Autor: Mariusz Tomczak

Dziennikarz, politolog specjalizujący się w zagadnieniach europejskich

Odczarowywanie edukacji finansowej

Trwający jeszcze Rok Edukacji Ekonomicznej to doskonała okazja do podjęcia działań, które przyczynią się do wzrostu kompetencji finansowych Polek i Polaków.
Odczarowywanie edukacji finansowej

Getty Images

„Edukacja ekonomiczna stanowi fundament dobrobytu narodowego i osobistego” – te słowa, mimo że pochodzą sprzed stu lat, w ogóle nie straciły na aktualności. Ich autor, Władysław Grabski, to dwukrotny szef rządu i trzykrotny minister skarbu, polityk Narodowej Demokracji, zapamiętany przede wszystkim jako twórca reformy walutowej, która miała fundamentalne znaczenie dla II Rzeczpospolitej.

Człowiek – społeczeństwo – gospodarka

Ważną częścią edukacji ekonomicznej jest edukacja finansowa. Konieczność jej popularyzacji wynika z różnych powodów. Jednym z nich jest nieustanny rozwój rynków finansowych oraz szybko rosnąca liczba produktów i stopień ich skomplikowania.

Komisja Europejska od dawna podkreśla istotne znaczenie edukacji finansowej w wymiarze osobistym i wspólnotowym, akcentując to, aby pojawiła się już na wczesnym etapie naszego życia. „Edukacja finansowa przynosi korzyści osobom indywidualnym (na przykład pozwalając im uwzględniać w aspektach finansowych nieoczekiwane sytuacje), społeczeństwu (poprzez zmniejszenie ryzyka wykluczenia finansowego i zachęcanie konsumentów do uczestniczenia w zabezpieczeniach społecznych oraz do oszczędzania), a także gospodarce jako całości (poprzez promowanie rozsądnych zachowań i zapewnienie płynności na rynkach finansowych)” – czytamy w jednym z komunikatów KE z 2007 r.

Chodzi o dobrostan finansowy

W raporcie „Znajomość zagadnień finansowych w Polsce: znaczenie, dane i oferta edukacyjna”, opublikowanym pod patronatem sekretarza generalnego Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w 2022 r., edukację finansową zdefiniowano jako proces zwiększania kompetencji i rozwijania umiejętności w zakresie rozumienia produktów i pojęć w obszarze finansów. Obywatele, świadomi zagrożeń i możliwości finansowych, podejmują bardziej odpowiedzialne decyzje oraz wiedzą, dokąd zwrócić się o pomoc.

Zobacz również: 

Wiedza ekonomiczna ułatwia podejmowanie decyzji

OECD wskazuje, że końcowym celem edukacji finansowej jest osiągnięcie dobrostanu finansowego. Droga ku niemu wiedzie poprzez połączenie „świadomości finansowej, wiedzy, umiejętności, postaw i zachowań niezbędnych do podejmowania racjonalnych decyzji”. Dobrostan finansowy obejmuje m.in. kontrolowanie własnych dochodów i wydatków (np. terminowe opłacanie rachunków, unikanie nadmiernego zadłużenia) oraz posiadanie tzw. poduszki finansowej, pomocnej w razie pojawienia się dużych i nieoczekiwanych wydatków. To także dążenie do realizacji celów finansowych (np. spłaty kredytu) oraz umiejętność dokonywania optymalnych wyborów.

Sama wiedza nie wystarczy

„Niski poziom świadomości finansowej w konfrontacji z ogromną liczbą informacji powoduje, że wielu nabywców usług nie jest w stanie podejmować właściwych decyzji o złożonych produktach finansowych i korzystać w pełni ze swoich praw” – napisał dr Adam Barembruch z Uniwersytetu Gdańskiego na łamach czasopisma naukowego „Ekonomiczne Problemy Usług” (nr 96/2012). Dodał też, że wiedza z zakresu finansów osobistych połączona z umiejętnością wykorzystania jej w życiu codziennym stanowi fundament, który pozwala zarządzać swoimi środkami w sposób bardziej efektywny.

Na praktyczny wymiar kompetencji finansowych wskazała także dr hab. Beata Świecka, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego z tamtejszej Katedry Finansów i Bankowości. Zwróciła bowiem uwagę na to, że pozyskiwanie wiedzy niekoniecznie musi przekładać się na rozwój umiejętności i lepsze zarządzanie swoimi pieniędzmi. „Tylko wiedza nabyta i wykorzystana w praktyce daje stosowny efekt. Można mieć dużą wiedzę, ale wyłącznie teoretyczną, a dopiero wiedza zastosowana przynosi skutki” – podkreśliła w artykule opublikowanym w czasopiśmie naukowym „Rozprawy Ubezpieczeniowe. Konsument na rynku usług finansowych” (nr 27/2018).

