadczy utrzymująca się od ponad roku deflacja cen producentów.

Przedsiębiorcy obniżali jednostkowe koszty pracy, zmniejszali poziom zapasów dostosowując ich poziom do niższej aktywności gospodarki, wyzbywali się zbędnych maszyn i urządzeń. Działania te chroniły przed utratą zysków nawet w warunkach spadających cen producentów.

W magazynach przedsiębiorstw po raz kolejny zmniejszyły się zapasy wyrobów gotowych. W ostatnich miesiącach zmniejszanie zapasów jest efektem zwiększonego napływu nowych zamówień. A te napływają szerszym strumieniem od wiosny ubiegłego roku.

Drozdowicz, koniunktura, 27.3.14

– W lutym po raz pierwszy od blisko trzech lat przeważał odsetek firm, w których zamówienia rosły nad odsetkiem firm, w których ich napływ w ostatnim czasie zmniejszał się. W ostatnich miesiącach szybciej rosną zamówienia realizowane na rynek krajowy od tych pochodzących od zagranicznych kontrahentów, co świadczy o wzroście popytu wewnętrznego – opisuje sytuacja Drozdowicz.

Zdecydowanie największą poprawę w napływie nowych zamówień odnotowują w ostatnich miesiącach producenci samochodów oraz branża petrochemiczna. Zmniejszony napływ zamówień po raz pierwszy od wielu miesięcy odczuwa przemysł spożywczy. Drugi miesiąc z rzędu utrzymuje się podwyższone w stosunku do poprzednich notowań tempo napływu zamówień u producentów dóbr inwestycyjnych.

Do pozytywnych sygnałów zaliczyć również należy poprawę wydajności pracy w sektorze przedsiębiorstw produkcyjnych. Po ustąpieniu działania czynników typowo statystycznych z grudnia 2013 roku i stycznia 2014 r., związanych głównie z liczbą dni roboczych, wydajność pracy w lutym wyraźnie poprawiła się. Być może są to pierwsze sygnały przełamywania stagnacyjnego trendu produktywności, który dominował w całym ubiegłym roku.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych w lutym wzrosła realna wartość podaży pieniądza M3. Przybyło również gotówki w obiegu.

– Zwiększona wartość agregatu M3 wynikała głównie ze wzrostu depozytów gospodarstw domowych, co miało najprawdopodobniej związek z wypłatami „trzynastek” oraz ze zwiększonych depozytów jednostek samorządowych otrzymujących zwykle wyższe subwencje na początku roku. W całym agregacie monetarnym M3 trudno więc na razie doszukać się oznak ożywienia popytu. Znaczący wzrost gotówki w obiegu, który obserwujemy w ostatnich miesiącach może jednak za tym przemawiać – ocenia Drozdowicz.

Notowania indeksów giełdowych w ostatnim miesiącu poprawiły się, mimo to realne wartości WIG-u znajdują się ciągle poniżej swego ostatniego lokalnego szczytu z listopada 2013 roku.

Dwie składowe wskaźnika, które działały w kierunku jego spadku to zadłużenie gospodarstw domowych z tytułu kredytów oraz nieznaczne pogorszenie ocen na temat ogólnych perspektyw rozwojowych gospodarki.

Sięganie przez gospodarstwa domowe po kredyt zapowiada na ogół wzrost konsumpcji. Zjawisko to pojawia się zwykle w fazie ożywienia gospodarczego, gdy wzrastają wynagrodzenia a sytuacja na rynku pracy stabilizuje się. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym finansowaniu zakupów kredytem bankowym są zazwyczaj niskie stopy procentowe.

– Obecnie jedynymi czynnikami zachęcającymi do zaciągania kredytów są niskie stopy oraz niewielka przecena na rynku nieruchomości. Stagnacja na rynku pracy oraz brak zdecydowanego wzrostu wynagrodzeń to czynniki ograniczające sięganie po kredyt –  opisuje sytuację Drozdowicz.

Niewielkie pogorszenie ocen na temat ogólnych perspektyw rozwojowych gospodarki nie ma większego znaczenia. Od kwietnia 2013 r. roku oceny te poprawiają się systematycznie i prawdopodobnie w kolejnych miesiącach powrócą na ścieżkę dotychczasowego trendu.

OF

Drozdowicz, koniunktura, 27.3.14

Tagi


Artykuły powiązane

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Raporty
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (02–06.05.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Raporty
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (19–22.04.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce

Tydzień w gospodarce

Kategoria: Raporty
Przegląd wydarzeń gospodarczych ubiegłego tygodnia (09–13.05.2022) – źródło: dignitynews.eu
Tydzień w gospodarce