Terminator o czystej energii

Odwiedziłem w czerwcu Brukselę, siedzibę „rządu” Unii Europejskiej i Algier, stolicę Algierii. Z pozoru może się wydawać, że te UE i Algieria nie mają ze sobą zbyt wiele wspólnego. To mylne wrażenie.
Terminator o czystej energii

Arnold Schwarzenegger (CC BY-SA Gage Skidmore)

W Brukseli, przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso powiedział, że niektóre państwa z zachodniej części UE chciałyby stać się centrami innowacji, które przyciągałyby nowe miejsca pracy, w miarę, jak zbliżamy się w kierunku czystej gospodarki. Z kolei członkowie ze wschodu UE bez przerwy myślą o swoim bezpieczeństwie paliwowym. Chcą nowego gazociągu, który uniezależni ich od Rosji. W USA dobrze wiemy, jakie niebezpieczeństwa płyną ze zbytniego polegania na zewnętrznych źródłach energii.

W Algierze, Abdelmalek Sellal, tamtejszy premier, powiedział mi, że chciałby poprowadzić resztę kontynentu w stronę zrównoważonego modelu energetycznego. Rozwinął przede mną wizję szansy na ominięcie wielu pomyłek, które popełniliśmy na zachodzie. Sellal wyrażał także ubolewanie nad dużym zanieczyszczeniem krajowych portów i powietrza.

W obu miastach niemal nie mówiono o zmianach klimatu. Chciałbym, żeby tak samo było w USA, gdzie obecnie każda rozmowa o energii zaczyna się i kończy zmianami klimatu. To słowo ma wymiar polityczny i jedyne, co robi, to ekscytuje, albo wkurza. Trzeba iść naprzód na drodze do czystej energii z innych powodów, tych samych powodów, dla których Europa i Algier idą naprzód.

>>cały komentarz: FT.com

oprac. SS

Arnold Schwarzenegger (CC BY-SA Gage Skidmore)

Tagi


Artykuły powiązane

Niemcy odcięte od rosyjskiej energii? Konsekwencje

Kategoria: VoxEU
Niemcy są uzależnione od Rosji w zakresie około jednej trzeciej swojego całkowitego zużycia energii. Obliczenia autorów wskazują, że koszty gospodarcze rosyjskiego embarga energetycznego wyniosłyby ok. 2 proc. niemieckiego PKB.
Niemcy odcięte od rosyjskiej energii? Konsekwencje

Coraz bardziej ambitne cele energetyczne

Kategoria: Ekologia
Udział źródeł odnawialnych w konsumpcji energii wynosi w Polsce około 16 proc. Do 2030 r. powinien on wzrosnąć do 23 proc., a dekadę później co najmniej do 28,5 proc. W obliczu zagrożeń klimatycznych i geopolitycznych oczekuje się, że nasze cele będą bardziej ambitne.
Coraz bardziej ambitne cele energetyczne