W autorskiej definicji kompetencji finansowych podkreśliła znaczenie trzech elementów: „wiedzy finansowej (wiem co), umiejętności (wiem jak i potrafię) i postaw (chcę i jestem gotów wykorzystać pozyskaną wiedzę)”, nieprzypadkowo kładąc nacisk na działanie. W edukacji finansowej, jak wskazała dr hab. Świecka, „nie wystarczy się uczyć, by wiedzieć” – wiedzę należy zdobywać „w celu doskonalenia umiejętności, które mogą być zastosowane w praktyce i znaleźć odzwierciedlenie w zmianie postaw i zachowań”. Dodała również, że proces nabywania kompetencji finansowych powinien trwać przez całe życie.

Słabości i wyzwania

Mimo że edukacja finansowa wpływa na sytuację majątkową i tym samym może przekładać się na podniesienie jakości życia, w naszym kraju jest traktowana po macoszemu. Nie dość, że niewiele takich treści pojawia się w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych oraz na kierunkach studiów nieekonomicznych, to na dodatek są przekazywane w sposób niezbyt interesujący oraz mało angażujący. Nauczyciele i wykładowcy wymagają znajomości definicji, które dla uczniów i studentów często są abstrakcyjne. Brakuje omawiania zagadnień z pomocą języka korzyści i podawania przykładów praktycznego zastosowania w życiu codziennym.

Zobacz również: 
Potrzebna jest edukacja finansowa od najmłodszych lat

Być może dzieje się tak dlatego, że część osób przekazujących wiedzę z zakresu szeroko rozumianej edukacji finansowej wykorzystuje ją w ograniczony sposób. Ilu nauczycieli i wykładowców sporządza budżet domowy albo kiedyś naprawdę to robiło? Ilu założyło konto osobiste przez internet? Czy kiedykolwiek kupili obligacje Skarbu Państwa i zdają sobie sprawę, że wystarczy do tego zaledwie 100 zł? Czy przystąpili do Pracowniczych Planów Kapitałowych? Czy posiadają Indywidualne Konto Emerytalne lub Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego? Czy regularnie zasilają je środkami i nie ponoszą z tego tytułu wysokich opłat? Czy złoto kojarzy im się tylko z biżuterią i rezerwami banków centralnych, czy również z monetami bulionowymi? Podobnych pytań jest dużo więcej.

Zrozumieć zamiast „wykuć i zapomnieć”

Edukację finansową trzeba odczarować. To, co jest z nią związane, nie może być zarezerwowane tylko dla wąskiej grupy ekspertów lub nielicznych zapaleńców. Brzęk monet, szelest banknotów i liczba cyfr na rachunku bankowym jest powiązana z realnym życiem. Elementarną wiedzę należy przekazywać, posiłkując się przykładami bliskimi współczesnemu człowiekowi. Nie trzeba za wszelką cenę wymagać znajomości dziesiątek definicji, skoro większość szybko je zapomni, a w trzeciej dekadzie XXI w. w kilka sekund znajdziemy je w internecie – ważniejsze od „wykucia na pamięć” jest ich zrozumienie.

Warto zatem zadać kilka pytań osobom zaangażowanym w przekazywanie wiedzy w obszarze finansów. Czy potrafią wyjaśnić konsekwencje nieposiadania oszczędności oraz szanse i zagrożenia związane z zaciągnięciem kredytu bez cytowania zdań żywcem wyjętych z podręcznika? Czy przybliżając pojęcie procentu składanego są w stanie wytłumaczyć korzyści, które wynikają z długoterminowego inwestowania, inaczej niż w formie równania matematycznego? Co powiedzą komuś, kto uważa, że giełda papierów wartościowych to jaskinia hazardu? Czy umieją wejść w merytoryczną dyskusję z ludźmi przekonanymi o tym, że kryptowaluty – dość popularne wśród młodszej części społeczeństwa – wkrótce zastąpią pieniądz fiducjarny?

Getty Images

Otwarta licencja


Tagi


Artykuły powiązane

Edukacja finansowa dla przyszłości

Kategoria: Trendy gospodarcze
Edukacja finansowa i znajomość finansów to kształcenie umiejętności, wiedzy i zachowań, które pozwalają człowiekowi podejmować świadome decyzje dotyczące pieniędzy: płatności, zaciągania kredytów, otwarcia rachunku bankowego, planowania dochodów i zarządzania nimi, inwestowania na rynku i oszczędzania.
Edukacja finansowa dla przyszłości

Znaczenie Krajowej Strategii Edukacji Finansowej

Kategoria: Usługi finansowe
Dołączyliśmy do ponad 60 państw posiadających własną strategię na rzecz edukacji finansowej. To efekt starań osób, którym na sercu leży podniesienie kompetencji finansowych Polek i Polaków.
Znaczenie Krajowej Strategii Edukacji Finansowej

Umiejętności przydatne w „wyścigu z maszynami”: znaczenie komplementarności

Kategoria: Trendy gospodarcze
Sztuczna inteligencja może być przyczyną bezrobocia, a jednocześnie deficytu siły roboczej, ze względu na niedopasowanie zakresów umiejętności do aktualnych wymogów. Skoro pracownicy są nieustannie zmuszani do przekwalifikowania, w jaki sposób mogą określić umiejętności, w które warto inwestować?
Umiejętności przydatne w „wyścigu z maszynami”: znaczenie komplementarności